Data: 2002-01-09 20:23:19
Temat: Re: Vampiryzm Energetyczny
Od: "Piotr \"StarEd\" Migdał" <s...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> 1. Jezeli podlaczysz zegarek kwarcowy nareczny do tegoz sameo gniazdka -
> tez nie powinien wykazywac checi do dalszego dzialania.
{}To miał być tylko taki wizualny wyjaskrawiony obraz :)
> 2.Jezeli zablokujesz u czlowieka wyzwalanie sie impulsow elektrycznych
> (medykow prosze o wyrozumialosc) to bedziesz mial do czynienia z
> nieboszczykiem, a wiec tym samym czlowiek tez podlega prawu zachowania
> energii.
{}Człowiek zużywa masę energii chemicznej (ATP, glikogen...) przetwarzając
ją głównie na en. cieplną (by zachować 36,6), en. elektryczną (mózg i układ
nerwowy) oraz en. kinetyczną (żeby człowiek mógł się poruszać), ilość
posiadanej en. nie odpowiada bezpośrednio samopoczuciu. Tzn. oczywiście, że
umierający z głodu/wyziębienia nie czuje się najlepiej, ale człowiek
posiadający odpowiednią ilość en. nie musi wcale czuć się dobrze. A już
wogóle człowiek najedzony, ale "zmachany", zestresowany i ciężko zapracowany
mimo teoretycznego posiadania ogromu en. w obiegu najczęściej nie jest w
najlepszym stanie emocjonalnym/psych.
> Rozwazanie o energii psychicznej na tej grupie jest rozwazaniem czysto
> akademickim - ale posiadanie lub nieposiadanie takowej czemus jednak
> musi sluzyc - w przeciwnym razie jej "subiektywny" (prawdziwy lub
> wydatkowny przez samego zainteresowanego) ubytek nie bylby tak dotkliwie
> odczuwalny przez zainteresowanych.
{}Póki co nie posądzałem nikogo o wampiryzm, ale np. gdy ktoś ma w
towarzystwie "monopol" na dowcipy, a tu nagle przychodzi jeszcze lepszy
żartowniś, to w tej sytuacji ta pierwsza osoba może (nawet podświadomie)
czuć się "okradziona" i oskarżać tą drugą osobę o "wysysanie energii".
> To nie jest najprostsze - to jest najbardziej pozytywne dla
> zainteresowanego - ON/ONA jest Vampirem i zabral mi energie.
{}Jedno nie przeczy drugiemu.
--
Pozdrawiam!
Piotr "StarEd" Migdał
|