Vilar wrote:
> Kto si? tnie, ten sie tnie Globku.
> Ja tam si? nie tn?. Moja rodzina i znajomi (poza pewnymi wyjatkami), te? z
> tych radosnych i raczej z wizgiem niz bez....
> A Polacy!
> Mo?e ty depresje masz Globku, czy c? :-)) (?arcik).
> Ale niewatpliwie ?licznych ?wi?t Globos?awie.
> MK
>
> U?ytkownik "glob" <r...@g...com> napisa? w wiadomo?ci
> news:0cf2352e-981a-4f4b-bea4-36b8c04337e8@m38g2000yq
d.googlegroups.com...
>
> Ekati wrote:
> > On 24 Gru, 11:32, glob <r...@g...com> wrote:
> > > Jakub A. Krzewicki wrote:
> > > > czwartek, 24 grudnia 2009 09:44. carbon entity 'glob'
> > > > <r...@g...com> contaminated pl.sci.psychologia with the
> > > > following letter:
> > >
> > > > > Czyli uwa?asz ?e to honor, wi?c jak mi ?ona roso?u nie
> > > > > zrobi, to j?
> > > > > machn? z 6 pi?tra.;)
> > >
> > > > Masz racj?, ?aden honor ale si? to tak popularnie nazywa.
> > > > Powinienem by?
> > > > "honorowe" wzi?? w cudzys??w.
> > >
> > > > > Tak mnie zastanawia, ?e rzeczywi?cie co? jest w atmosferze
> > > > > Irlandczyk?w, ?e zab?jstwo ?ony jest ?atwe, gdy? ten
> > > > > wzrost nie jest
> > > > > zbiegiem okoliczno?ci. A wtenczas mo?na uzasadni?, ?e ros?
> > > > > za s?ony,
> > > > > zdradzi?a itd;
> > >
> > > > To jest w atmosferze ca?ej Europy Zachodniej (a opr?cz tego
> > > > Ba?kan?w, ba,
> > > > nawet Rosji), dobrze, ?e do Polski nie dotar?o. Imigracja,
> > > > chocia? powinno
> > > > si? powiedzie? kolonizacja z kraj?w muzu?ma?skich:
> > > > Pakista?czycy, Arabowie,
> > > > Murzyni, Persowie, Osma?czycy i ludy im pokrewne - oni zacz?li tak
> > > > swoje
> > > > kobiety traktowa?. A poniewa? takie postawy s? tolerowane i
> > > > akceptowane w
> > > > tych mniejszo?ciach, bo ich kacyki od razu krzycz? "ratunku!
> > > > rasizm!
> > > > naziole! gazuj?!" w inszym wypadku, to i tubylcy si? poduczyli
> > > > nieco z tych
> > > > praktyk na zasadzie "oni mog?, my te?".
> > >
> > > > To przejmowanie anarchicznych stadnych postaw, jak piszecie z
> > > > CB-netem, to
> > > > nie tylko z kobietami. Wystarczy zobaczy? czego si? od tej
> > > > swo?oczy nauczy?
> > > > rodzimy mot?och w innych polach, jak poszed? za ni? podczas
> > > > zadym w Pary?u,
> > > > gdzie lecia?y koktejle Mo?otowa i kamienie z bruku, gdzie
> > > > rozbijano szyby
> > > > wystaw sklepowych i podpalano samochody. Najpierw poszli "Beurs" i
> > > > Murzyni,
> > > > za nimi rodzimi francuscy chuligani, wszystko by?o kr?cone
> > > > kamerami.
> > >
> > > > --
> > > > tois egregorosin hena kai koinon kosmon einai
> > > > ton de koimomenon hekaston eis idion apostrephesthai
> > >
> > > Dlatego traktuj? te nacje ?le kobiety, bo w stadno?ci cz?owiek nie
> > > posiada ?adnej sensownej warto?ci, wa?na jest umowa kt?ra spaja
> > > stadno??, ale ta umowa nikogo osobi?ie nie wyra?a i ?ycie osoby staje
> > > si? ?atwe do zniszczenia w imi? jaki? tam uzasadnie? o moralno?? lub
> > > okoliczno?ci. Oni siebie te? w tej stadno?ci dobrze nie czuj?, wi?c
> > > nie czuj? warto?ci drugiej osoby.
> > > W polsce przecie? ka?dy to czuje, ?e jako osoba jest ma?owarto?ciowy,
> > > wi?c je?li ja jestem ma?owarto?ciowy , to tym samym s?siad ?atwy do
> > > oplucia.
> > > Wiesz we Francji jest tak, ?e Polak jest traktowany z politowaniem,
> > > gdy? oni w swojej kulturze , chc? pozna? ciebie, a polak wylatuje im z
> > > narodem, to tak jak biedny by si? chwali?= mam bogat? ciotk?. A ich
> > > ciotka twoja nie interesuje tylko ty, jaki ty jeste?. Dlatego tam
> > > jednostka ma lepiej, tym samym jednostkowa kobieta, bo ci?ko wyrzuci?
> > > kogo? z okna, kto ma warto??.- Ukryj cytowany tekst -
> > >
> > > - Poka? cytowany tekst -
> >
> > A twoj brak stadno?ci jaki pozytywny odd?wi?k w tobie wywo?a??
> > Mo?e to, ze wyzywasz kobiety od pi...d i innych fekali?
> > Wiesz w czym tkwi si?a i przetrwanie w skrajnych warunkach pingwina
> > kr?lewskiego?
> > Gdyby? sie topi? bo nie potrafisz p?ywa? a katolik poda? by ci "stadna
> > r?k?" by cie uratowa? - chwyci? bys za ni??
> > A gdyby katolik sie topi? poda? by? u nie stadna r?k? ?eby uratowa?
> > cz?owieka?
> > Czy tw?j nie stadny ?wiatopogl?d ma jakie? warto?ci moralne, bli?ej
> > okre?lone?
> > Je?li tak, to badz tak laskaw i podaj chocia? kilka.
> > _____
> > ekati
>
> Polak polaka w ?y?ce wody utopi, dlatego ?e polak polaka nie widzi
> indywidualnie i nie ceni jako jednostki i dlatego prywatnie tak si?
> tniemy miedzy sob?. Tw?j katolik doprowadzi do tego, ?e si? wykrwawisz
> na jakim? krze?le aborcyjnym, bo on nie widzi ludzi, tylko stadne
> ustalenia dogmatyczne. Wi?c dla mnie takie osobniki, s? od mojej
> strony zas?uguj?ce na najwy?sz? pogard?, bo oni s? w stadzie i nawet
> ja nie mog? go doceni? poniewa? on sam sob? pogardza, ja tylko mog?
> ?adowa? w jego stadno??, maj?c nadzieje ?e kiedy? przejrzy na oczy i
> zobaczy cz?owieka.

To jest przyczyna i definicja naszej nienawiści wzajemnej, ty jak
zwykle niedouczona.
ZOobacz na Irak jak w swoim stadzie się tną, i teraz naprawdę
wycofując wojska pokojowe pozabijają się nawzajem,w ramach swojej
grupy. Zobacz wschód tam nic nie kwitnie, za to wielka brutalność
między ludzmi jest w ramach danej grupy wyznawców.= to jest oblicze
stadności. Dlatego mamy inny w polsce katolicyzm niż na zachodzie,
skranie niemoralny i antychrystusowy jest tu w polsce, właściwie
fundamentalizm, bo Chrystus mówi= to ty masz być prawdą o sobie, a nie
tak jak Chiron stadnie to fałszuje, że jest jedna prawda dla
wszystkich.