Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.nask.pl!newsfeed.tpinternet.pl!
atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: "Paula" <p...@o...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Walentynkowe cipy
Date: Mon, 14 Feb 2005 20:47:28 +0100
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 60
Message-ID: <cuqv9r$f5t$1@atlantis.news.tpi.pl>
References: <cuosmo$cj7$1@atlantis.news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: pa231.ostrzeszow.sdi.tpnet.pl
X-Trace: atlantis.news.tpi.pl 1108410492 15549 217.96.179.231 (14 Feb 2005 19:48:12
GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Mon, 14 Feb 2005 19:48:12 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.2180
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.2180
X-RFC2646: Format=Flowed; Original
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:306889
Ukryj nagłówki
> Gdybym był wasza druga polowka, bez zastanowienia zajebalbym wam w morde,
> za
> brak szacunku, za pseudo-spontatne, za jednorazowe okazywanie
> zainteresowania, tylko dlatego ze wg niektórych z was jest to red-letter
> day, w którym nagle przypomina się o istnieniu drugiej, bliskiej osoby.
Też nie lubię tego święta, jest za bardzo przereklamowane i na pokaz. Idąc
po mieście nie ma żadnego sklepu, na którego szybach nie byłoby
poprzyklejanych serduszek i walentynkowych pierdółek. Jednych ten widok może
cieszyć, innych irytować, ale...
Piszesz o sytuacji, w której akurat w dzień walentynek "ukochany" przypomina
sobie o "ukochanej" (lub na odwrót), a tak cały rok "olewają" się nawzajem.
Lecz pomyśl o tych, którzy kochają się przez cały rok i okazują to sobie
cały czas, lecz dzień walentynek jest dla nich takim dodatkowym świętem i
wtedy chcą obdarować się jakimś drobiazgiem, tak dla zabawy, żeby było miło.
Wtedy nie można im zarzucić, że pamiętają o sobie tylko 1 dzień w roku. I
moim zdaniem walentynki powinny być tylko dla takich ludzi :)
> Dla wyjatkowych osob, każdy dzien jest wyjatkowy i bez skromności mogę
> powiedziec ze wiem cos o tym, ale skad wy możecie o tym wiedziec,
Heh...tylko Ty możesz o tym wiedzieć, bo jesteś najbardziej wyjątkowy i
oryginalni? Wszyscy inni sa do "bani", tak? :)
>kiedy
> będziecie dzisiaj siedzieć w chujowych miejscach, jedząc pizze w kształcie
> serca, pic wino z sercami na etykiecie, słuchając muzyki w której co
> drugie
> slowo to "serce", "miłość", "kochac" i inne takie bzdury.
Nie mam zamiaru jeść dzisiaj pizzy w kształcie serca, ani pić wina "z
sercami", myślę, że wiele osób też tego nie będzie czynić. Znam nawet
szczęśliwe pary, które na złość światu nie obchodzą walentynek twierdząc, że
nie będą świętować tego, co świętują wszyscy wkoło :)
> No i oczywiście kartki - to już jest największe gowno. Coz to za dowod
> miłości kupowac lasce kartke, na odwrocie której poza miejscem na wpisanie
> pierdol płynących z "glebi serca" jest także podana nazwa producenta i
> ilość
> w jakiej zostala wydrukowana, siegajaca nieraz kilkuset tysięcy? To ma być
> oryginalność?
Nie, w tym święcie nie ma mowy o oryginalności. Ale czasem ten totalny brak
oryginalności też może być dla kogoś miły. Ja np mimo moich poglądów na
temat tego dnia ucieszyłam się dziś bardzo, gdy dostałam taką śliczną, małą
kartkę z ładnym wierszykiem w środku :) Wszyscy wkoło wysyłają kartki, fakt,
ale ta jedna była specjalnie dla mnie, cichaczem włożona do kieszeni mojej
kurtki, tak, że nawet tego nie zauważyłam. I w tym także tkwi pewien urok
:)
Mimo to, że to święto jest przereklamowane i mało oryginalne, to daje
okazję, aby wywołać uśmiech na czyjejś twarzy, choć fakt faktem - miłość
powinno okazywać się każdego dnia, nie tylko w walentynki.
Nietoperek
|