Data: 2004-02-23 13:48:31
Temat: Re: VILCACORA - o co chodzi??
Od: "Trapez" <t...@p...wp.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Karol" <s...@o...pl> napisał w wiadomości
> Vilcacora to nie jest lipa - tyle, że ostatnio zrobiło się głośno i
marketingowo,
> tak więc oszustwa zapewne się zdarzają
>
Weźmy taki przykład. Mamy grubasa, który litrami pije coca colę, wcina
żarcie w makdonaldzie i w ogóle prowadzi się niezdrowo. Wiadomo, że na
jelicie i gdzie indziej rośnie mu parę "kalafiorów" i żadna vilcacora ani
cuda w tym wypadku nie pomogą dopóki nie zmieni trybu zycia. To przykład
ekstremalny, ale chciałem jakoś obrazowo opisać, że jedynym skutecznym
sposobem leczenia jest danie swojemu organizmowi szansy na działanie, a nie
branie różnych specyfików. Głodówka jest o wiele tańsza i skuteczniejsza :)
--
Pozdrawiam
Trapez
www.trapezonet.republika.pl
|