« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2006-07-22 14:13:50
Temat: Wadliwa deska sedesowa do muszli Koło EGOWitam,
Mam problem z deską do muszli Koło EGO. Po zamontowaniu wyżej wymienionej deski
zauważyłem pęknięcie na desce. Zaznaczam, że przed montarzem deska była ok.
Wymieniłem więc deskę na nową. Minął tydzień i kolejna deska jest pęknięta. Czy
te deski są takie kiepskie czy to ja po prostu mam pecha? A może jest jakiś
model bardziej solidny? Zaznaczam, że nie było żadnego stawania na desce czy
siadania.
pozdrawiam,
parsons
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2006-07-22 15:04:09
Temat: Re: Wadliwa deska sedesowa do muszli Koło EGOW: news:0977.00000023.44c2329d@newsgate.onet.pl
Od: parsons <v...@p...onet.pl>
Było:
> ...
> model bardziej solidny? Zaznaczam, że nie było żadnego stawania
> na desce czy siadania.
Ja tam siadam na desce... ;-)
Czy te deski pękły w tym samym miejscu? Jeśli tak to uformuj z modeliny
podpórkę poprzez zabiegi manualne oraz siadanie na desce podpartej kawałkiem
tejże modeliny, następnie wygotuj ją i przyklej w tym miejscu...
Prawdopodobnie ty lub ktoś z domowników ma rzeźbę mięśni inną niż
przewidział projektant deski.
Jeśli masz zacięcie artystyczne i dobre oko do wymiaróew to spróbuj wyciąć
podstawkę z plastiku...
U mnie "Jika" http://www.prajs.pl/index.php?tu=109 zaniedługo będzie
pełnoletni(a), przy zakupie to nie wiedziałem jak bardzo markowy sprzęt będę
miał w domu :D
--
Sławek SWP - Przy odpowiedzi na priv usuń 2 nadwyżki
Ekspert to człowiek, który przestał myśleć - on wie :-)
http://www.popieramjow.pl/jow.php
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2006-07-22 15:27:38
Temat: Re: Wadliwa deska sedesowa do muszli Koło EGO> Ja tam siadam na desce... ;-)
Źle się wyraziłęm. Pękła mi pokrywa przykrywająca całość, na desce (tej części z
dziurką) oczywiście się siada :-) Pokrywy pękały w dwóch różnych miejscach.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2006-07-22 22:29:47
Temat: Re: Wadliwa deska sedesowa do muszli Koło EGOW: news:0977.00000038.44c243e9@newsgate.onet.pl
Od: parsons <v...@p...onet.pl>
Było:
>> Ja tam siadam na desce... ;-)
> Źle się wyraziłęm. Pękła mi pokrywa przykrywająca całość, na
> desce (tej części z dziurką) oczywiście się siada :-) Pokrywy
> pękały w dwóch różnych miejscach.
Tańsze przykrywki są cienkie i elastyczne, lepsze grube i sztywne. W jednym
i drugim przypadku nie pękają bo się albo ostrożnie z nimi obchodzi albo
wytrzytmują sporo (nawet stawanie na nich).
Ja bym reklamował u sprzedawcy...
--
Sławek SWP - Przy odpowiedzi na priv usuń 2 nadwyżki
Ekspert to człowiek, który przestał myśleć - on wie :-)
http://www.popieramjow.pl/jow.php
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2006-07-23 21:13:51
Temat: Re: Wadliwa deska sedesowa do muszli Koło EGOUżytkownik "parsons" napisał
> Mam problem z deską do muszli Koło EGO. Po zamontowaniu wyżej wymienionej
> deski
> zauważyłem pęknięcie na desce. Zaznaczam, że przed montarzem deska była
> ok.
> Wymieniłem więc deskę na nową. Minął tydzień i kolejna deska jest
> pęknięta. Czy
> te deski są takie kiepskie czy to ja po prostu mam pecha? A może jest
> jakiś
> model bardziej solidny? Zaznaczam, że nie było żadnego stawania na desce
> czy
> siadania.
Toaleta tylko do siku na stojąco? Trzeba było pisuar kupić ;)
Mam wiszące EGO od 2 miesięcy i nic się nie stało, mimo, że nawet na niej
siadam (na zamkniętej). Może przy otwieraniu o coś uderza i wtedy pęka? Mnie
denerwuje z kolei mała stabilność deski.
Pozdrawiam,
Przemek
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2006-07-24 11:09:04
Temat: Re: Wadliwa deska sedesowa do muszli Koło EGO> Tańsze przykrywki są cienkie i elastyczne, lepsze grube i sztywne. W jednym
> i drugim przypadku nie pękają bo się albo ostrożnie z nimi obchodzi albo
> wytrzytmują sporo (nawet stawanie na nich).
> Ja bym reklamował u sprzedawcy...
Ta co ja mam to chyba jest cienka i nieelastyczna. I choć obchodziłem się z nią
delikatnie to nie dała rady. Będę reklamował. Pytanie tylko czy do tej muszli
można kupić twardszą pokrywę, tak by mi nie pękła po tygodniu. Na stronie KOŁA
nic nie ma więc chyba jestem skazany na porażkę :-(
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2006-07-24 14:11:50
Temat: Re: Wadliwa deska sedesowa do muszli Koło EGO
> Toaleta tylko do siku na stojąco? Trzeba było pisuar kupić ;)
> Mam wiszące EGO od 2 miesięcy i nic się nie stało, mimo, że nawet na niej
> siadam (na zamkniętej). Może przy otwieraniu o coś uderza i wtedy pęka?
> Mnie
> denerwuje z kolei mała stabilność deski.
a za ile kupiłes i gdzie to wiszące EGO?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2006-07-24 15:00:45
Temat: Re: Wadliwa deska sedesowa do muszli Koło EGOW: news:4dad.0000009b.44c4aa4f@newsgate.onet.pl
Od: Użytkownik <v...@p...onet.pl>
Było:
>> Tańsze przykrywki są cienkie i elastyczne, lepsze grube i
>> sztywne. W jednym i drugim przypadku nie pękają bo się albo
>> ostrożnie z nimi obchodzi albo wytrzytmują sporo (nawet stawanie
>> na nich).
>> Ja bym reklamował u sprzedawcy...
> Ta co ja mam to chyba jest cienka i nieelastyczna. I choć
> obchodziłem się z nią delikatnie to nie dała rady. Będę
> reklamował. Pytanie tylko czy do tej muszli można kupić twardszą
> pokrywę, tak by mi nie pękła po tygodniu. Na stronie KOŁA nic nie
> ma więc chyba jestem skazany na porażkę :-(
Rynek nie lubi próżni...
Odrysuj na kartce (gazecie...) kształt miski klozetowej, wytnij i idź do
sklepu z deskami... No chyba, że musisz opierać się o KOŁO ;-)
--
Sławek SWP - Przy odpowiedzi na priv usuń 2 nadwyżki
Ekspert to człowiek, który przestał myśleć - on wie :-)
http://www.popieramjow.pl/jow.php
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2006-07-24 15:05:03
Temat: Re: Wadliwa deska sedesowa do muszli Koło EGO> a za ile kupiłes i gdzie to wiszące EGO?
W Krakowie w małym sklepiku na Andersa. Tam się można targować. Nie pamiętam
ile, ale coś kilkadziesiąt poniżej 1k zł z deską
Przemek
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2006-07-25 10:34:33
Temat: Re: Wadliwa deska sedesowa do muszli Koło EGOUżytkownik "parsons" :
> Witam,
>
> Mam problem z deską do muszli Koło EGO. Po zamontowaniu wyżej wymienionej
> deski
> zauważyłem pęknięcie na desce. Zaznaczam, że przed montarzem deska była
> ok.
> Wymieniłem więc deskę na nową. Minął tydzień i kolejna deska jest
> pęknięta. Czy
> te deski są takie kiepskie czy to ja po prostu mam pecha? A może jest
> jakiś
> model bardziej solidny? Zaznaczam, że nie było żadnego stawania na desce
> czy
> siadania.
>
U nas pękła (zmiażdżyła się i rozpadła) taka plastikowa "nóżka" deski
sedesowej (po prawie roku użytkowania).
Nie wiem czy to można jakość wymienić, bo wygląda na wklejone.
Także coś z tymi deskami jest nie tak.
"9"
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |