Data: 2009-12-29 03:41:32
Temat: Re: WESOLYCH SWIAT
Od: "michal" <6...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
tren R wrote:
>>>>>>>>>> Pieknych Świąt nam wszystkim życzę.
>>>>>>>>>> Radości, przysmaków na stole, prezentów pod choiną, sikorek
>>>>>>>>>> za oknem i całego tego zimowego rozgardiaszu, który
>>>>>>>>>> przypomina nam.. ..że..
>>>>>>>>>> jednak nieustannie, w jakiejś części, jesteśmy dziećmi.
>>>>>>>>>> Usmiechu!
>>>>>>>>> ale nigdy nie będę aż takim. dialog, w którym udział biorą:
>>>>>>>>> moja córa młodsza - M
>>>>>>>>> oraz ja - T rzecz dzieje się na świątecznym leśnym spacerze
>>>>>>>>> ***
>>>>>>>>> M: tata, zobacz, co to za ślady? [pokazuje ręką na ślady
>>>>>>>>> podobne do kół samochodu, który zawraca, wysypane
>>>>>>>>> gdzieniegdzie ziarnem jakimś] T: no... chyba samochód jakiś
>>>>>>>>> jechał. M: nieee, to dziki! dziki tak ryły!
>>>>>>>>> T: [sceptycznie] dziki? tak idealnie dwa dziki po półkolach by
>>>>>>>>> ryły? samochód, mówię ci.
>>>>>>>>> M: ale po co samochód by tak węszył za ziarnem?!
>>>>>>>>> ***
>>>>>>>>> abrakadabra!
>>>>>>>>> :)
>>>>>>>> Te Twoje dzieci, jak nikt, do kabaretu się nadają! Aż się
>>>>>>>> prosi, żeby było tych dzieci więcej! ;DDD
>>>>>>>> Uśmiałem się, jak dziecko! :D
>>>>>>> jeśli będę miał czwarte, to je raczej adoptuję :)
>>>>>> To już nie będzie to... :)
>>>>> to dopiero będzie to!
>>>> Tamto! :)
>>> powiedz coś mądrego bo darr się znowu zacznie ciskać, że pitolisz :)
>> Przed Świętami byłem u lekarza internisty. Pani doktor nazywała się
>> Elżbieta Mądro... Może być? :)
> a ładna chociaż?
Twarz - owszem. A rozbierałem się ja. :)
--
pozdrawiam
michał
|