« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-01-19 10:21:11
Temat: Walki w makaronieJest taki program, w ktorym pan byznesmen
szuka dziewczat, ktore by robily prezentacje bielizny,
a teraz zminil profil na walki w kisielu i makaronie.
Bylo jedno dziewcze zachecane do walk w makaronie, lat 14 i pokazana
rodzina.
Ojciec sie na to zgodzil :)
A matka nie chciala, no i byla rozmowa z byznesmenem
i ten zrobil z kobiety glupka (chociaz ta dobrze sie odcinala),
ze trzyma coreczke za krotko, ze teroryzuje rodzine :)
Tak sobie mysle ... grunt to tupet.
Dziwne ze ojciec nie zabral glosu, moze i dobrze,
bo jak nie rozumie zycia to lepiej niech nic nie mowi :)
Duch
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2004-01-19 10:50:01
Temat: Re: Walki w makaronie
> Bylo jedno dziewcze zachecane do walk w makaronie, lat 14 i pokazana
> rodzina.
> Ojciec sie na to zgodzil :)
Widać ten typ tak ma;-))))
> A matka nie chciala, no i byla rozmowa z byznesmenem
Chyba byzneschamem?
> i ten zrobil z kobiety glupka
Wg mnie z siebie zrobił debila (chociaż wcale nie musiał sie wiele trudzić
;-)))))))
> Tak sobie mysle ... grunt to tupet.
Taki świat niestety.
> Dziwne ze ojciec nie zabrał głosu, może i dobrze,
Powinien obić mu mor...... ja bym bynajmniej tak zrobił.
Ps. Jestem tolerancyjny;-))
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-01-19 12:24:20
Temat: Re: Walki w makaronieUżytkownik "Duch" <a...@p...com> napisał:
> Jest taki program, w ktorym pan byznesmen
> szuka dziewczat (..)
Aaaa.. to jest straszne! Z jednej strony ta stara alkoholiczka z obwislymi
cyckami i giftem przyklejonym do ust, z drugiej naturalne malzenstwo z
lolitka w masce zamiast twarzy, a z trzeciej obsliniony erotoman obmacujacy
nastoletnie biusty "w celach zawodowych" i obiecujacy 'kariere' dziewczynom
ze wsi. Co jeden to gorszy egzemplarz, chamstwo, bezczelnosc i sloma z
butow. Wariatkowo.
J.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-01-19 13:11:47
Temat: Re: Walki w makaronie
Użytkownik "Duch" <a...@p...com> napisał w wiadomości
news:bugb2g$amh$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Jest taki program, w ktorym pan byznesmen
> szuka dziewczat, ktore by robily prezentacje bielizny,
> a teraz zminil profil na walki w kisielu i makaronie.
>
> Bylo jedno dziewcze zachecane do walk w makaronie, lat 14 i pokazana
> rodzina.
> Ojciec sie na to zgodzil :)
> A matka nie chciala, no i byla rozmowa z byznesmenem
> i ten zrobil z kobiety glupka (chociaz ta dobrze sie odcinala),
> ze trzyma coreczke za krotko, ze teroryzuje rodzine :)
> Tak sobie mysle ... grunt to tupet.
>
> Dziwne ze ojciec nie zabral glosu, moze i dobrze,
> bo jak nie rozumie zycia to lepiej niech nic nie mowi :)
> Duch
>
>
Oglądam ten program,
jest co tydzień w niedziele wieczorem.
Facet ma tupet...mówię o byznesmenie jak go nazywasz :-))
Ale mimo wszystko kasę robi na głupich dziewczynach
marzących o karierze modelek !
Edyta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-01-19 13:35:15
Temat: Re: Walki w makaronieUżytkownik "Joanna_Maria" <j...@g...pl_wytnij> napisał w wiadomości
news:bugif7$5qn$1@zeus.man.szczecin.pl...
> z drugiej naturalne malzenstwo z lolitka w masce zamiast twarzy,
Ta babka jest naprawde dziwna... az przestrasza
> a z trzeciej obsliniony erotoman obmacujacy
> nastoletnie biusty "w celach zawodowych" i obiecujacy 'kariere'
dziewczynom
> ze wsi.
To profesionalyyysta! ;)
Duch
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-01-19 14:40:16
Temat: Re: Walki w makaronieUżytkownik "Duch" <a...@p...com> napisał:
> Ta babka jest naprawde dziwna... az przestrasza
Jesli ona t a k wyglada w telewizji to jak wyglada na zywo??? ;)
A widziales odcinek jak opowiadala jak sie poznali z mezem? >>"To ty nie
jestes alfonsem?" - zapytalam. A on "to ty nie jestes dziwką?"<<
Calkiem normalna to ona nie jest, choc pewnie taka przegieta, lolitkowata
dzunia podoba sie niektorym facetom :)
> > a z trzeciej obsliniony erotoman obmacujacy
> > nastoletnie biusty "w celach zawodowych" i obiecujacy 'kariere'
> dziewczynom
> > ze wsi.
>
> To profesionalyyysta! ;)
Tak. Profesjonalny Obmacywacz Biustow :)
J.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-01-19 23:16:16
Temat: Re: Walki w makaronieOn Mon, 19 Jan 2004 11:21:11 +0100, Duch wrote in
<bugb2g$amh$1@atlantis.news.tpi.pl>:
> Jest taki program, w ktorym pan byznesmen
> szuka dziewczat, ktore by robily prezentacje bielizny,
> a teraz zminil profil na walki w kisielu i makaronie.
Ten od warkoczyka? Czarek zdaje się.
Tak sobie pomyślałem, że dał bym w pysk ot tak społecznie.
> Bylo jedno dziewcze zachecane do walk w makaronie, lat 14 i pokazana
> rodzina.
> Ojciec sie na to zgodzil :)
Ciekwe, czy tatko widział, że te niewiasty czasem z panami walczą?
> A matka nie chciala, no i byla rozmowa z byznesmenem
> i ten zrobil z kobiety glupka (chociaz ta dobrze sie odcinala),
> ze trzyma coreczke za krotko, ze teroryzuje rodzine :)
Ten sam numer za każdym razem.
> Dziwne ze ojciec nie zabral glosu, moze i dobrze,
> bo jak nie rozumie zycia to lepiej niech nic nie mowi :)
Bo się mu wydaje, że córeczka przyniesie kasę.... ale Czarek jakoś się do
wypłat nie spieszy. Dziecko jako towar?
--
Paweł Zioło http://fotozielsko.prv.pl
GnuPGP:09504E96 ICQ:236822802
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-01-20 14:41:30
Temat: Re: Walki w makaronie
Użytkownik "zielsko" <zielsko_p@_wytnij_to_tlen.pl> napisał w wiadomości
news:pan.2004.01.19.13.30.17.458723@zielony...
> On Mon, 19 Jan 2004 11:21:11 +0100, Duch wrote in
> <bugb2g$amh$1@atlantis.news.tpi.pl>:
> > Bylo jedno dziewcze zachecane do walk w makaronie, lat 14 i pokazana
> > rodzina.
> > Ojciec sie na to zgodzil :)
[ciach]
> A matka nie chciala, no i byla rozmowa z byznesmenem
> > i ten zrobil z kobiety glupka (chociaz ta dobrze sie odcinala),
> > ze trzyma coreczke za krotko, ze teroryzuje rodzine :)
> wypłat nie spieszy. Dziecko jako towar?
Zanotował bodajże numer telefonu, zadzwoni, gdy dziewczyna będzie
pełnoletnia.
enni
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-01-20 15:34:44
Temat: Re: Walki w makaronieUżytkownik "zielsko" <zielsko_p@_wytnij_to_tlen.pl> napisał:
> Bo się mu wydaje, że córeczka przyniesie kasę.... (..)
A ja mialam wrazenie, ze ten tatus to typ liscia na wietrze. Jak coreczka
prosi to sie zgodzi, a jak zona mowi inaczej to nie protestuje. Dla mnie
brr... facet bez jaj i swojego zdania, szczesliwy byle nie musial sie
odzywac i angazowac.
J.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |