| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2006-10-23 16:39:55
Temat: Uzależnienie...Mam półdługie falujące włosy i pewien problem. Uzależniłam się od
suszarki do włosów. Przynajmniej tak mi się wydaje. Zawsze miałam
problem z przetłuszczającymi się włosami. Myję je codziennie. Zazwyczaj
wieczorem. Jeśli je wysuszę suszarką, to następnego dnia wyglądają
dobrze do następnego mycia. Jeśli jednak schną same, to już po południu
dnia następnego nie mogę na nie patrzeć. To normalne? Mycie włosów rano
załatwia sprawę, ale zazwyczaj nie mam na to czasu, więc myję wieczorem.
Niby niewielki problem, ale dla moich włosów suszenie ich codziennie to
chyba nienajlepsze wyjście. Poradźcie coś.
Pozdrawiam!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2006-10-25 08:29:07
Temat: Re: Uzależnienie...
Karoqua napisał(a):
> Mam półdługie falujące włosy i pewien problem. Uzależniłam się od
> suszarki do włosów. Przynajmniej tak mi się wydaje. Zawsze miałam
> problem z przetłuszczającymi się włosami. Myję je codziennie. Zazwyczaj
> wieczorem. Jeśli je wysuszę suszarką, to następnego dnia wyglądają
> dobrze do następnego mycia. Jeśli jednak schną same, to już po południu
> dnia następnego nie mogę na nie patrzeć. To normalne? Mycie włosów rano
> załatwia sprawę, ale zazwyczaj nie mam na to czasu, więc myję wieczorem.
> Niby niewielki problem, ale dla moich włosów suszenie ich codziennie to
> chyba nienajlepsze wyjście. Poradźcie coś.
> Pozdrawiam!
sprzedaj tą suszarke to nie będziesz jej używała i problem z głowy]
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2006-10-25 08:31:41
Temat: Re: Uzależnienie...
Qguary28 napisał(a):
> Karoqua napisał(a):
> > Mam półdługie falujące włosy i pewien problem. Uzależniłam się od
> > suszarki do włosów. Przynajmniej tak mi się wydaje. Zawsze miałam
> > problem z przetłuszczającymi się włosami. Myję je codziennie. Zazwyczaj
> > wieczorem. Jeśli je wysuszę suszarką, to następnego dnia wyglądają
> > dobrze do następnego mycia. Jeśli jednak schną same, to już po południu
> > dnia następnego nie mogę na nie patrzeć. To normalne? Mycie włosów rano
> > załatwia sprawę, ale zazwyczaj nie mam na to czasu, więc myję wieczorem.
> > Niby niewielki problem, ale dla moich włosów suszenie ich codziennie to
> > chyba nienajlepsze wyjście. Poradźcie coś.
> > Pozdrawiam!
> sprzedaj tą suszarke to nie będziesz jej używała i problem z głowy]
>zapytaj fryzjera o poradę
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2006-10-25 08:32:47
Temat: Re: Uzależnienie...
Qguary28 napisał(a):
> Karoqua napisał(a):
> > Mam półdługie falujące włosy i pewien problem. Uzależniłam się od
> > suszarki do włosów. Przynajmniej tak mi się wydaje. Zawsze miałam
> > problem z przetłuszczającymi się włosami. Myję je codziennie. Zazwyczaj
> > wieczorem. Jeśli je wysuszę suszarką, to następnego dnia wyglądają
> > dobrze do następnego mycia. Jeśli jednak schną same, to już po południu
> > dnia następnego nie mogę na nie patrzeć. To normalne? Mycie włosów rano
> > załatwia sprawę, ale zazwyczaj nie mam na to czasu, więc myję wieczorem.
> > Niby niewielki problem, ale dla moich włosów suszenie ich codziennie to
> > chyba nienajlepsze wyjście. Poradźcie coś.
> > Pozdrawiam!
> sprzedaj tą suszarke to nie będziesz jej używała i problem z głowy]
zapytaj fryzjera o poradę
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |