Data: 2003-01-13 14:27:00
Temat: Re: Usenetowe okopywanie się na pozycjach
Od: "tren R" <t...@2...antispamior.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Eksplorując zasobnik z wyrazami, osobnik <Amnesiac> wylosował takie:
> Jak myślicie: czy i ewentualnie w jakim stopniu dążenie do utrzymania
> za wszelką cenę spójności prezentowanych poglądów przez użytkownika
> usenetu utrudnia porozumienie?
wygląda na to, że teoria po prostu sprawdza sie w praktyce.
> I jeszcze jedno pytanie: czy dyskutanci mają skłonność do pozytywnej
> oceny osoby, która w trakcie dyskusji zmieniła jakieś przekonanie, czy
> też może taki-ktoś staje się obiektem szyderstw/krytyki ("aaaa, teraz
> wycofujesz się rakiem z głupstwa, jakieś palnęła" itp.).
aronson sie kłania. między innymi rzecz jasna.
--
przyszła kryska do matyska.
a matysek trzask ją w pyska!
kryska pryska śląc uściska.
http://trener.blog.pl
|