Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Wallander - ogladacie ?

Grupy

Szukaj w grupach

 

Wallander - ogladacie ?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 119


« poprzedni wątek następny wątek »

51. Data: 2009-09-13 09:26:26

Temat: Re: Wallander - ogladacie ?
Od: "Redart" <r...@t...op.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Marchewka" <s...@g...pl> napisał w
wiadomości news:h8i6ut$dha$1@inews.gazeta.pl...

;)
Howgh ;)Nie będę już zamęczał ;)
Trza się szykować na kolejnego Wallandera - dziś o 20.00 !

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


52. Data: 2009-09-13 10:25:00

Temat: Re: Wallander - ogladacie ?
Od: glob <r...@g...com> szukaj wiadomości tego autora


Redart wrote:
> U�ytkownik "Marchewka" <s...@g...pl> napisa� w
> wiadomo�ci news:h8fhm0$48n$1@inews.gazeta.pl...
> > U�ytkownik "glob" <r...@g...com> napisa� w wiadomo�ci
> > news:869b4315-a4d0-4fdc-b1e9-a31cf20b46cd@o41g2000yq
b.googlegroups.com...
> > dysocjacja to zaburzenie, a schizofrenia to choroba psychiczna,
> > gdzie masz przede wszystkim _______urojenia.
> >
> > ------------------------------
> > Dokladnie. Moze byc jeszcze ew. zaburzenie schizoidalne lub schizotypowe.
> > Te sa w grupie zab. osobowosci, podobnie, jak borderline. A schizofresnia
> > to zupelnie inna bajka.
> > Ale co tu dywagowac nad poziomem wiedzy z zakresu psychopatologii w
> > przypadku jakiegos sledczego z nimiserialu. ;-)
> > Iwona
>
> Hmmm ...
> Jak sama m�wi�a� - sprawy s� tu cz�sto bardzo p�ynne ...
> Wydaje mi si�, �e m�wienie tu 'schizofrenia to zupe�nie inna bajka'
> mo�e by� jednak myl�ce. Zacytuj� za wikipedi�:
> "Wg S. Johnsona mo�liwe jest uszeregowanie wg g��boko�ci zaburze� trzech
> poj��: charakter schizoidalny (styl charakteru) - osobowo�� schizoidalna
> (zaburzenie osobowo�ci) - schizofrenia (psychoza)"
>
> A wi�c wskazuje si� na mo�liwo�� szeregowania, w zale�no�ci od
stopnia
> zaburzenia/choroby.
> Schizofrenii nie da si� podsumowa� (jak to glob powiedzia�) skr�towym
> okre�leniem 'urojenia'.
> Owszem - w schizofrenii paranoidalnej tak b�dzie. Ale dominuj�ce w
> schizofrenii mogďż˝
> byďż˝ zaburzenia innego typu, np. nieadekwatne, dziwaczne, niedostosowane do
> sytuacji zachowania/reakcje emocjonalne czy zaburzenia/niemo�no�� odczuwania
> przyjemno�ci
> (anhedonia), czy jeszcze inne (katatoniczne). Czyli np. pewien ekscentryzm
> zachowaďż˝ i
> swoisty ch��d/niedopasowanie emocjonalne mog� mie� r�ne stopnie
nasilenia,
> tak samo
> jak same urojenia - od logicznych i prawdopodobnych, poprzez nielogiczne i
> niesp�jne do
> zupe�nie niezrozumia�ych.
> Schizofrenia, tak samo, jak l�ejsze od niej zaburzenia osobowo�ci mo�e
> mie�(cz�sto ma)
> przemijaj�ce epizody.

Ale ty bzdury wypisujesz, psychiatryca dr, na szpitalu na którym
byłem, wielokrotnie ostrzegała pratykantów, nie mylić mi zaburzeń ze
schizofrenią, tak coś w stylu marchewy=to inna bajka.
Poza tym wypowiedź była taka, że te mity w mediach jakby schizofrenik
był czymś upiornym i agresywnym utrwaliły głupota mediów, a na tych
chororach to są ludzie z zaburzeniami , a nie ze schizofrenią.



















› Pokaż wiadomość z nagłówkami


53. Data: 2009-09-13 11:04:27

Temat: Re: Wallander - ogladacie ?
Od: "ostryga" <z...@v...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Redart" <r...@t...op.pl> napisał w wiadomości
news:h8idrl$kgo$1@news.onet.pl...
> Howgh ;)Nie będę już zamęczał ;)
> Trza się szykować na kolejnego Wallandera - dziś o 20.00 !

Wallandera znam z ksiązek. H. Mankell, cała seria.
Nie zauwazyłam specjalnego pogłębienia psychiki postaci.
Może film jest inny.
Z seriali detektywistycznych oglądam Colombo.
Morderca jest od początku znany - na oczach widza pogrąża się w toku
dochodzenia.

pozdrawiam spomiędzy remontu i malowania ścian. :)

ostryga.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


54. Data: 2009-09-13 11:56:05

Temat: Re: Wallander - ogladacie ?
Od: "Redart" <r...@t...op.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "ostryga" <z...@v...pl> napisał w wiadomości
news:h8ijja$184$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "Redart" <r...@t...op.pl> napisał w wiadomości
> news:h8idrl$kgo$1@news.onet.pl...
>> Howgh ;)Nie będę już zamęczał ;)
>> Trza się szykować na kolejnego Wallandera - dziś o 20.00 !
>
> Wallandera znam z ksiązek. H. Mankell, cała seria.
> Nie zauwazyłam specjalnego pogłębienia psychiki postaci.
> Może film jest inny.
> Z seriali detektywistycznych oglądam Colombo.
> Morderca jest od początku znany - na oczach widza pogrąża się w toku
> dochodzenia.
>
> pozdrawiam spomiędzy remontu i malowania ścian. :)

Ja też, spomiędzy mebli wnoszonych własnoręcznie na 3 piętro
i żony z pędzlem w dłoni, zauważam, że być może Branagh, specjalista
od ról Szekspirowskich, wcielający się w Wallandera daje 'coś wiecej'.
ale tylko być może ;)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


55. Data: 2009-09-13 11:58:32

Temat: Re: Wallander - ogladacie ?
Od: "Redart" <r...@t...op.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "glob" <r...@g...com> napisał w wiadomości
news:fac52e83-703b-47ef-a894-5077177f90bc@l9g2000yqi
.googlegroups.com...


> Ale ty bzdury wypisujesz, psychiatryca dr, na szpitalu na którym
> byłem, wielokrotnie ostrzegała pratykantów, nie mylić mi zaburzeń ze
> schizofrenią, tak coś w stylu marchewy=to inna bajka.
> Poza tym wypowiedź była taka, że te mity w mediach jakby schizofrenik
> był czymś upiornym i agresywnym utrwaliły głupota mediów, a na tych
> chororach to są ludzie z zaburzeniami , a nie ze schizofrenią.

Ale dlaczego mnie atakujesz ?
Poczułeś niezgodę na tezę, że schizofrenicy bywają agresywni ?
Miałem schizofrenika w rodzinie(brat ojca), mam też kontakt
z innym schizofrenikiem - i doświadczenia potwierdzajace.

















› Pokaż wiadomość z nagłówkami


56. Data: 2009-09-13 12:04:23

Temat: Re: Wallander - ogladacie ?
Od: "ostryga" <z...@v...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Redart" <r...@t...op.pl> napisał w wiadomości
news:h8imk9$8d6$1@news.onet.pl...
> Ja też, spomiędzy mebli wnoszonych własnoręcznie na 3 piętro
> i żony z pędzlem w dłoni, zauważam, (...)

Żonę też wnosisz? razem z meblami :)
Mój mąż przerwał malowanie, gdyż jest wyścig kubicy.
zdrajca.
co do wystroju wnętrz - nie sądziłam, że to tak trudne, dobrać kolory wzory
i faktury.
jednak wciągające i pełne wyzwań.

co do wallandera, to mówisz, dziś o 20? Chyba nie mam ale kino.
Czasem na hallmarku oglądam morderstwa w midsummer.

pozdrawiam,
ostryga.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


57. Data: 2009-09-13 12:12:08

Temat: Re: Wallander - ogladacie ?
Od: glob <r...@g...com> szukaj wiadomości tego autora


Redart wrote:
> U�ytkownik "glob" <r...@g...com> napisa� w wiadomo�ci
> news:fac52e83-703b-47ef-a894-5077177f90bc@l9g2000yqi
.googlegroups.com...
>
>
> > Ale ty bzdury wypisujesz, psychiatryca dr, na szpitalu na kt�rym
> > by�em, wielokrotnie ostrzega�a pratykant�w, nie myli� mi zaburze� ze
> > schizofreniďż˝, tak coďż˝ w stylu marchewy=to inna bajka.
> > Poza tym wypowied� by�a taka, �e te mity w mediach jakby schizofrenik
> > by� czym� upiornym i agresywnym utrwali�y g�upota medi�w, a na tych
> > chororach to sďż˝ ludzie z zaburzeniami , a nie ze schizofreniďż˝.
>
> Ale dlaczego mnie atakujesz ?
> Poczu�e� niezgod� na tez�, �e schizofrenicy bywaj� agresywni ?
> Mia�em schizofrenika w rodzinie(brat ojca), mam te� kontakt
> z innym schizofrenikiem - i do�wiadczenia potwierdzajace.

Po prostu pozlepiałeś zasłyszane i przeczytane teoryjki w jakiś
księżycowy bełkot=dlatego.






› Pokaż wiadomość z nagłówkami


58. Data: 2009-09-13 13:23:37

Temat: Re: Wallander - ogladacie ?
Od: "Redart" <r...@t...op.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "glob" <r...@g...com> napisał w wiadomości
news:78dd5ac1-b6ef-48c1-9c5d-af42dfb31e3e@r39g2000yq
m.googlegroups.com...

Redart wrote:
> U�ytkownik "glob" <r...@g...com> napisa� w wiadomo�ci
> news:fac52e83-703b-47ef-a894-5077177f90bc@l9g2000yqi
.googlegroups.com...
>
>
> > Ale ty bzdury wypisujesz, psychiatryca dr, na szpitalu na kt�rym
> > by�em, wielokrotnie ostrzega�a pratykant�w, nie myli� mi
> > zaburzeďż˝ ze
> > schizofreniďż˝, tak coďż˝ w stylu marchewy=to inna bajka.
> > Poza tym wypowied� by�a taka, �e te mity w mediach jakby
> > schizofrenik
> > by� czym� upiornym i agresywnym utrwali�y g�upota medi�w, a na
> > tych
> > chororach to sďż˝ ludzie z zaburzeniami , a nie ze schizofreniďż˝.
>
> Ale dlaczego mnie atakujesz ?
> Poczu�e� niezgod� na tez�, �e schizofrenicy bywaj� agresywni
> ?
> Mia�em schizofrenika w rodzinie(brat ojca), mam te� kontakt
> z innym schizofrenikiem - i do�wiadczenia potwierdzajace.

> Po prostu pozlepiałeś zasłyszane i przeczytane teoryjki w jakiś
> księżycowy bełkot=dlatego.

Przeczytaj sobie np. to:
http://forum.gazeta.pl/forum/w,33197,81617367,0,Agre
sja_u_osoby_chorej_na_schizofrenie_POMOCY_.html
i odpowiedz mi, które z poniższych zdań wgCiebie najlepiej opisuje
przedstawioną tam sytuację:

A. Facet był źle zdiagnozowany, nie był chory na schizofrenię tylko ...

B. Facet nie był wcale agresywny, tylko jego otoczenie to źle
zinterpretowało

C. Facet był agresywny, ale to nie miało nic wspólnego ze schizofrenią -
został po prostu
sprowokowany i zachował się normalnie w tej sytuacji.

D. Facet był agresywny, ale to nie miało nic wspólnego ze schizofrenią,
prawdopodobnie
przypadek chciał, że cierpiał także na inne zaburzenia - czyli przykład jest
skrajnie
niereprezentatywny dla schizofreników.

Zacytuję treść z forum:

"Witam szanownych forumowiczów,

Ponieważ nie mam wprawy w pisaniu postów, będzie dosyć "sucho", ale
błagam przeczytajcie do końca, bardzo potrzebujemy pomocy osoby,
które miały podobne doświadczenia, albo znają się na rzeczy. Pytanie
jest na końcu.

Mamy z moją kochaną żoną nie lada problem.
Jej brat od 10 lat jest chory ma chorobę psychiczną z diagnozą
schizofrenia paranoidalna. Ma wszystkie objawy z tym związane,
czyli: omamy, mania prześladowcza, itp. Z tego co wiemy leczy sie u
dobrego specjalisty, bierze leki; ale choroba co jakiś czas powraca
mimo tego.
Od listopada ub. roku poczuł się gorzej, leki (zolafren i tisercin)
przestały działać prawidłowo, więc lekarz postanowił je zmienić.
Podczas pobytu w szpitalu zamiast zolafrenu zaczął brać ketrel.
Po miesięcznym pobycie w szpitalu jego zachowanie bardzo się
zmieniło w porównaniu z tym, jak zachowywał się na zolafrenie. Był
bardziej pobudzony, nie mógł się na niczym skupić, często obserwował
ludzi wzrokiem, jakby widział w kimś wroga.
Podczas odwiedzin szwagra w szpitalu byliśmy świadkiem sytuacji, że
obserwując przez dłuższy czas kobietę, nagle poderwał się do niej,
tak jakby miał zamiar jej coś zrobić. Lecz jego żona wraz z moją
złapały go za ręce i załagodziły sytuację. Pytał sie "czy
widzieliście co mi zrobiła?", "cały czas mi to robi". Zmieniliśmy
temat, staraliśmy się żeby jej nie widział.
Po 2-ch tygodniach, kiedy stan szwagra wydawał się już być dużo
lepszy, teściowie zgodnie z lekarzem zdecydowali się na dalszą
kurację w domu.
Odwiedziliśmy rodzinkę w ubiegłym tygodniu.
Podczas gry planszowej szwagier zaczął trzymać się za serce, pytać
się nas dlaczego ma takie słabe serce. Żona zażartowała że pewnie
już ma słabą kondycję. Ja powtórzyłem słowo w słowo.
W tym momencie jego oczy zaszły mgłą, patrzył się tak jakby przeze
mnie. Moja żona wołała go po imiemiu, ale on nie reagował. Trwało to
może 10 sekund, a może minutę. Nagle mnie zaatakował, przeskoczył
przez ławę, zadał mi z 10-15 ciosów w twarz, mimo że żona i bratowa
próbowały mu w tym przeszkodzić. Dopiero nadchodząca z odsieczą
teściowa dała mu rady. Jako przyczynę swojej złości szwagier podał,
że wyrwałem i zamieniłem mu serce, mało tego, miałem to zrobić
wszystkim z rodziny...
Obecnie jest w szpitalu. Nie mam do niego ani żalu, ani za złe JEMU,
to co zrobił, ponieważ wiem że wtedy "nie był sobą". Ma znowu
zmieniane leki- od poniedziałku. Lekarz twierdzi, że na te leki 100%
pójdzie i nie będzie już takich numerów.
Teraz nasze pytanie. Mamy 4-letniego synka, którego dziadki (i
jednocześnie rodzice chorego na schizofrenię par.) chcą wziąć na
wakację. Być może, że szwagier może w tym czasie wyjść "na
przepustkę" i będzie przebywał razem z naszym dzieckiem. Czy
istnieje Waszym zdaniem jakieś potencjalne niebezpieczeństwo dla
syna w tej sytuacji? Dodam, że oprócz pobicia mnie, szwagrowi w
czasie choroby przed tą ostanią zmianą leków nigdy się nic podobnego
nie zdarzyło.

Bardzo zależy nam na Waszych odpowiedziach, jeżeli napiszecie o
swoich opiniach, szczególnie o podobnych sytuacjach,
doświadczeniach, przykładach. "

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


59. Data: 2009-09-13 13:50:18

Temat: Re: Wallander - ogladacie ?
Od: glob <r...@g...com> szukaj wiadomości tego autora


Redart wrote:
> U�ytkownik "glob" <r...@g...com> napisa� w wiadomo�ci
> news:78dd5ac1-b6ef-48c1-9c5d-af42dfb31e3e@r39g2000yq
m.googlegroups.com...
>
> Redart wrote:
> > U�ytkownik "glob" <r...@g...com> napisa� w wiadomo�ci
> > news:fac52e83-703b-47ef-a894-5077177f90bc@l9g2000yqi
.googlegroups.com...
> >
> >
> > > Ale ty bzdury wypisujesz, psychiatryca dr, na szpitalu na kt�rym
> > > by�em, wielokrotnie ostrzega�a pratykant�w, nie myli� mi
> > > zaburzeďż˝ ze
> > > schizofreniďż˝, tak coďż˝ w stylu marchewy=to inna bajka.
> > > Poza tym wypowied� by�a taka, �e te mity w mediach jakby
> > > schizofrenik
> > > by� czym� upiornym i agresywnym utrwali�y g�upota medi�w, a na
> > > tych
> > > chororach to sďż˝ ludzie z zaburzeniami , a nie ze schizofreniďż˝.
> >
> > Ale dlaczego mnie atakujesz ?
> > Poczu�e� niezgod� na tez�, �e schizofrenicy bywaj� agresywni
> > ?
> > Mia�em schizofrenika w rodzinie(brat ojca), mam te� kontakt
> > z innym schizofrenikiem - i do�wiadczenia potwierdzajace.
>
> > Po prostu pozlepia�e� zas�yszane i przeczytane teoryjki w jaki�
> > ksi�ycowy be�kot=dlatego.
>
> Przeczytaj sobie np. to:
> http://forum.gazeta.pl/forum/w,33197,81617367,0,Agre
sja_u_osoby_chorej_na_schizofrenie_POMOCY_.html
> i odpowiedz mi, kt�re z poni�szych zda� wgCiebie najlepiej opisuje
> przedstawionďż˝ tam sytuacjďż˝:
>
> A. Facet by� �le zdiagnozowany, nie by� chory na schizofreni� tylko ...
>
> B. Facet nie by� wcale agresywny, tylko jego otoczenie to �le
> zinterpretowa�o
>
> C. Facet by� agresywny, ale to nie mia�o nic wsp�lnego ze schizofreni� -
> zostaďż˝ po prostu
> sprowokowany i zachowaďż˝ siďż˝ normalnie w tej sytuacji.
>
> D. Facet by� agresywny, ale to nie mia�o nic wsp�lnego ze schizofreni�,
> prawdopodobnie
> przypadek chcia�, �e cierpia� tak�e na inne zaburzenia - czyli przyk�ad
jest
> skrajnie
> niereprezentatywny dla schizofrenik�w.
>
> Zacytuj� tre�� z forum:
>
> "Witam szanownych forumowicz�w,
>
> Poniewa� nie mam wprawy w pisaniu post�w, b�dzie dosy� "sucho", ale
> b�agam przeczytajcie do ko�ca, bardzo potrzebujemy pomocy osoby,
> kt�re mia�y podobne do�wiadczenia, albo znaj� si� na rzeczy. Pytanie
> jest na ko�cu.
>
> Mamy z moj� kochan� �on� nie lada problem.
> Jej brat od 10 lat jest chory ma chorobďż˝ psychicznďż˝ z diagnozďż˝
> schizofrenia paranoidalna. Ma wszystkie objawy z tym zwi�zane,
> czyli: omamy, mania prze�ladowcza, itp. Z tego co wiemy leczy sie u
> dobrego specjalisty, bierze leki; ale choroba co jakiďż˝ czas powraca
> mimo tego.
> Od listopada ub. roku poczuďż˝ siďż˝ gorzej, leki (zolafren i tisercin)
> przesta�y dzia�a� prawid�owo, wi�c lekarz postanowi� je zmieni�.
> Podczas pobytu w szpitalu zamiast zolafrenu zacz�� bra� ketrel.
> Po miesi�cznym pobycie w szpitalu jego zachowanie bardzo si�
> zmieni�o w por�wnaniu z tym, jak zachowywa� si� na zolafrenie. By�
> bardziej pobudzony, nie m�g� si� na niczym skupi�, cz�sto obserwowa�
> ludzi wzrokiem, jakby widziaďż˝ w kimďż˝ wroga.
> Podczas odwiedzin szwagra w szpitalu byli�my �wiadkiem sytuacji, �e
> obserwuj�c przez d�u�szy czas kobiet�, nagle poderwa� si� do niej,
> tak jakby mia� zamiar jej co� zrobi�. Lecz jego �ona wraz z moj�
> z�apa�y go za r�ce i za�agodzi�y sytuacj�. Pyta� sie "czy
> widzieli�cie co mi zrobi�a?", "ca�y czas mi to robi". Zmienili�my
> temat, starali�my si� �eby jej nie widzia�.
> Po 2-ch tygodniach, kiedy stan szwagra wydawa� si� ju� by� du�o
> lepszy, te�ciowie zgodnie z lekarzem zdecydowali si� na dalsz�
> kuracjďż˝ w domu.
> Odwiedzili�my rodzink� w ubieg�ym tygodniu.
> Podczas gry planszowej szwagier zacz�� trzyma� si� za serce, pyta�
> si� nas dlaczego ma takie s�abe serce. �ona za�artowa�a �e pewnie
> ju� ma s�ab� kondycj�. Ja powt�rzy�em s�owo w s�owo.
> W tym momencie jego oczy zasz�y mg��, patrzy� si� tak jakby przeze
> mnie. Moja �ona wo�a�a go po imiemiu, ale on nie reagowa�. Trwa�o to
> mo�e 10 sekund, a mo�e minut�. Nagle mnie zaatakowa�, przeskoczy�
> przez �aw�, zada� mi z 10-15 cios�w w twarz, mimo �e �ona i bratowa
> pr�bowa�y mu w tym przeszkodzi�. Dopiero nadchodz�ca z odsiecz�
> te�ciowa da�a mu rady. Jako przyczyn� swojej z�o�ci szwagier poda�,
> �e wyrwa�em i zamieni�em mu serce, ma�o tego, mia�em to zrobi�
> wszystkim z rodziny...
> Obecnie jest w szpitalu. Nie mam do niego ani �alu, ani za z�e JEMU,
> to co zrobi�, poniewa� wiem �e wtedy "nie by� sob�". Ma znowu
> zmieniane leki- od poniedzia�ku. Lekarz twierdzi, �e na te leki 100%
> p�jdzie i nie b�dzie ju� takich numer�w.
> Teraz nasze pytanie. Mamy 4-letniego synka, kt�rego dziadki (i
> jednocze�nie rodzice chorego na schizofreni� par.) chc� wzi�� na
> wakacj�. By� mo�e, �e szwagier mo�e w tym czasie wyj�� "na
> przepustk�" i b�dzie przebywa� razem z naszym dzieckiem. Czy
> istnieje Waszym zdaniem jakie� potencjalne niebezpiecze�stwo dla
> syna w tej sytuacji? Dodam, �e opr�cz pobicia mnie, szwagrowi w
> czasie choroby przed t� ostani� zmian� lek�w nigdy si� nic podobnego
> nie zdarzy�o.
>
> Bardzo zale�y nam na Waszych odpowiedziach, je�eli napiszecie o
> swoich opiniach, szczeg�lnie o podobnych sytuacjach,
> do�wiadczeniach, przyk�adach. "
Kretynie jeden schizofrenicy to osoby wycofane, łagodne i nawet gdyby
nie urojenia zachowywaliby się normalnie, mają ataki ale rzadko, w
momentach zagrożenia, bardziej społeczeńsrwo jest agresywne od nich.
Szukałem linku Izabeli trzmiel na ten temat ale znalazłem tylko
psychoedukację, a ona to ładnie opisała czym jest schizofrenia. A poza
tym kretynie przyjebałbyś mi schizofrenie tłuku , a widziałeś wypis ze
szpitala - zdrowy, nie ma psychoz. Jednocześnie posiada dysocjację,
rozczepienie osobowości. Więc wiem kretynie co mówie, leczyłbyś mnie
idioto na schizofrenie i trzymał na zakładzie, bo jesteś debilem.







› Pokaż wiadomość z nagłówkami


60. Data: 2009-09-13 13:57:36

Temat: Re: Wallander - ogladacie ?
Od: "Chiron" <e...@o...eu> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "glob" <r...@g...com> napisał w wiadomości
news:410b6f7f-57e4-4aa9-9318-74c94225fd35@e12g2000yq
i.googlegroups.com...

Redart wrote:
> U�ytkownik "glob" <r...@g...com> napisa� w wiadomo�ci
> news:78dd5ac1-b6ef-48c1-9c5d-af42dfb31e3e@r39g2000yq
m.googlegroups.com...
>
> Redart wrote:
> > U�ytkownik "glob" <r...@g...com> napisa� w
> > wiadomo�ci
> > news:fac52e83-703b-47ef-a894-5077177f90bc@l9g2000yqi
.googlegroups.com...
> >
> >
> > > Ale ty bzdury wypisujesz, psychiatryca dr, na szpitalu na kt�rym
> > > by�em, wielokrotnie ostrzega�a pratykant�w, nie myli� mi
> > > zaburzeďż˝ ze
> > > schizofreniďż˝, tak coďż˝ w stylu marchewy=to inna bajka.
> > > Poza tym wypowied� by�a taka, �e te mity w mediach jakby
> > > schizofrenik
> > > by� czym� upiornym i agresywnym utrwali�y g�upota medi�w, a
> > > na
> > > tych
> > > chororach to sďż˝ ludzie z zaburzeniami , a nie ze schizofreniďż˝.
> >
> > Ale dlaczego mnie atakujesz ?
> > Poczu�e� niezgod� na tez�, �e schizofrenicy bywaj�
> > agresywni
> > ?
> > Mia�em schizofrenika w rodzinie(brat ojca), mam te� kontakt
> > z innym schizofrenikiem - i do�wiadczenia potwierdzajace.
>
> > Po prostu pozlepia�e� zas�yszane i przeczytane teoryjki w jaki�
> > ksi�ycowy be�kot=dlatego.
>
> Przeczytaj sobie np. to:
> http://forum.gazeta.pl/forum/w,33197,81617367,0,Agre
sja_u_osoby_chorej_na_schizofrenie_POMOCY_.html
> i odpowiedz mi, kt�re z poni�szych zda� wgCiebie najlepiej opisuje
> przedstawionďż˝ tam sytuacjďż˝:
>
> A. Facet by� �le zdiagnozowany, nie by� chory na schizofreni�
> tylko ...
>
> B. Facet nie by� wcale agresywny, tylko jego otoczenie to �le
> zinterpretowa�o
>
> C. Facet by� agresywny, ale to nie mia�o nic wsp�lnego ze
> schizofreniďż˝ -
> zostaďż˝ po prostu
> sprowokowany i zachowaďż˝ siďż˝ normalnie w tej sytuacji.
>
> D. Facet by� agresywny, ale to nie mia�o nic wsp�lnego ze
> schizofreniďż˝,
> prawdopodobnie
> przypadek chcia�, �e cierpia� tak�e na inne zaburzenia - czyli
> przyk�ad jest
> skrajnie
> niereprezentatywny dla schizofrenik�w.
>
> Zacytuj� tre�� z forum:
>
> "Witam szanownych forumowicz�w,
>
> Poniewa� nie mam wprawy w pisaniu post�w, b�dzie dosy� "sucho",
> ale
> b�agam przeczytajcie do ko�ca, bardzo potrzebujemy pomocy osoby,
> kt�re mia�y podobne do�wiadczenia, albo znaj� si� na rzeczy.
> Pytanie
> jest na ko�cu.
>
> Mamy z moj� kochan� �on� nie lada problem.
> Jej brat od 10 lat jest chory ma chorobďż˝ psychicznďż˝ z diagnozďż˝
> schizofrenia paranoidalna. Ma wszystkie objawy z tym zwi�zane,
> czyli: omamy, mania prze�ladowcza, itp. Z tego co wiemy leczy sie u
> dobrego specjalisty, bierze leki; ale choroba co jakiďż˝ czas powraca
> mimo tego.
> Od listopada ub. roku poczuďż˝ siďż˝ gorzej, leki (zolafren i tisercin)
> przesta�y dzia�a� prawid�owo, wi�c lekarz postanowi� je
> zmieniďż˝.
> Podczas pobytu w szpitalu zamiast zolafrenu zacz�� bra� ketrel.
> Po miesi�cznym pobycie w szpitalu jego zachowanie bardzo si�
> zmieni�o w por�wnaniu z tym, jak zachowywa� si� na zolafrenie.
> Byďż˝
> bardziej pobudzony, nie m�g� si� na niczym skupi�, cz�sto
> obserwowaďż˝
> ludzi wzrokiem, jakby widziaďż˝ w kimďż˝ wroga.
> Podczas odwiedzin szwagra w szpitalu byli�my �wiadkiem sytuacji, �e
> obserwuj�c przez d�u�szy czas kobiet�, nagle poderwa� si� do
> niej,
> tak jakby mia� zamiar jej co� zrobi�. Lecz jego �ona wraz z moj�
> z�apa�y go za r�ce i za�agodzi�y sytuacj�. Pyta� sie "czy
> widzieli�cie co mi zrobi�a?", "ca�y czas mi to robi". Zmienili�my
> temat, starali�my si� �eby jej nie widzia�.
> Po 2-ch tygodniach, kiedy stan szwagra wydawa� si� ju� by� du�o
> lepszy, te�ciowie zgodnie z lekarzem zdecydowali si� na dalsz�
> kuracjďż˝ w domu.
> Odwiedzili�my rodzink� w ubieg�ym tygodniu.
> Podczas gry planszowej szwagier zacz�� trzyma� si� za serce,
> pytaďż˝
> si� nas dlaczego ma takie s�abe serce. �ona za�artowa�a �e
> pewnie
> ju� ma s�ab� kondycj�. Ja powt�rzy�em s�owo w s�owo.
> W tym momencie jego oczy zasz�y mg��, patrzy� si� tak jakby
> przeze
> mnie. Moja �ona wo�a�a go po imiemiu, ale on nie reagowa�.
> Trwa�o to
> mo�e 10 sekund, a mo�e minut�. Nagle mnie zaatakowa�,
> przeskoczyďż˝
> przez �aw�, zada� mi z 10-15 cios�w w twarz, mimo �e �ona i
> bratowa
> pr�bowa�y mu w tym przeszkodzi�. Dopiero nadchodz�ca z odsiecz�
> te�ciowa da�a mu rady. Jako przyczyn� swojej z�o�ci szwagier
> podaďż˝,
> �e wyrwa�em i zamieni�em mu serce, ma�o tego, mia�em to zrobi�
> wszystkim z rodziny...
> Obecnie jest w szpitalu. Nie mam do niego ani �alu, ani za z�e JEMU,
> to co zrobi�, poniewa� wiem �e wtedy "nie by� sob�". Ma znowu
> zmieniane leki- od poniedzia�ku. Lekarz twierdzi, �e na te leki 100%
> p�jdzie i nie b�dzie ju� takich numer�w.
> Teraz nasze pytanie. Mamy 4-letniego synka, kt�rego dziadki (i
> jednocze�nie rodzice chorego na schizofreni� par.) chc� wzi�� na
> wakacj�. By� mo�e, �e szwagier mo�e w tym czasie wyj�� "na
> przepustk�" i b�dzie przebywa� razem z naszym dzieckiem. Czy
> istnieje Waszym zdaniem jakie� potencjalne niebezpiecze�stwo dla
> syna w tej sytuacji? Dodam, �e opr�cz pobicia mnie, szwagrowi w
> czasie choroby przed t� ostani� zmian� lek�w nigdy si� nic
> podobnego
> nie zdarzy�o.
>
> Bardzo zale�y nam na Waszych odpowiedziach, je�eli napiszecie o
> swoich opiniach, szczeg�lnie o podobnych sytuacjach,
> do�wiadczeniach, przyk�adach. "
Kretynie jeden schizofrenicy to osoby wycofane, łagodne i nawet gdyby
nie urojenia zachowywaliby się normalnie, mają ataki ale rzadko, w
momentach zagrożenia, bardziej społeczeńsrwo jest agresywne od nich.
Szukałem linku Izabeli trzmiel na ten temat ale znalazłem tylko
psychoedukację, a ona to ładnie opisała czym jest schizofrenia. A poza
tym kretynie przyjebałbyś mi schizofrenie tłuku , a widziałeś wypis ze
szpitala - zdrowy, nie ma psychoz. Jednocześnie posiada dysocjację,
rozczepienie osobowości. Więc wiem kretynie co mówie, leczyłbyś mnie
idioto na schizofrenie i trzymał na zakładzie, bo jesteś debilem.

----------------------------------------------------
---------------------------------
Glob- czy zauważyłeś może taką regułę, że w takiej formie jak powyższa
raczej nie masz szans przekonania kogokolwiek do swoich racji? Ba! IMHO
większość dyskutantów zamyka się na tego typu "argumenty" i wycofuje?
Zauważasz to?

serdecznie pozdrawiam

Chiron







› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 5 . [ 6 ] . 7 ... 12


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Pozdrowienia z przedwczoraj...
HM...
Przed treneR'em- czapki z glow!
Podludzie
Experyment Kasandra.

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »