« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-08-26 08:29:29
Temat: Uzupe˝nienia akrylowe widoczne po zamalowaniuWitajcie,
podczas remontu mieszkania ubytki w ścianach (pęknięcia) uzupełniłem
akrylem. Poczekałem aż wyschnie i pomalowałem zgodnie z zaleceniami. Do
malowania użyłem farby Dullux. Po wyschnięciu efekt jest taki, że widoczne
są, lśnią, wszystkie miejsca gdzie stosowałem akryl. Wygląda to tak jakby w
tych miejscach nie wysychała farba. Jażeli ktoś spotkał się z podobnym
problemem i wie jak temu zaradzć bardzo proszę o poradę.
L
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2003-08-26 09:56:22
Temat: Re: Uzupe1nienia akrylowe widoczne po zamalowaniu
Użytkownik "Longin" <k...@r...pl> napisał w wiadomości
news:BB70E709.3076%kdabkow@rp.pl...
> Witajcie,
> podczas remontu mieszkania ubytki w ścianach (pęknięcia) uzupełniłem
> akrylem. Poczekałem aż wyschnie i pomalowałem zgodnie z zaleceniami. Do
> malowania użyłem farby Dullux. Po wyschnięciu efekt jest taki, że widoczne
> są, lśnią, wszystkie miejsca gdzie stosowałem akryl. Wygląda to tak jakby
w
> tych miejscach nie wysychała farba. Jażeli ktoś spotkał się z podobnym
> problemem i wie jak temu zaradzć bardzo proszę o poradę.
>
> L
>
Mam dokładnie to samo z tym, że na uzupełnienie akrylowe nałożyłem jeszcze
cieńką warstwę
zaprawy gipsowej. A na to farbę Dulux-once i też został ślad. Malowałem to
kilka razy, ale nic nie dało więc na razie darowałem sobie walkę z tym.
B
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-08-26 10:06:38
Temat: Re: Uzupe1nienia akrylowe widoczne po zamalowaniuUżytkownik "Blue" <h...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:bifav3$chr$1@news.onet.pl...
> [...] Mam dokładnie to samo[...]
Ja też, ja też :) Akryl, mimo malowania "podkładowego" białą
emulsją i trzykrotnego Duluxem (Kolory Świata), nadal błyszczy.
Co prawda we właściwym kolorze, ale błyszczy. Jest to dla mnie
zjawisko zgoła metafizyczne. Mogę jednak pocieszyć, że po paru
dniach zwyczajnie przestaje się to widzieć, tak samo zresztą jak
setkę innych niedoróbek i wypadków przy pracy.
Pozdrawiam
--
Hanka Skwarczyńska
i kotek Behemotek
KOTY. KOTY SĄ MIŁE
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-08-29 09:16:58
Temat: Re: Uzupe1nienia akrylowe widoczne po zamalowaniu
> Witajcie,
> podczas remontu mieszkania ubytki w ścianach (pęknięcia) uzupełniłem
> akrylem. Poczekałem aż wyschnie i pomalowałem zgodnie z zaleceniami. Do
> malowania użyłem farby Dullux. Po wyschnięciu efekt jest taki, że widoczne
> są, lśnią, wszystkie miejsca gdzie stosowałem akryl. Wygląda to tak jakby
w
> tych miejscach nie wysychała farba. Jażeli ktoś spotkał się z podobnym
> problemem i wie jak temu zaradzć bardzo proszę o poradę.
Nie wiem czy cos pomge gdyz nigdy sie z tym niespotkalem i raczej strzalam w
ciemno ale byc moze problem lezy w gładkosci powieszchni akrylu ? i
wtstarczylo by go jakos zmatowic.Papier scierny?, Zatrzec paca.
Nie napisales jaki masz tynk bo jak cemenotow wapieny to kawalek gladkiej
sciany bedize sie zucal silnie w oczy. Jak gipsowy to raczej wina samego
akrylu
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-08-29 10:09:44
Temat: Re: Uzupe1nienia akrylowe widoczne po zamalowaniuin article bin5h6$mm9$...@n...onet.pl, Pańka Aleksander at
a...@p...onet.pl wrote on 8/29/03 11:16:
>
>> Witajcie,
>> podczas remontu mieszkania ubytki w ścianach (pęknięcia) uzupełniłem
>> akrylem. Poczekałem aż wyschnie i pomalowałem zgodnie z zaleceniami. Do
>> malowania użyłem farby Dullux. Po wyschnięciu efekt jest taki, że widoczne
>> są, lśnią, wszystkie miejsca gdzie stosowałem akryl. Wygląda to tak jakby
> w
>> tych miejscach nie wysychała farba. Jażeli ktoś spotkał się z podobnym
>> problemem i wie jak temu zaradzć bardzo proszę o poradę.
>
> Nie wiem czy cos pomge gdyz nigdy sie z tym niespotkalem i raczej strzalam w
> ciemno ale byc moze problem lezy w gładkosci powieszchni akrylu ? i
> wtstarczylo by go jakos zmatowic.Papier scierny?, Zatrzec paca.
> Nie napisales jaki masz tynk bo jak cemenotow wapieny to kawalek gladkiej
> sciany bedize sie zucal silnie w oczy. Jak gipsowy to raczej wina samego
> akrylu
>
>
Niestety to nie to. Miejsca z akrylem nie wyróżniają się gładkością. Świecą
się jakby farba nie wysychała i to dokładnie tam gdzie jest akryl.
Próbowałem już chyba wszystkiego, gruntowałem, kładłem wiele warstw farby,
pomalowałem nawet te miejsca jakąś substancją do rozcieńczania wyrobów na
bazie akrylu. To ostatnie częściowo pomogło. Obecnie jestem na etapie
pokrycia tych miejsc cienką warstwą Cekolu potem będę to gruntował i
malował. Zobaczymy czy przyniesie efekt. Ale nawet gdy przyniesie to i tak
nie jest rozwiązanie bo nie wszędzie da się tą metodę zastosować
(uzupełnienia przy ramach okiennych).
Pozdrawaim
L
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |