Wasy u 10latka

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 7

1. Data: 2004-02-11 11:41:36

Temat: Wasy u 10latka
Od: "parrot" <p...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Moj 10 letni syn zawsze mial lekki wasik. Teraz jednak was mu sie sypnal
sumiasty. Dzieci mu dokuczaja, zastanawiam sie, czy nie powinien zgolic wasika
dla swietego spokoju, jednak znajomi strasza mnie, ze wtedy bedzie jeszcze
gorzej.

Temat moze zabawny, ale dla mlodego czlowieka zaczyna to byc problemem.

Pozdrawiam
parrot

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2004-02-11 12:02:07

Temat: Re: Wasy u 10latka
Od: Marek Bieniek <a...@s...re.invalid> szukaj wiadomości tego autora

On 11 Feb 2004 12:41:36 +0100, parrot wrote:

> Moj 10 letni syn zawsze mial lekki wasik. Teraz jednak was mu sie sypnal
> sumiasty. Dzieci mu dokuczaja, zastanawiam sie, czy nie powinien zgolic wasika
> dla swietego spokoju, jednak znajomi strasza mnie, ze wtedy bedzie jeszcze
> gorzej.

To znaczy co się stanie?...

Przepraszam, ale na świecie jest z miliard facetów pewnie, którzy golą
się regularnie, i jakoś nie jest im chyba od tego gorzej:)

Męska część populacji ma tak, że prędzej czy później porasta futrem na
twarzy. Jedni wczesniej, inni później, jedni mniej, inni bardziej.
Naprawdę nie ma w tym nic złego:)

Moim zdaniem jeśli ma się narażać na głupie zaczepki ze strony
zazdroszczących mu wąsów kolegów, jeśli posiadania "wąsa" jest dla niego
źródłem przykrości - może spokojnie zacząć się golić tych kilka lat
wcześniej, niż przeciętnie...

Inna sprawą jest to, czy ten obecny wąs to taka uroda (prawdopodobnie
tak, skoro "zawsze miał"), czy tez może co innego. Czy ze wzrastaniem
syna wszystko jest w porządku? Jak wygląda na siatkach centylowych? Czy
może własnie zaczyna okres dojrzewania? Czy nie ma dysproporcji między
wiekiem kostnym, a kalendazowym? Może warto dla świętego spokoju
skonsultować się z lekarzem - pediatrą, a być może i endokrynologiem
dziecięcym...

m., z futrem na twarzy:)
--
Pozdrawiam,
Marek Bieniek (mbieniek na onet pl)
Zadziwiające jest, że mało dokształcający sie lekarz może praktykować
medycynę, nie dziwi jednak, że robi to źle /Sir William Osler/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2004-02-11 13:13:46

Temat: Re: Wasy u 10latka
Od: p...@p...onet.pl szukaj wiadomości tego autora

> Inna sprawą jest to, czy ten obecny wąs to taka uroda (prawdopodobnie
> tak, skoro "zawsze miał"), czy tez może co innego. Czy ze wzrastaniem
> syna wszystko jest w porządku? Jak wygląda na siatkach centylowych? Czy
> może własnie zaczyna okres dojrzewania? Czy nie ma dysproporcji między
> wiekiem kostnym, a kalendazowym? Może warto dla świętego spokoju
> skonsultować się z lekarzem - pediatrą, a być może i endokrynologiem
> dziecięcym...
>

Bardzo dziekuje za odpowiedz. Pytania, zapewne trafne, pozostana na razie bez
odpowiedzi, bo pojecia nie mam o co chodzi. Syn jest sredni. Zawsze byl
sredni, szczuply, ale silny. Dojrzewanie w wieku 10 lat? Nie wiem... Wlasnie
kwestie endokrynologiczne troche mnie martwia. Moze sa gdzies jakies linki,
gdzie moglabym o tym poczytac? Po polsku, bo fachowe slownictwo zapewne
niewiele mi powie.

Pozdrawiam
parrot

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2004-02-11 13:53:19

Temat: Re: Wasy u 10latka
Od: Marek Bieniek <a...@s...re.invalid> szukaj wiadomości tego autora

On 11 Feb 2004 14:13:46 +0100, p...@p...onet.pl wrote:

> Dojrzewanie w wieku 10 lat? Nie wiem... Wlasnie
> kwestie endokrynologiczne troche mnie martwia. Moze sa gdzies jakies linki,
> gdzie moglabym o tym poczytac? Po polsku, bo fachowe slownictwo zapewne
> niewiele mi powie.

Jeżeli rzeczywiście się niepokoisz, to nie trać czasu na czytanie
literatury, z której możesz wyczytać wiele potencjalnie niepokojących
rzeczy, a po prostu skonsultuj się z lekarzem.

Ach - a opinia, że włosy odrastają mocniejsze po zgoleniu, to po prostu
przesąd. Włos ma 2 fazy życia - wzrastania, "trwania" bez zmian długości
i wypadania, i każdy włos jest w nieco innej fazie tego cyklu (znaczy
część rożnie, część sobie jest, a części nie ma, bo wypadły). Jeśli
zgolimy włosy, to za jakiś czas może się wydawać, że jest ich więcej, bo
wszystkie będą podobnej długości:)

m.
--
Pozdrawiam,
Marek Bieniek (mbieniek na onet pl)
Zadziwiające jest, że mało dokształcający sie lekarz może praktykować
medycynę, nie dziwi jednak, że robi to źle /Sir William Osler/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2004-02-11 14:19:10

Temat: Re: Wasy u 10latka
Od: Hektor <m...@a...lublin.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Bardzo dziekuje za odpowiedz. Pytania, zapewne trafne, pozostana na
> razie bez odpowiedzi, bo pojecia nie mam o co chodzi. Syn jest sredni.
> Zawsze byl sredni, szczuply, ale silny. Dojrzewanie w wieku 10 lat?
> Nie wiem... Wlasnie kwestie endokrynologiczne troche mnie martwia.
> Moze sa gdzies jakies linki, gdzie moglabym o tym poczytac? Po polsku,
> bo fachowe slownictwo zapewne niewiele mi powie.

Ja zaczelem sie golic hmm 8 klasa podstawowki (jeszcze wtedy bylo cos
takiego) Ile to ja lat mialem 14-15. Nic sie nie martw pokaz synowi jak
uzywa sie maszynki i niech sie goli niedlugo beda mu zazdroscic :)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2004-02-11 15:05:25

Temat: Re: Wasy u 10latka
Od: j...@g...pl (Jakub Żołędziowski) szukaj wiadomości tego autora

"Hektor" <m...@a...lublin.pl>

> Ja zaczelem sie golic hmm 8 klasa podstawowki (jeszcze wtedy bylo cos
> takiego) Ile to ja lat mialem 14-15. Nic sie nie martw pokaz synowi jak
> uzywa sie maszynki i niech sie goli niedlugo beda mu zazdroscic :)

To ja nie będę wiele lepszy ;)
U mnie ta 'przyjemność' zaczęła się pod koniec 7 klasy podstawówki (obecnie
26 lat) - nie licząc dosyć krwawej próby w wieku lat kilku ;))
Dopiero wtedy zacząłem się golić, choć zarost zacząłem mieć jeszcze
wcześniej.
Podobnież, choć nie wiem, czy temu wierzyć był to wpływ farmakologii że się
mój organizm 'rozstroił'
i zaczął wcześniej dojrzewać. [przy okazji - jeśli ktokolwiek może cokolwiek
powiedzieć, czy to prawda i farmakologia może
mieć taki uboczny wpływ prosiłbym o jakieś info].
No, a potem, kiedy już zacząłem to choć na początku jeszcze żadko, ale
wkrótce już zacząłem się golić codziennie.
Teraz, po tych 10-11 latach to codzienny proces, a jak chcę być 'wizytowy'
;) z jakiegoś powodu wieczorem, czy późnym
popołudniem to i 2 razy dziennie trzeba.

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.sci.medycyna

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2004-02-11 15:22:31

Temat: Re: Wasy u 10latka
Od: woo-cash <w...@W...konto.pl> szukaj wiadomości tego autora

parrot <p...@p...onet.pl> był(a) tak miła/y i napisał(a) w
wiadomości <4...@n...onet.pl> datowanej śro 11.
lutego 2004 12:41:

> Moj 10 letni syn zawsze mial lekki wasik. Teraz jednak was mu sie sypnal
> sumiasty. Dzieci mu dokuczaja, zastanawiam sie, czy nie powinien zgolic
> wasika dla swietego spokoju, jednak znajomi strasza mnie, ze wtedy bedzie
> jeszcze gorzej.

Teraz mam 26 lat, ale jakoś tak się składa, że jeszcze pamiętam czas, kiedy
miałem lat 10-12 i o ile sobie przypominam, to zarost na twarzy był raczej
powodem do dumy i długo oczekiwanym wydarzeniem, a nie przyczyną zaczepek.

Czy zgolić dla świętego spokoju? Myślę, że tu powinien mieć syn decydujące
zdanie. Jeśli uważa, że jest gotów poświęcić, na początek 2x w tygodniu,
chwilę na golenie (co będzie jakimś atrybutem wejścia w dorosłość), to
czemu nie. Trudno jest mi natomiast przewidzieć reakcję rówieśników, bo na
to, iż nie zauważą różnicy raczej bym nie liczył.

> Temat moze zabawny, ale dla mlodego czlowieka zaczyna to byc problemem.

Nie uważam tematu za zabawny. Tego rodzaju problemy bywają przyczynami wielu
dramatów. To dobrze, że problem syna znalazł zrozumienie w Twoim domu. Oby
wszyscy rodzice przywiązywali uwagę do takich "błachostek". :-)

Pozdrawiam,
Woo.

--
= Łukasz Dąbrowski vel Woo-cash = "Prawda jest jak dupa.
= = Każdy ma swoją."
= http://www.woo.strefa.pl = (C) K. Daukszewicz