Strona główna Grupy pl.sci.medycyna Uszkodzenie wzroku przez słońce, co dalej?

Grupy

Szukaj w grupach

 

Uszkodzenie wzroku przez słońce, co dalej?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 11


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2006-10-16 19:31:34

Temat: Uszkodzenie wzroku przez słońce, co dalej?
Od: "Adam" <p...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

Trzy lata temu przez kilka sekund patrzałem się przez szkło powiększające na
słońce - wiem byłem głupi, a za głupotę się płaci :( Dokładnie nie pamiętam, ale
chwile potem znacznie pogorszyła mi się ostrość widzenia. W dzień widzę w miarę
dobrze, ale o zmroku i wieczorem nie potrafię przeczytać nawet rejestracji
samochodu z odległości 4 metrów.

I tak przed chwilę stałem się krótkowzroczny, kiedy zmrużę oczy ostrość poprawia
się. Przez te 3 lata nie zauważyłem pogorszenia wzroku, ale pewnie trochę się
pogorszył.

I teraz mam pytanie czy da się z tym coś zrobić? Czy jakieś leki mogą pomóc,
polepszyć mój wzrok? Czy wchodzi w grę zabieg laserowy?

Zamierzam pójść do okulisty, ale chciałbym przed tym nieco zorientować się co mi
dolega.

Pozdrawiam i proszę o jakieś rady.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2006-10-16 19:55:32

Temat: Re: Uszkodzenie wzroku przez słońce, co dalej?
Od: Robert Pyzel <r...@g...BezSpamu.pl> szukaj wiadomości tego autora

W news:435e.00000167.4533de16@newsgate.onet.pl tako rzecze Adam

> Zamierzam pójść do okulisty, ale chciałbym przed tym nieco
> zorientować się co mi dolega.
>
Trzy lata to chyba dość, żeby zorientować się, że nie pójście OD RAZU
do lekarza było nie tyle błędem co głupotą. Zamiast zadawać tu pytania
idź do specjalisty.


--
* "Mówi się o jakiejś, kurwa, moralności.." *
Sekretarz stanu kancelarii Premiera Jarosława Kaczyńskiego podczas
zwykłych nocnych partyjnych negocjacji z Renatą Beger
Robert Pyzel r p y z e l @ g a z e t a . p l

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2006-10-16 20:28:42

Temat: Re: Uszkodzenie wzroku przez słońce, codalej?
Od: "Adam" <p...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

> Trzy lata to chyba dość, żeby zorientować się, że nie pójście OD RAZU
> do lekarza było nie tyle błędem co głupotą. Zamiast zadawać tu pytania
> idź do specjalisty.

Robert, nie po to tu piszę temat żeby dowiedzieć się że mam iść do specjalisty
bo tyle to sam wiem, chciałem się tylko dowiedzieć czy jest jakaś szansa na
wyleczenie się? Bo jeśli nie to po co mam tam do niego iść?

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2006-10-16 20:46:27

Temat: Re: Uszkodzenie wzroku przez słońce, codalej?
Od: Robert Pyzel <r...@g...BezSpamu.pl> szukaj wiadomości tego autora

W news:435e.0000018c.4533eb79@newsgate.onet.pl tako rzecze Adam

> chciałem się tylko dowiedzieć czy jest jakaś szansa na
> wyleczenie się? Bo jeśli nie to po co mam tam do niego iść?
>
I my-Internet powiemy Ci to dzięki fusom, talii tarota, laniu wosku*
(niepotrzebne skreślić) ?
Na okulistyce znam się tyle, co wierny pacjent tych specjalistów
(przypadłość taka) ale nawet ja wiem, że w takim przypadku nawet
badanie dna oka w ciemni itp. to może być za mało. Pewnie Cię czeka
parę badań których przeciętny nosiciel okularów nawet nie zna z nazwy.
Więc idź i daj je sobie zrobić specjaliście.


--
* "Mówi się o jakiejś, kurwa, moralności.." *
Sekretarz stanu kancelarii Premiera Jarosława Kaczyńskiego podczas
zwykłych nocnych partyjnych negocjacji z Renatą Beger
Robert Pyzel r p y z e l @ g a z e t a . p l

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2006-10-16 21:43:10

Temat: Re: Uszkodzenie wzroku przez słońce, codalej?
Od: Mateusz Szczyrzyca <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

2006-10-16: Adam wrote:
>> Trzy lata to chyba dość, żeby zorientować się, że nie pójście OD RAZU
>> do lekarza było nie tyle błędem co głupotą. Zamiast zadawać tu pytania
>> idź do specjalisty.
>
> Robert, nie po to tu piszę temat żeby dowiedzieć się że mam iść do specjalisty
> bo tyle to sam wiem, chciałem się tylko dowiedzieć czy jest jakaś szansa na
> wyleczenie się? Bo jeśli nie to po co mam tam do niego iść?

Najlepiej, to weź sobie te oczy łyżką do kawy wydłub - wszakże na starość i
tak Ci się popsują jeszcze, więc po co masz je teraz nosić?

--
{ <http://www.rowerowe.net> - wycieczki rowerowe, zawody, sprzęt }
{ <http://www.bikertrzebinia.pl> - trzebińska grupa rowerowa }
{ <http://www.abstynenci.pl> - Internetowy Serwis Abstynentów }
{ <http://www.annihitek.net> - mój blog }

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2006-10-16 23:02:37

Temat: Re: Uszkodzenie wzroku przez słońce, codalej?
Od: "Marek Li" <M...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Adam" <p...@g...com> napisał w wiadomości
news:435e.0000018c.4533eb79@newsgate.onet.pl...

>> Trzy lata to chyba dość, żeby zorientować się, że nie pójście OD RAZU
>> do lekarza było nie tyle błędem co głupotą. Zamiast zadawać tu
>> pytania
>> idź do specjalisty.
>
> Robert, nie po to tu piszę temat żeby dowiedzieć się że mam iść do
> specjalisty
> bo tyle to sam wiem, chciałem się tylko dowiedzieć czy jest jakaś
> szansa na
> wyleczenie się? Bo jeśli nie to po co mam tam do niego iść?

Logika nie była chyba twoją mocna stroną. Wiesz, jak piszesz, że masz
iść do okulisty (..."mam iść do specjalisty
bo tyle to sam wiem"...) ale nie wiesz po co masz do niego iść!!! Zwykle
ludzie wiedzą, że iść mają do lekarza, aby zasięgnąć porady odnośnie
stanu zdrowia.

Pewna moja stara pacjentka, prosta wiejska kobieta trafiła kiedyś do
apteki z wydrukowanymi receptami (3 na jednej kartce A4) do apteki. W
aptece pani "magister" zobaczyła nieprzecięte recepty i powiedziała
głośno: no nie wiem, no i co ja mam z tym zrobić. Na to usłyszała
odpowiedź: jestem stara durna baba ze wsi, ale nie sądziłam, że magistry
som jeszcze głupsze ode mnie - pociąć!!!

Przypadek twój jest jednym z wielu jakie są na mojej liście tzw. "późnej
ekspresji nieśmiertelnej głupoty" (PENG - nazwa zastrzeżona).
Tak nazywam wszystkie te przypadki głupoty, które niestety są zgodnie z
nazwą nieśmiertelne i ujawniają się w wieku, kiedy zazwyczaj doszło już
do propagacji:->>>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2006-10-17 05:16:51

Temat: Re: Uszkodzenie wzroku przez słońce, co dalej?
Od: Mateusz Szczyrzyca <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

2006-10-16: Adam wrote:
> Trzy lata temu przez kilka sekund patrzałem się przez szkło powiększające na
> słońce - wiem byłem głupi, a za głupotę się płaci :( Dokładnie nie pamiętam, ale
> chwile potem znacznie pogorszyła mi się ostrość widzenia. W dzień widzę w miarę
> dobrze, ale o zmroku i wieczorem nie potrafię przeczytać nawet rejestracji
> samochodu z odległości 4 metrów.

Już tak bardzo, to światło z tego Słońca, jest niewyraźne i słabe, że jeszcze
potrzebowałeś je sobie szkłem powiększającym wzmocnić? :)

--
{ <http://www.rowerowe.net> - wycieczki rowerowe, zawody, sprzęt }
{ <http://www.bikertrzebinia.pl> - trzebińska grupa rowerowa }
{ <http://www.abstynenci.pl> - Internetowy Serwis Abstynentów }
{ <http://www.annihitek.net> - mój blog }

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2006-10-17 06:11:33

Temat: Re: Uszkodzenie wzroku przez słońce, codalej?
Od: "Jarek" <j...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Przypadek twój jest jednym z wielu jakie są na mojej liście tzw. "późnej
> ekspresji nieśmiertelnej głupoty" (PENG - nazwa zastrzeżona).
> Tak nazywam wszystkie te przypadki głupoty, które niestety są zgodnie z
> nazwą nieśmiertelne i ujawniają się w wieku, kiedy zazwyczaj doszło już
> do propagacji:->>>

Boszz! Jak czytam takie wypowiedzi lekarza (bo rozumiem, że mienisz się nim
być) zastanawiam się kto dał Ci prawo do wypowiadania się w taki sposób o
Twoich potencjalnych pacjentach!
Ty zupełnie nie jesteś (zapewne) tego świadomy, ale swoimi słowami doskonale
wpisuejsz się w stereotyp przeciętnego polskiego lakarz - stęka, gdera,
filozofie wielkie ma na życie - a w rzeczywistości najlepszy jest do tego
przy na podstawie fałszywych objawów pacjenta, dać mu L4; na więcej nie
starcza mu przeważnie kwalifikacji... :-/
Więc nim zaczniesz mówić że ktoś jest na Twojej liście "PENG", zastanów się
ile razy Ty się sam na tę listę wpisałeś - pochwal się tym, a potem pisz te
pleć androny.
Naprawdę, z każdym Twoim słowem w duchu modlę się coraz bardziej, bym nigdy
nie trafił na takiego lekarza jak Ty - po prostu głupiego buca... Modlę się,
ale wiem, że trafię... Bo jest to tak pewne jak uderzyć się w krępe konary
idąć po ciemku w lesie...

J.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2006-10-17 10:20:59

Temat: Re: Uszkodzenie wzroku przez słońce, codalej?
Od: "Marek Li" <M...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Jarek" <j...@w...pl> napisał w wiadomości
news:eh1s78$2l6$1@atlantis.news.tpi.pl...

> Naprawdę, z każdym Twoim słowem w duchu modlę się coraz bardziej, bym
> nigdy nie trafił na takiego lekarza jak Ty - po prostu głupiego
> buca... Modlę się, ale wiem, że trafię... Bo jest to tak pewne jak
> uderzyć się w krępe konary id?ć po ciemku w lesie...

Sam musisz być głupim bucem, skoro nie rozumiesz, że wszystko ma swój
kres. Cierpliwość i wyrozumiałość również i że nadużywanie jej nie jest
normą kulturową. Przeczytaj pierwsze dwa posty założyciela wątku i
zastanów sie - osoba opisuje co jej się zdarzyło(a raczej co zrobiła
sobie sama - akurat nie ma to wielkiego tu znaczenia) i w kolejnej
odsłonie w reakcji na radę by poszła do okulisty zadaje publiczne
pytanie - po co ma pójść do okulisty. Jeśli upierasz się, że jest to
norma i że tak zachowania są oczywiste, to albo sam jesteś tym co
rozpoczął wątek, albo rzeczywiście twoje życie przypomina błądzenie po
ciemnym lesie (bardzo ciekawe skąd akurat takie porównanie). W obu
przypadkach - brak nadziei na przyszłość:->

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2006-10-17 16:36:42

Temat: Re: Uszkodzenie wzroku przez słońce, codalej?
Od: "Jarek" <j...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Sam musisz być głupim bucem, skoro nie rozumiesz, że wszystko ma swój
> kres. Cierpliwość i wyrozumiałość również i że nadużywanie jej nie jest
> normą kulturową.

Jeśli tracisz cierpliwość, pora pomyśleć o zmianie zawodu. Proponuję bycie
stróżem na parkingu...


> ciemnym lesie (bardzo ciekawe skąd akurat takie porównanie). W obu
> przypadkach - brak nadziei na przyszłość:->

Powiedział co wiedział... czy zabłysną po raz kolejny swoją arogancją...


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

co wskazuje zle eeg?
Kulka na brzuchu wielkości orzecha... bardzo boli...
szkła kontaktowe - lewa prawa strona...
Jest chirurg albo radiolog na sali ? Zszywacze biurowe ....
Jest chirurg albo radiolog na sali ?

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Demokracja antyludowa?
Semaglutyd
Czym w uk zastąpić Enterol ?
Robot da Vinci
Re: Serce - które z badań zrobić ?

zobacz wszyskie »