Data: 2011-11-23 23:04:16
Temat: Re: W sumie to zal kobiety- Danuta Walesa (link)
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Wed, 23 Nov 2011 21:47:09 +0100, Paulinka napisał(a):
> Ikselka pisze:
>
>>> Ale od Ciebie
>>> dowiaduję się, że ten chuj zajechał drogę i już nie wiem, komu wierzyć.
>>
>> Ano, zajechał. Co do "chuja" też się zgadzam.
>>
>> http://superauto24.se.pl/galeria/wypadek-walesy-yout
ube-symulacja-komputerowa-wypadku-walesy,203406/6844
4/131469/
>>
>> Radzę skupić się na "...omija _stojącego_ TIR-a".
>>
>> Widziałeś kiedyś motocyklistę pojawiajacego się znienacka przed Tobą? obok?
>> Wałęsa wymijał TIR-a z prędkością ok. 200km/h, nikt na nim nie wymusił
>> pierwszeństwa, bo Toyota RAV prawidłowo włączyła się do ruchu, ponieważ TIR
>> stał, więc zagrożenia nie było. Kierowca Toyoty nie miał możliwości
>> przewidzenia, że zza TIR-a wyskoczy motor z prędkością 200km/h.
>>
>>
>> http://niepoprawni.pl/blog/4873/pomrocznosc-jasna-kl
anu-walesow
>> "Z jaką prędkością jechał Wałęsa?
>>
>> Wałęsę znaleziono 30 metrów, od miejsca wypadku, to świadczy że musiał
>> jechać z prędkością ok. 200km/h.
>> Wystarczy dokonać obliczeń dla rzutu poziomego (zakres szkoły średniej z
>> fizyki)
>> Przyjmując następujące parametry
>> - środek ciężkości kierowcy motocykla na wysokości 1 metra
>> - długość lotu ok. 25 metrów (pozostałe 5 metrów ciało mogło koziołkować po
>> jezdni)
>> Z obliczeń wychodzi
>> czas lotu t= pierwiastek(2*h/g)=pierwiastek(2*1 m/9,81
>> m/sek2)=0,45 sekundy
>> Prędkość:
>> v=25 m/0,45 s = 55,5 m/s = 199,8 km/h
>> Przy takiej prędkości przejechanie 200 metrów zajmuje niespełna 4 sekundy.
>> Ciekawe jak kierowca toyoty mógł zauważyć Wałęsę. Gdy rozpoczynał on manewr
>> to motocykla jeszcze tam nie było."
>>
>>
>> Stał tam tylko TIR. STAŁ.
>
> Wniosek jest jeden, powinien się w tym wypadku zabić.
> Utrapieniem jest, że żyje, że nazywa się nadal Wałęsa.
Tak chcesz wnioskować? - nie mogę Ci zabronić.
|