> Powiem Ci Bluzgacz, że sympatie i więzi uczuciowe które tworzą
> się pomiędzy ludźmi w wirtualnej przestrzeni (w tym grup dyskusyjnych)
> skutkujące wymianą myśli i słów sprawiających przyjemność i
> tworzących klimat wspólnoty -- są antidotum na intrygi, obłudę,
> pozoranctwo, ignorancję, egoizm, podziały i manipulacje.
> W świecie "głosów serca" o którym wspomniałeś obowiązują tylko
> DWIE uniwersalne i odwieczne zasady:
> 1. szczerość
> 2. nic na siłę
> które to zasady sprawiają, że słowo CZŁOWIEK - brzmi dumnie. :)
> ...
> W tym świetle łatwo zrozumieć co genialny Czarek miał na myśli
> pisząc do Pauli, że "Z grubsza liczac sa 3-y "obozy""
> Ten 3-ci obóz to z grubsza patrząc LUDZIE pomiędzy baranami,
> owcami, wilkami, psami, rekinami, maupami, pawiami, papugami,
> biologicznymi mechanizmami, automatami oraz pociągającymi
> za sznureczki psychopatycznymi SUPERludźmi czy szalonymi
> NADludźmi.
> Głos serca jest ponad TO. :-)
> REdaktor Edward Robak

Ha! Brawo :)
Nietoperek