| « poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2007-10-26 20:59:57
Temat: Re: Walka z nornicamiSmal Tadeusz napisał(a):
...
> Władza też może być całkiem głupia, co było widać, słychać i tak dalej.
>....
====================
Ja tego Władzy (Domowej) nie powiem i nie pokaże nawet:)
Czy Ty nigdy nie zostałeś przez tąż pogoniony?
A gdzie tu moje łasice: :(((
Pozdrowienia
Jan
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2007-10-26 21:02:14
Temat: Re: Walka z nornicamiJerzy Nowak napisał(a):
>...
> Żadne zwierzę nie zjada kreta!!!
> Naprawdę....
====================
Ja tez mam kota który łapie krety. Ale ja chcę ŁASICĘ.. pls
Nikt nie ma łasicy?
Pozdrowienia
Jan
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2007-10-26 21:05:10
Temat: Re: Walka z nornicamiNaj pisze:
> Smal Tadeusz napisał(a):
> ...
>> Władza też może być całkiem głupia, co było widać, słychać i tak dalej.
>> ....
> ====================
> Ja tego Władzy (Domowej) nie powiem i nie pokaże nawet:)
> Czy Ty nigdy nie zostałeś przez tąż pogoniony?
> A gdzie tu moje łasice: :(((
Coś źle odczytałeś.
;-)
pozdr. Jerzy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2007-10-26 21:20:20
Temat: Re: Walka z nornicamiW wiadomości news:fftkuq$sfq$2@nemesis.news.tpi.pl Naj <t...@o...pl>
napisał(a):
>
> Ja tez mam kota który łapie krety. Ale ja chcę ŁASICĘ.. pls
> Nikt nie ma łasicy?
>
Hejka. No i co z tego, że mam zadomowione na działeczce łasice. Ale jak
je złapać?
Pozdrawiam bezradnie Ja...cki
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2007-10-27 08:42:45
Temat: Re: Walka z nornicamiPomaga wrzucane petów do nor.
Użytkownik "Naj" <t...@o...pl> napisał w wiadomości
news:ffr2hd$p7m$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Witam
> Wprawdzie temat trochę mało ogrodniczy, ale o kretach już było:)
> Na mojej działce rośnie lawinowo populacja nornic. Mam zakaz używania
> chemii (Władza Najwyższa Domowa...), przyzwyczaić sie trudno, bo zżerają
> już wszystko. Mam wprawdzie kota, ale on nornice totalnie olewa i nie
> pomagają żadne zachęty. Ściągnąłem na działkę jeże, ale one zjadły tylko
> winniczki :(
> Jedyna nadzieją stały się łasice. Są skuteczne a na mojej działce mają
> świetne warunki - dużo krzewów, trochę drzew i kamieni. Ale nigdzie nie
> mogę trafić na hodowlę. Obdzwoniłem kilka zoo, ale oni zajmują sie
> zwierzętami powyżej 100kg... Przecież nie kupię hipopotama do walki z
> nornicami.
> W odwodzie mam jeszcze zaskrońce... ale nie bardzo wierzę w ich
> skuteczność
> Jeśli ktoś zna miejsce gdzie można kupić parkę łasic - proszę o info
> Pozdrowienia
> Jan
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2007-10-27 08:46:58
Temat: Re: Walka z nornicamiU mnie dwa sznaucery olbrzymy też łapią nornice ale trawniki cierpią.
Mariusz
Użytkownik "Ikselka" <i...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:ffsre0$pdn$2@nemesis.news.tpi.pl...
> Naj pisze:
>> Witam
>> Wprawdzie temat trochę mało ogrodniczy, ale o kretach już było:)
>> Na mojej działce rośnie lawinowo populacja nornic. Mam zakaz używania
>> chemii (Władza Najwyższa Domowa...), przyzwyczaić sie trudno, bo zżerają
>> już wszystko. Mam wprawdzie kota, ale on nornice totalnie olewa i nie
>> pomagają żadne zachęty. Ściągnąłem na działkę jeże, ale one zjadły tylko
>> winniczki :(
>> Jedyna nadzieją stały się łasice. Są skuteczne a na mojej działce mają
>> świetne warunki - dużo krzewów, trochę drzew i kamieni. Ale nigdzie nie
>> mogę trafić na hodowlę. Obdzwoniłem kilka zoo, ale oni zajmują sie
>> zwierzętami powyżej 100kg... Przecież nie kupię hipopotama do walki z
>> nornicami.
>> W odwodzie mam jeszcze zaskrońce... ale nie bardzo wierzę w ich
>> skuteczność
>> Jeśli ktoś zna miejsce gdzie można kupić parkę łasic - proszę o info
>> Pozdrowienia
>> Jan
>>
> U mnie sprawę załatwiają dwa psy. Jak już nornice wszystko zeżrą, to się
> Władza na pewno zastanowi - albo nornice, albo ogródek :-D
>
> --
> XL wiosenna
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2007-10-28 08:40:35
Temat: Re: Walka z nornicami Ja widzę problem w tym, że nornice nie jedzą wszystkiego na miejscu
> lecz wynoszą do swoich magazynów. 2 razy znalazłam takie.
> Trudno przewidzieć, gdzie trutkę zdeponują.
Kiedys, przekopując ziemię w nowo postawionym namiocie, trafiłem na pięć
magazynów żywnościowych nornic.Każdy magazyn zawierał ponad wiadro towaru,
cebul lilii, tulipanów, bulw krokusów,wiązki pociętych i ułożonych równo
korzeni powoju, perzu.Tak ładnych, zdrowych cebulek nie widziałem, ani jednej
brudnej łuski, korzonki równo przycięte.
Uciekłmi raz chomik w piwnicy.Nażrał się zatrutego ziarna, na szczury.
Znalazłem go jak wypluwał ziarenka, tak jak się wypluwa artystycznie pestki,
daleko i celnie. Nic mu się nie stało.
Pozdrawiam.Mirzan
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
18. Data: 2007-10-28 08:48:48
Temat: Re: Walka z nornicamiNaj <t...@o...pl> napisał(a):
>> Na mojej działce rośnie lawinowo populacja nornic.
>> Mam zakaz używania chemii (Władza Najwyższa Domowa...)
> Władza też może być całkiem głupia, co było widać, słychać
> i tak dalej.
> Ja tego Władzy (Domowej) nie powiem i nie pokaże nawet:)
> Czy Ty nigdy nie zostałeś przez tąż pogoniony?
Czego Jaś się nie nauczy tego Jan nie będzie umiał:
Jeżeli teściowa jest ową _Najwyższą Władzą_ to z nornicami nie rób nic,
zjadły Popiela to jest szansa, że zjedzą i teściową ;-)
A jeśli to żona, to kup w sklepie zoologicznym szczura i wpuść go małżonce
do łóżka. Jak już dojdzie to siebie to powiedz jej, że to była nornica.
Pozwoli Ci używać nawet bomby atomowej.
P.S. Jestem pewien, że Mirosława, Tadeusza ani mnie żadna władza nie pogoniła.
Nigdy! Pozdrawiam,
Jacek
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
19. Data: 2007-10-28 12:32:10
Temat: Re: Walka z nornicamiJacek Gucio napisał(a):
...
> P.S. Jestem pewien, że Mirosława, Tadeusza ani mnie żadna władza nie pogoniła.
> Nigdy! ...
========================
pierwsze primo: Teściowa to nie Władza a Okupant :)
drugie primo: jak Was jeszcze nie pogoniła, to pogoni :0 :)
Pozdrowienia
Jan
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
20. Data: 2007-10-28 17:50:38
Temat: Re: Walka z nornicamimirzan wrote:
>> Na mojej działce rośnie lawinowo populacja nornic. Mam zakaz używania
>> chemii (Władza Najwyższa Domowa...),
>
> Władza też może być całkiem głupia, co było widać, słychać i tak dalej.
> Kup jednego chomika , aby pokazać Władzy krwiożerczą bestię, do tego kilka
> paczek granulek do trucia nornic. Wkładaj po odrobinie do dziur, bo jeśli
> tego nie zrobisz zeżrą wszystko co się da.
A ja popieram WND.
Pozdrowienia,
Michał
--
Michał Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |