| « poprzedni wątek | następny wątek » |
21. Data: 2015-11-03 17:55:51
Temat: Re: Widzisz tu dziecko?Dnia 2015-11-03 16:12, obywatel Ghost uprzejmie donosi:
> Użytkownik "FEniks" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:n1ades$mp1$...@n...icm.edu.pl...
>
>> Poza tym kiedyś mówiono, że przy pomocy takich obrazków bada się tzw.
>> zależność/niezależność od pola. Pewnie każdy pamięta rysunki typu
>> "baba jaga, czy młoda kobieta".
>> Czegóż ci amerykańscy naukowcy nie wymyślą...
>
> Dodajmy testy Rorschacha i mamy pełnię bełkotu.
I test homocyferkowy.
Q
--
Ja tam nie jestem socjopatą. Umiem doskonale udawać, że lubię ludzi.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
22. Data: 2015-11-03 18:13:40
Temat: Re: Widzisz tu dziecko?"Qrczak" <q...@q...pl> wrote in message
news:5638e717$0$695$65785112@news.neostrada.pl...
> Dnia 2015-11-03 16:12, obywatel Ghost uprzejmie donosi:
>> Użytkownik "FEniks" napisał w wiadomości grup
>> dyskusyjnych:n1ades$mp1$...@n...icm.edu.pl...
>>
>>> Poza tym kiedyś mówiono, że przy pomocy takich obrazków bada się tzw.
>>> zależność/niezależność od pola. Pewnie każdy pamięta rysunki typu
>>> "baba jaga, czy młoda kobieta".
>>> Czegóż ci amerykańscy naukowcy nie wymyślą...
>>
>> Dodajmy testy Rorschacha i mamy pełnię bełkotu.
>
> I test homocyferkowy.
? :-) test czy serek homogenizowany jest smaczny?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
23. Data: 2015-11-03 21:12:21
Temat: Re: Widzisz tu dziecko?
Użytkownik "Ikselka" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:1kq7oshufzqij$.crljmwz8pct4.dlg@40tude.
net...
Dnia Tue, 3 Nov 2015 17:09:59 +0100, zdumiony napisał(a):
> W dniu 03.11.2015 o 16:59, Ikselka pisze:
>>> Dużo by mi szkodziło się przyznać.Hue hue.
>>> Możesz mi podpowiedzieć? - bo NICZEGO nie widzę oprócz mapy. Żadne
>>> sugestie
>>> o dziecku mi nie pomagają, nie ma i już. Jakieś częsci ciała tam widać?
>>> gdzie?
>>
>> Zdjęcie jest
>> http://www.ckm.pl/lifestyle/widzisz-tu-dziecko-test-
na-psychoze,15561,1,a.html
>No jak niby na takim sposteryzowanym do bieli
>i czerni zdjęciu cokolwiek rozpoznać 3-)))
Wystarczy sprawny mózg. Ludzki. Daje radę.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
24. Data: 2015-11-03 21:54:55
Temat: Re: Widzisz tu dziecko?Dnia 2015-11-03 18:13, obywatel Pszemol uprzejmie donosi:
> "Qrczak" <q...@q...pl> wrote in message
> news:5638e717$0$695$65785112@news.neostrada.pl...
>> Dnia 2015-11-03 16:12, obywatel Ghost uprzejmie donosi:
>>> Użytkownik "FEniks" napisał w wiadomości grup
>>> dyskusyjnych:n1ades$mp1$...@n...icm.edu.pl...
>>>
>>>> Poza tym kiedyś mówiono, że przy pomocy takich obrazków bada się tzw.
>>>> zależność/niezależność od pola. Pewnie każdy pamięta rysunki typu
>>>> "baba jaga, czy młoda kobieta".
>>>> Czegóż ci amerykańscy naukowcy nie wymyślą...
>>>
>>> Dodajmy testy Rorschacha i mamy pełnię bełkotu.
>>
>> I test homocyferkowy.
>
> ? :-) test czy serek homogenizowany jest smaczny?
No nie dla każdego stać na dobry sprzęt do pedałowania.
https://groups.google.com/forum/#!topic/pl.sci.psych
ologia/e0xnXoMiu0Q%5B1-25%5D
Q
--
Ja tam nie jestem socjopatą. Umiem doskonale udawać, że lubię ludzi.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
25. Data: 2015-11-03 22:00:39
Temat: Re: Widzisz tu dziecko?Użytkownik Ikselka i...@g...pl ...
>>> Nadal nie widzę żadnego dziecka. Widzę mapę.
>>
>> Przecież dziecko jest bardzo widoczne i wszyscy go widzą, tylko się
>> nie chcą przyznać
>
> Dużo by mi szkodziło się przyznać.Hue hue.
> Możesz mi podpowiedzieć? - bo NICZEGO nie widzę oprócz mapy. Żadne
> sugestie o dziecku mi nie pomagają, nie ma i już. Jakieś częsci ciała
> tam widać? gdzie?
Ja widze swinie... :)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
26. Data: 2015-11-03 22:04:02
Temat: Re: Widzisz tu dziecko?W dniu 2015-11-03 o 15:30, Pszemol pisze:
> "FEniks" <x...@p...fm> wrote in message
> news:n1ades$mp1$1@news.icm.edu.pl...
>> W dniu 2015-11-03 o 13:46, Pszemol pisze:
>>> "FEniks" <x...@p...fm> wrote in message
>>> news:n1a723$86m$1@news.icm.edu.pl...
>>>> Jak wysilę wyobraźnię. A powinnam?
>>>
>>> Według mnie trzeba sprawdzić jak przebiegało to badanie.
>>> Jeśli podstawiono badanemu taki zniekształcony obrazek
>>> i zapytano "co tu widzisz", bez sugerowania mu co ma widzieć,
>>> to będzie to diametralnie inne "badanie" niż gdyby zapytano
>>> "czy widzisz tu dziecko" - myślę że większość ludzi nie będzie
>>> mieć problemów odnaleźć dziecko w drugiej formie, która już
>>> narzuca pewny tok myślenia i zawęża tematyczne skojarzenia.
>>
>> Dokładnie.
>
> :-)
>
>> Poza tym kiedyś mówiono, że przy pomocy takich obrazków bada się
>> tzw. zależność/niezależność od pola. Pewnie każdy pamięta rysunki
>> typu "baba jaga, czy młoda kobieta".
>
> Obrazki te pamiętam, ale o zależności od pola nie słyszałem...
> Co to za pole?
Pole percepcyjne. A te obrazki to testy ukrytych figur.
Tu jest dość dobrze skrótowo opisane (punkt II wg Witkina):
http://strefapsyche.blog.pl/style-poznawcze/
>> Czegóż ci amerykańscy naukowcy nie wymyślą...
>
> W Ameryce jest duża wolność, więc szerokorozumianą naukę
> mogą uprawiać też ichniejsze Stokrotki i XL-ki...
> A gazety i portale drukują zwykle to w czym czują poczytność
> i sensację, bez względu na wartość naukową tematu.
Mam wrażenie, że te testy najlepiej badają i najwięcej mówią o ich
autorach-"naukowcach". Można też co nieco wiedzy wyciągnąć z reakcji
ludzi na wyniki tych badań. ;)
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
27. Data: 2015-11-03 22:13:53
Temat: Re: Widzisz tu dziecko?W dniu 2015-11-03 o 22:00, Budzik pisze:
> Użytkownik Ikselka i...@g...pl ...
>
>>>> Nadal nie widzę żadnego dziecka. Widzę mapę.
>>>
>>> Przecież dziecko jest bardzo widoczne i wszyscy go widzą, tylko się
>>> nie chcą przyznać
>>
>> Dużo by mi szkodziło się przyznać.Hue hue.
>> Możesz mi podpowiedzieć? - bo NICZEGO nie widzę oprócz mapy. Żadne
>> sugestie o dziecku mi nie pomagają, nie ma i już. Jakieś częsci ciała
>> tam widać? gdzie?
>
> Ja widze swinie... :)
Wybaczam. Moi w domu widzieli krowę i byka. ;)
Ale jak nie można zobaczyć tam tego dziecka???
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
28. Data: 2015-11-03 22:24:39
Temat: Re: Widzisz tu dziecko?Dnia 2015-11-03 22:13, obywatel FEniks uprzejmie donosi:
> W dniu 2015-11-03 o 22:00, Budzik pisze:
>> Użytkownik Ikselka i...@g...pl ...
>>
>>>>> Nadal nie widzę żadnego dziecka. Widzę mapę.
>>>>
>>>> Przecież dziecko jest bardzo widoczne i wszyscy go widzą, tylko się
>>>> nie chcą przyznać
>>>
>>> Dużo by mi szkodziło się przyznać.Hue hue.
>>> Możesz mi podpowiedzieć? - bo NICZEGO nie widzę oprócz mapy. Żadne
>>> sugestie o dziecku mi nie pomagają, nie ma i już. Jakieś częsci ciała
>>> tam widać? gdzie?
>>
>> Ja widze swinie... :)
>
> Wybaczam. Moi w domu widzieli krowę i byka. ;)
>
> Ale jak nie można zobaczyć tam tego dziecka???
To jak z tą starą-młodą czy innym przykładem:
http://pardey.wrzuta.pl/obraz/3hGxZgBTieq/iluzje_opt
yczne_6
Z grubsza chodzi o to, że czarne jest czarne a białe jest białe.
Q
--
Ja tam nie jestem socjopatą. Umiem doskonale udawać, że lubię ludzi.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
29. Data: 2015-11-03 22:43:13
Temat: Re: Widzisz tu dziecko?W dniu 2015-11-03 o 22:24, Qrczak pisze:
> Dnia 2015-11-03 22:13, obywatel FEniks uprzejmie donosi:
>> W dniu 2015-11-03 o 22:00, Budzik pisze:
>>> Użytkownik Ikselka i...@g...pl ...
>>>
>>>>>> Nadal nie widzę żadnego dziecka. Widzę mapę.
>>>>>
>>>>> Przecież dziecko jest bardzo widoczne i wszyscy go widzą, tylko się
>>>>> nie chcą przyznać
>>>>
>>>> Dużo by mi szkodziło się przyznać.Hue hue.
>>>> Możesz mi podpowiedzieć? - bo NICZEGO nie widzę oprócz mapy. Żadne
>>>> sugestie o dziecku mi nie pomagają, nie ma i już. Jakieś częsci ciała
>>>> tam widać? gdzie?
>>>
>>> Ja widze swinie... :)
>>
>> Wybaczam. Moi w domu widzieli krowę i byka. ;)
>>
>> Ale jak nie można zobaczyć tam tego dziecka???
>
> To jak z tą starą-młodą czy innym przykładem:
> http://pardey.wrzuta.pl/obraz/3hGxZgBTieq/iluzje_opt
yczne_6
>
> Z grubsza chodzi o to, że czarne jest czarne a białe jest białe.
Nikt nam tego nie wmówi!!!
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
30. Data: 2015-11-03 22:46:28
Temat: Re: Widzisz tu dziecko?Dnia Tue, 3 Nov 2015 22:13:53 +0100, FEniks napisał(a):
> W dniu 2015-11-03 o 22:00, Budzik pisze:
>> Użytkownik Ikselka i...@g...pl ...
>>
>>>>> Nadal nie widzę żadnego dziecka. Widzę mapę.
>>>>
>>>> Przecież dziecko jest bardzo widoczne i wszyscy go widzą, tylko się
>>>> nie chcą przyznać
>>>
>>> Dużo by mi szkodziło się przyznać.Hue hue.
>>> Możesz mi podpowiedzieć? - bo NICZEGO nie widzę oprócz mapy. Żadne
>>> sugestie o dziecku mi nie pomagają, nie ma i już. Jakieś częsci ciała
>>> tam widać? gdzie?
>>
>> Ja widze swinie... :)
>
> Wybaczam. Moi w domu widzieli krowę i byka. ;)
>
> Ale jak nie można zobaczyć tam tego dziecka???
>
Normalnie. Plamki. Mapa.
Fiksacja wzroku. jakby Ci nie zasugerowano w temacie wątku tego dziecka, to
też byś go nie widziała.
--
XL
http://www.fronda.pl/a/humanizm-tez-ma-swoje-granice
,56445.html
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |