Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!newsfeed.tpinternet.pl!atlantis.news
.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: Antoni <A...@c...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Walentynkowe cipy
Date: Mon, 14 Feb 2005 21:24:38 +0100
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 30
Message-ID: <4...@c...pl>
References: <cuosmo$cj7$1@atlantis.news.tpi.pl> <cuqv9r$f5t$1@atlantis.news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: alpaga.isi.net.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: atlantis.news.tpi.pl 1108412560 26790 62.111.220.194 (14 Feb 2005 20:22:40
GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Mon, 14 Feb 2005 20:22:40 +0000 (UTC)
X-Mailer: Mozilla 4.76 [en] (Windows NT 5.0; U)
X-Accept-Language: pl,en
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:306893
Ukryj nagłówki
Paula wrote:
> Lecz pomyśl o tych, którzy kochają się przez cały rok i okazują to sobie
> cały czas, lecz dzień walentynek jest dla nich takim dodatkowym świętem i
> wtedy chcą obdarować się jakimś drobiazgiem, tak dla zabawy, żeby było miło.
> Wtedy nie można im zarzucić, że pamiętają o sobie tylko 1 dzień w roku. I
> moim zdaniem walentynki powinny być tylko dla takich ludzi :)
Ale dla jakich ludzi ? Dla beztroskich i cieszacych sie z niczego
kretynow ? Jesli ktos cieszy sie z ksztaltu piersi i smuklosci ud
partnerki to nic wiecej mu nie trzeba i Walentynki moze sobie darowac
chyba... chyba, ze chce byc trendy. ;)
Tak sobie to czytalem co napisalas i wyobrazilem sobie ze ... zycie to
rozowy domek Kena i Barby.
A moim zdaniem milosc to twarda sztuka przetrwania i kompromisu,
dyskusji, sporow i tych druzgocacych i tych podnoszacych na duchu. A
pieprzenie o bzdurach, maslane oczy i szukanie okazji do obmacania
drugiego to zwykla fizjonomia.
Reasumujac ani Walentynki dobre sa, ani zle - po cholere do tego
dorabiac idealistyczne utopie ?
> Nie mam zamiaru jeść dzisiaj pizzy w kształcie serca, ani pić wina "z
> sercami", myślę, że wiele osób też tego nie będzie czynić. Znam nawet
> szczęśliwe pary, które na złość światu nie obchodzą walentynek twierdząc, że
> nie będą świętować tego, co świętują wszyscy wkoło :)
No to w jakims sensie staraja sie byc oryginalni. :-)
Raz pietnujesz oryginalnosc a teraz ja zachwalasz ?
|