« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-09-29 09:23:22
Temat: [Warszawa] ciazowe ciuchy nieciazowych marek... gdzie mozna dostac, co?
Poza H&M - w CH np.Targowek maja na ciazowe
ubrania wydzielona powierzchnie wielkosci mojej
lazienki:/.
Nie pytam o typowe ciazowe marki [1], bo o ile sie
zorientowalam, ich projektanci maja na temat
kobiety ciezarnej pojecie tego rodzaju, ze jak
zachodzi, to automatycznie sloniowacieje w tylku
i udach (albo ze nabiera gwaltownej pasji do
odcieni burego, ze szczegolnym wskazaniem na
szrobury).
A moze sa ciazowe komisy w Warszawie?
Popatrzylam w gugiel i na forach Gazety, ale
wyskakuje slownie jeden adres, w dodatku
chyba juz nieaktualny. Wspomozcie, dziewczeta,
w walce o elegancje w tym trudnym okresie;).
J.
[1] Przy czym: z tych tanszych. W cenach H&M
wlasnie.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2005-09-29 09:23:56
Temat: Re: [Warszawa] ciazowe ciuchy nieciazowych marekOn Thu, 29 Sep 2005 11:23:22 +0200, in pl.rec.uroda "Justyna
Bargielska" <s...@g...pl> wrote in
<dhgbqb$bg1$1@inews.gazeta.pl>:
>... gdzie mozna dostac, co?
A może być na Allegro/internetowo?
http://allegro.pl/my_page.php?uid=1784999
Moim zdaniem ładne. Ja bym kupowała.
Dżej, podobno coś mamy tentegować się na mieście. Sushi jadłaby?
--
pozdrawiam,
amg
http://dziwne-szyldy.blogspot.com/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-09-29 09:33:53
Temat: Re: [Warszawa] ciazowe ciuchy nieciazowych marekAnna M. Gidyńska wrote:
> On Thu, 29 Sep 2005 11:23:22 +0200, in pl.rec.uroda "Justyna
> Bargielska" <s...@g...pl> wrote in
> <dhgbqb$bg1$1@inews.gazeta.pl>:
>
>>... gdzie mozna dostac, co?
w GM jest aligancki butik pt. "Pepek swiata". na wystawie ladne.
ale dosyc cenne, zapewne.
> Dżej, podobno coś mamy tentegować się na mieście. Sushi jadłaby?
ano wlasnie. bo ja jadlabym :)
-- kasica
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-09-29 09:34:57
Temat: Re: [Warszawa] ciazowe ciuchy nieciazowych marek
Użytkownik "Anna M. Gidyńska" <a...@d...pl> napisał w wiadomości
news:4kcnj19123vha2d0q6d35c057volsj65li@4ax.com...
> Sushi jadłaby?
Nawet jakby zamierzała, to należy jej wyrwać z paszczy i zabronić. Chyba
że dadzą jakieś wegetariańskie bez surowego rybska w środku. :-)
--
Edyta Czyż
>>Sowa<<
... a tych pieprzonych materialistów rozstrzelamy.
... i zabierzemy im ich pieniądze.
/// /// z cyklu: nieopatrzne wyznania idealisty \\\ \\\
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-09-29 09:36:10
Temat: Re: [Warszawa] ciazowe ciuchy nieciazowych marekOn Thu, 29 Sep 2005 11:34:57 +0200, in pl.rec.uroda "Sowa"
<m...@w...pl> wrote in <dhgchd$f82$1@inews.gazeta.pl>:
>> Sushi jadłaby?
>
> Nawet jakby zamierzała, to należy jej wyrwać z paszczy i zabronić. Chyba
>że dadzą jakieś wegetariańskie bez surowego rybska w środku. :-)
Nie rozumiem...?
--
pozdrawiam,
amg
http://dziwne-szyldy.blogspot.com/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-09-29 09:38:38
Temat: Re: [Warszawa] ciazowe ciuchy nieciazowych marek
Użytkownik "Justyna Bargielska" <s...@g...pl> napisał w wiadomości
news:dhgbqb$bg1$1@inews.gazeta.pl...
> Nie pytam o typowe ciazowe marki [1], bo o ile sie
> zorientowalam, ich projektanci maja na temat
> kobiety ciezarnej pojecie tego rodzaju, ze jak
> zachodzi, to automatycznie sloniowacieje w tylku
> i udach
Miałam podobne spostrzeżenia, dopóki nie odkryłam stoiska z ciążowymi
(całkiem nie markowymi) ciuchami w jedej z hal kupieckich pod pałacem (tej
bliżej Świętokrzyskiej). Zaopatrywałam się tylko tam np w sztruksowe spodnie
o nogawkach normalnej szerokości i bez gumek, elastycznych wstawek na brzuch
itp. Ceny jak za normalne ciuchy, dużo bluzek, swetrów (także bardziej
eleganckich), a dodatkowy plus - w hali jest punkt przeróbek krawieckich,
gdzie można od ręki coś skrócić lub zwęzić.
pozdrówka
Karolina
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-09-29 09:38:43
Temat: Re: [Warszawa] ciazowe ciuchy nieciazowych marek
Użytkownik "Anna M. Gidyńska":
> A może być na Allegro/internetowo?
> Moim zdaniem ładne. Ja bym kupowała.
Ładne są, do tej brązowej bluzki to już się nawet przymierzałam.
Tylko muszę sobie dokładnie poprzeliczać rozmiary. Po
ostatnim szopingu załapałam, czemu to się nazywa odmiennym
stanem: bo oczywiście dla ciężarnej nawet rozmiarówka musi
być inna:/. BTW, jak uniknąć przysłowiowego już tu i na psd
zgąbczenia, skoro od pierwszych tygodni jest się poddawanych
praniu mózgu, jak tu:
> Dżej, podobno coś mamy tentegować się na mieście. Sushi jadłaby?
Jadłaby, ale _tylko ze sprawdzonego źródła_ (cytat).
I niech kto mądry powie, co to jest sprawdzone źródło
sushi.
J.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-09-29 09:40:27
Temat: Re: [Warszawa] ciazowe ciuchy nieciazowych marekOn Thu, 29 Sep 2005 11:38:43 +0200, in pl.rec.uroda "Justyna
Bargielska" <s...@g...pl> wrote in
<dhgcn5$g6d$1@inews.gazeta.pl>:
>Ładne są, do tej brązowej bluzki to już się nawet przymierzałam.
Ano, ładna.
>Tylko muszę sobie dokładnie poprzeliczać rozmiary. Po
>ostatnim szopingu załapałam, czemu to się nazywa odmiennym
>stanem: bo oczywiście dla ciężarnej nawet rozmiarówka musi
>być inna:/.
Co poradzić, nie ma letko. Obmierz się albo napisz do tych ludzi od
sklepu, może co doradzą.
>> Dżej, podobno coś mamy tentegować się na mieście. Sushi jadłaby?
>
>Jadłaby, ale _tylko ze sprawdzonego źródła_ (cytat).
>I niech kto mądry powie, co to jest sprawdzone źródło
>sushi.
Czy jeśli ja tam jadałam wielokrotnie i się nie zatrułam, to jest to
jakoś sprawdzone? Mówię o Made in Japan. w Ochu Arkadiowym byłam raz,
nic mi nie było, ale w MiJ lepsze, moim zdaniem.
--
pozdrawiam,
amg
http://dziwne-szyldy.blogspot.com/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-09-29 09:42:08
Temat: Re: [Warszawa] ciazowe ciuchy nieciazowych marek
Użytkownik "Sowa":
>> Sushi jadłaby?
>
> Nawet jakby zamierzała, to należy jej wyrwać z paszczy i zabronić. Chyba że dadzą
> jakieś wegetariańskie bez surowego rybska w środku. :-)
O, i widzisz. A mnie się wyrywa tylko klasycznego tatara
(i, oczywiście, brudne owoce, które, co tu kryć, przez lata
stanowiły podstawę mojej diety:/). Strefa mroku;).
J.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-09-29 09:43:49
Temat: Re: [Warszawa] ciazowe ciuchy nieciazowych marek
Użytkownik "Carol":
> Miałam podobne spostrzeżenia, dopóki nie odkryłam stoiska z ciążowymi (całkiem nie
> markowymi) ciuchami w jedej z hal kupieckich pod pałacem (tej bliżej
> Świętokrzyskiej).
O, dzięki:). Wciągam na listę.
J.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |