Data: 2005-06-23 13:42:39
Temat: Re: WYJAŚNIENIE SCHIZOFREMII
Od: "MałGosia" <g...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Szczesiu napisał
> To dość ciekawe - bardzo wiele osób (włącznie z samymi
> schizofrenikami) używa nazwy "schizofremia" - jest to naprawdę
> powszechne. Co prawda nie tak, jak wymawianie (czasem, o zgrozo,
> również pisanie) "włanczać" zamiast "włączać".
No coz... jest bulimia, anemia, hiperkalcemia. Mysle, ze schizofremia
powstala per analogiam. Przeciez malo kto wie, ze to ma zwiazek z
greckim 'frenos'. A podejrzewam, ze gdyby nawet wiedza ta byla
powszechna, to i tak niewiele osob wpadloby na pomysl, ze moze jednak
'n' zamiast 'm'.
> Z kolei - moje spostrzeżenie - pewne dziwactwa wymowy występują
> tylko u określonych grup, np. przeciąganie samogłosek (nie-e ta-ak)
> dotyczy właściwie tylko dziewczynek.
Nie wiem, czy dziewczynek, czy chlopcow. Ja bym powiedziala, ze
ogolnie ludzi z poludnia Polski. Kiedys bylam z grupa znajomych z
pracy na szkoleniu, gdzie byli ludzie z roznych miejsc Polski.
Pamietam, ze Szczecinianie zwrocili uwage, ze przez to przeciaganie,
to my nie mowimy, tylko spiewamy :)
pozdrawiam
Gosia z poludnia
|