Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!n
ews.icm.edu.pl!uw.edu.pl!not-for-mail
From: Christof <c...@d...uw.edu.pl>
Newsgroups: pl.sci.medycyna
Subject: Re: Vilcacora i dieta optymalna
Date: 18 Apr 2000 00:21:44 +0200
Organization: UW
Lines: 61
Message-ID: <b...@d...ds2.uw.edu.pl>
References: <38f48264$1@news.astercity.net> <3...@n...atm.com.pl>
<_y0J4.63762$a01.1387822@news.tpnet.pl> <38f4a33a$1@news.astercity.net>
<8d3obs$dh0$1@korweta.task.gda.pl> <38f6b655$1@news.astercity.net>
<8d6jhe$skm$1@korweta.task.gda.pl> <38f6dcc0$1@news.astercity.net>
NNTP-Posting-Host: ds235.ds2.uw.edu.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: h1.uw.edu.pl 956009992 21022 193.0.110.65 (17 Apr 2000 22:19:52 GMT)
X-Complaints-To: u...@h...uw.edu.pl
NNTP-Posting-Date: 17 Apr 2000 22:19:52 GMT
User-Agent: Gnus/5.0803 (Gnus v5.8.3) Emacs/20.4
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.medycyna:26704
Ukryj nagłówki
Małgorzata Majkowska <a...@b...com.pl> writes:
> Użytkownik "Leszek Poręba" <l...@p...wp.pl> napisał w wiadomości
>
>
> > Mam 32 lata. Uważałem się za człowieka zdrowego z małymi przypadłościami.
> Oczywiście
> > odżywiałem się 'zdrowo'. Broń boże smalec, jajka, czy prawdziwe masło.
> Tylko chleb z
> > ziarnami, margaryny na tłuczach wieloninasyconych, jogurty, warzywa i
> owoce.
>
>
> {ciach}
Jasne Ciach - bo cóż jestes w stanie odpowiedzieć ?
> > Mam kolegę w pracy, jest po 60. Ma cukrzycę. Gdy dowiedział sie o żywieniu
> optymalnym
> > postanowił nie rezygnować z szansy jaka przed nim stanęłaNastępnego dnia
> zgodnie z zasadami podanymi przez Kwaśniewskiego zastosował
> > żywienie optymalne. Od razu obniżył dawkę insuliny z 60j do 30j. Po 49
> dniach zaczął
> > przyjmować już tylko 15j. Zaczął pić 1.5 do 2 litrów płynów, a nie 5.
> Zeszły wszystkie
> > obrzęki itp, itd.
> >
> > Co do karmienia dzieci to nie ma potrzeby tak od razu karmić ich boczkiem.
>
>
> Ano wlasnie cudaczenie nie z tej ziemi. Przeginanie w jedna i druga strone
> szkodzi. Panie Leszku niech pan tylko nie wierzy w cudowna moc lecznicza D
> O. Pal szesc dopisywanie teorii do rzeczywistosci. Naprawde. Co do diet - to
> przyklady mam w rodzinie. Wyczyniali rozne cuda na kiju. Salatki, dieta
> mleczna, bezmleczna itp.- bez skutku! Powiem inaczej - czlowiek powinien
> jesc to na co ma ochote. I tyle. Ktos lubi boczek? Widac mu trzeba tluszczu.
> Ktos lubi rybki - prosze widocznie jego organizm tego potrzebuje.
> Pomaranczke??? Alez prosze bardzo. Cywilizacja tak naprawde stlumila nam
> instynkt. Generalnie jem kiedy jestem glodna - spie kiedy jestem spiaca, a
> nie wtedy kiedy pora. Bez stressu bez ograniczen. A chora nie bede bo lubie
> i boczek i zolty serek i jajka, pieczywem sie nie opycham bo nie lubie,
> warzywka i owoce lubie i owszem, wiec witamin nie musze sztucznie
> uzupelniac. Po posilkach nie wypijam hektolitrow plynow. Wiec co mi
> zaszkodzic?
> A dlaczego pan sie nie przyzna, ze Pan lubil boczek, jajka, ser i latami Pan
> sobie tego odmawial??? Bo niezdrowe??? Jednemu szkodzi jedno, drugiemu co
> innego. I tyle. Moze tez napisze bestsellerek pod tytulem - "Jedz co chcesz
> i badz zdrowy". Powiem Panu, ze prawdopodobnie po kilku latach mialabym
> takie same grono wielbicieli co Kwasniewski :-))))
> Zycze apetytu i lece sobie zrobic kawke z mlekiem - bo lubie!!!!!!
Czy cokolwiek jest w stanie ciebie przekonać że się mylisz ? Nie, bo
jesteś oczywiście najmądrzejsza. Choć niestety nic poza przypadkiem
twego ojca nie masz do powiedzenia. Jasne jak d.o może być dobra skoro
wszyscy lekarze twierdzą że jest zła. Wytłumacz im jeszcze że to jest w
sumie idiotyczne bo człowiek powinien jest co mu się podoba i ile mu sie
podoba.
Wszyscy optymalni muszą być ofiarą jakiejś zbiorowej hlucynacji.
Ale skoro przynajmniej wydaje im się że jest lepiej...
--
Krzysiek
|