W odpowiedzi na pismo z dnia pią 26. listopada 2004 09:40 opublikowane na
pl.soc.edukacja podpisane Adam C.:

> Co
> do frekwencji - to wcale nie wynika ze złego prezentowania Linuksa, jak
> sugeruje Żabek, tylko z tego, że uczniowie olewają wszystkie przedmioty

On to wepchnął w dodatku niezgodnie z prawdą. Możliwe, że kiedyś wspominałem
o frekwencji, ale w kontekście takim, że mam _kilku_ gimnazjalistów,
których od września widziałem 2 razy. To po prostu spadochroniarze mający
wszystko gdzieś. Poza tym -- w gimnazjum nie przeszedłem jeszcze do
Linuksa. :) Więc teoria Żabka, że uczniowie mi uciekają z zajęć o L jest
niczym niepoparta, a wręcz przeciwnie, przyszedł do mnie sobie pogadać
jeden gimnazjalista prowadzony przez pana z grupy równoległej. Inny zaś
napisał do mnie też w kontekście rozwoju swoich zainteresowań Wolnym
Oprogramowaniem. Uczniowie z różnych klas i różnych szkół przychodzą do
mnie nieraz z zagadnieniami związanymi z Wolnym Oprogramowaniem i nieraz
słyszę zdania pozytywne o tym, że jestem w stanie im pomóc.

Nie podoba się to wyłącznie panienkom mającym przedmiot w dupie za
przeproszeniem oraz jednemu uczniowi zdolnemu, oszem, ale z obozu
Microsofotu, który po prostu w wolnych chwilach lubi sobie poadvocacować.

--
Jego Zupełna Bladoszarość Tristan Alder (ZTJ: Przemysław Adam Śmiejek)

Uwaga! nie jestem w stanie korespondować z posiadaczami konta na serwerze
gazeta.pl. Jeśli chcesz do mnie pisać, użyj innego konta.