« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-11-19 14:20:08
Temat: Wigilia i prababciaWpadliśmy z mężem na pomysł aby to u nas w tym roku urządzić rodzinną
Wigilię.
Nie bez znaczenia jest tu fakt, że jest to nasza pierwsza Wigilia na
własnym mieszkaniu i zalezy nam abyśmyspędzili jąu siebie.
Moi rodzice się wyprowadzili, więc ustaliliśmy, że w tym roku na Wigilię
się nie spotykamy a jedziemy tam całą rodziną na Święta Wielkanocne.
Więc u nas na Wigilii byłaby teściowa z teściem i szwagier z rodziną.
Byłaby też babcia mojego męża ale.......
gdy ją zapraszaliśmy mówiąc, że w tym roku urządzamy Wigilię u nas
Prababcia powiedziała dokładnie tak:
"no to sobie urządzajcie, bezemnie"
Trochę wgięło mnie w podłogę...i nie wiem co dalej czynić? Poradzcie...
Prababcia jest wiekową kobietą i oczywiście mąż przyjechałby po nią
samochodem i ją odwióżł - o czym nie omieszkał babci poinformować.
Wiem, że takie siedzienie gdzieś dla prababci jest męczące - ale
chcielibyśmy aby prababcia przyjechała chociaż na godzinkę - mąż ją by
odwiózł do domu a teściowie jescze mogliby sobie u nas posiedzieć.
Teściowa z wielkim entuzjazmem przyjęła pomysł Wigilii u nas, wszystko
byłoby pięknie, gdyby nie kategoryczna postawa babci.
Przecież nie przyjadą do nas tesciowie i nie zostawią jej samej w
Wigilię...
Napiszcie mi czy mam nalegać czy odpuścić????
Może jeszcze z Babcią ponegocjować???
Przyznam, że nie uśmiecha mi się jeżdzenie na Wigilię do czasu aż babcia
umrze i dopiero potem robienie rodzinnej Wigilii u nas :(((( Ale na to
się zapowiada.
A miało być tak pięknie :(
Marynatka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2003-11-19 14:38:57
Temat: Re: Wigilia i prababcia
Użytkownik "Marynatka" <m...@f...net> napisał w wiadomości
> gdy ją zapraszaliśmy mówiąc, że w tym roku urządzamy Wigilię u nas
> Prababcia powiedziała dokładnie tak:
> "no to sobie urządzajcie, bezemnie"
Nie spytalas dlaczego bez niej?
Powodem jest to ze siedzenie u kogos jest dla niej meczace czy jest inny
powod?
Magda
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2003-11-19 14:55:46
Temat: Re: Wigilia i prababcia> Więc u nas na Wigilii byłaby teściowa z teściem i szwagier z rodziną.
> Byłaby też babcia mojego męża ale.......
> gdy ją zapraszaliśmy mówiąc, że w tym roku urządzamy Wigilię u nas
> Prababcia powiedziała dokładnie tak:
> "no to sobie urządzajcie, bezemnie"
Negocjuj, negocjuj, pytaj o przyczyny odmowy badź serdeczna i wyrozumiała.
Moja babcia potrafi się "od-obrazić" nawet w samą Wigilię.
Ola
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2003-11-19 19:20:49
Temat: Re: Wigilia i prababciaPewnego pięknego dnia, podpisując się jako "Mrowka" <m...@o...pl>,
napisałeś (aś) :
>Nie spytalas dlaczego bez niej?
Powodem dla babci jest to, że:
"jestem juz stara i lubie siedzieć w domu"
m
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2003-11-19 20:25:35
Temat: Re: Wigilia i prababciaMarynatka wrote:
> Napiszcie mi czy mam nalegać czy odpuścić????
> Może jeszcze z Babcią ponegocjować???
Daj jej chwile czasu, powiedzmy tydzien i znow zacznij negocjowac.
Byc moze babcia chce, byscie udowodnili jej, ze bez niej Wigilia nie
bedzie Wigilia ;-)
> Przyznam, że nie uśmiecha mi się jeżdzenie na Wigilię do czasu aż babcia
> umrze i dopiero potem robienie rodzinnej Wigilii u nas :((((
Musisz wykazac sporo cierpliwosci i dyplomacji.
Zycze powodzenia!
magda
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2003-11-19 21:04:02
Temat: Re: Wigilia i prababciaOn Wed, 19 Nov 2003 20:20:49 +0100 I had a dream that Marynatka <m...@f...net>
wrote:
>>Nie spytalas dlaczego bez niej?
> Powodem dla babci jest to, że:
> "jestem juz stara i lubie siedzieć w domu"
Może tak po prostu chce? U mnie w rodzinie jest ciocia, którą się co
roku zaprasza, a która nie przychodzi, bo woli siedzieć sama...
--
Grzegorz Janoszka odpowiadając POPRAW adres
UWAGA, mam specyficzne poczucie humoru! Na newsach wyrażam swoje prywatne
specyficzne poglądy, a nie moich byłych, obecnych i przyszłych pracodawców.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2003-11-20 10:34:06
Temat: Re: Wigilia i prababcia
Użytkownik "Marynatka" <m...@f...net> napisał w wiadomości
news:dfumrvokcmnvpf4utcm58f2fots0ddcrvi@4ax.com...
> Prababcia powiedziała dokładnie tak:
> "no to sobie urządzajcie, bezemnie"
Moze ja jestem jeszcze po prostu nieopierzona i niekazdy sie ze mna
zgodzi...ale dla mnie taki 'szantaz' zadzialalby jak plachta na byka. A
swoja droga jaka jest odleglosc pomiedzy waszym domkiem a jej?
To, co prezentuje taka wypowiedzia babcia jest zwyklym egoizmem, ja bym sie
pod takim nie ugiela. Zreszta stwierdzenie uzasadniajace 'bo lubie siedziec
w domu' calym soba o tym swiadczy. Oczywiscie probowalabym rozmawiac,
negocjowac, ale zaszantazowac bym sie nie dala. Niedopuszczalne jest aby
jedna osoba tak naprawde bez powodu (bo wigilia, godzina czy dwie-jak sama
napisalas, to nie jest przeciez tak duzy wysilek)paralizowala w ten sposob
plany kilku czy kilkunastu pozostalych.
Moze porozmawiaj dodatkowo z tesciowa? Moze ona pomoze przekona babcie?
Zycze powodzenia
Mubuzia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2003-11-20 10:49:02
Temat: Re: Wigilia i prababcia
Użytkownik "Marynatka" <m...@f...net> napisał w wiadomości
news:gignrvoj68o42n5jfdrmponb5b3s90pinl@4ax.com...
> Pewnego pięknego dnia, podpisując się jako "Mrowka" <m...@o...pl>,
> napisałeś (aś) :
>
> >Nie spytalas dlaczego bez niej?
>
> Powodem dla babci jest to, że:
>
> "jestem juz stara i lubie siedzieć w domu"
he he he, no to daj jej szanse ;-)), i nie mowie tego zlosliwie, ja tez
lubie siedziec w swieta w domu, zapraszaja mnie, nie jestem stara, wiec ide,
ale jak juz bede stara, to nie bede chodzila ....., taki mam kaprys,
.......przemysl to, dajcie babci siedziec samej w domu jesli tak lubi ....
Adiola
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2003-11-20 11:35:44
Temat: Re: Wigilia i prababciaPewnego pięknego dnia, podpisując się jako "Adiola" <a...@w...pl>,
napisałeś (aś) :
>he he he, no to daj jej szanse ;-)), i nie mowie tego zlosliwie, ja tez
>lubie siedziec w swieta w domu, zapraszaja mnie, nie jestem stara, wiec ide,
>ale jak juz bede stara, to nie bede chodzila ....., taki mam kaprys,
>.......przemysl to, dajcie babci siedziec samej w domu jesli tak lubi ....
Źle się wyraziłam - problem nie jest w tym, że ona lubi siedzieć sama w
domu, ale w tym, że ona chce siedzieć w tym domu z nami.
To my mamy do niej przyjechać...
Ona nie luboi siedziećsama - uważa, że jest za stara na wizyty....
A jak pożyje jeszcze 10 lat to mi dziecko zdązy wyrosnąc z Mikołaja i to
co chcę mu zapewnić w dzieciństwie pójdzie się paść, bo babcia nie ma
chęci raz do roku ruszyć się z domu.
Chce fajnych rodzinnych swiąt, zapachu choinki a nie nerwówki u tesciów
bo się znowu teściu z babcią przy moim dziecku w Wigilę pokłóci o to, że
babcia np,podczas wieczerzy włącza TV, bo _musi_ obejrzeć wiadomości czy
co tam innego.. :(((((((
Jestem na nią zła - tym bardziej, że u nich w domu nie ma zwyczaju
obdarowywania się prezentami....
a ja ktak lubie ten zwyczaj...
Wczoraj byłam..negocjowalam z babcią - jest nieugięta :(
Myśle, że w tym roku odpuszczę...ale w przyszłym roku po prostu robię
Wigilię u siebie i jak nie przyjdzie to jej strata.
Trochę jestem rozgoryczona wczorajszą rozmową z Babcią, która
powiedziała mi że na Pasterkę oczywiście pójdzie sama piechotą do
kościoła a do nas nie przyjdzie bo nie chce.
Marynatka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2003-11-20 11:37:59
Temat: Re: Wigilia i prababciaOn Thu, 20 Nov 2003 12:35:44 +0100 I had a dream that Marynatka <m...@f...net>
wrote:
> Trochę jestem rozgoryczona wczorajszą rozmową z Babcią, która
> powiedziała mi że na Pasterkę oczywiście pójdzie sama piechotą do
> kościoła a do nas nie przyjdzie bo nie chce.
A nie możesz po prostu olać tego? Nie można przecież chyba uszczęśliwiać
kogoś na siłę - jak nie chce, to nie chce i już...
--
Grzegorz Janoszka odpowiadając POPRAW adres
UWAGA, mam specyficzne poczucie humoru! Na newsach wyrażam swoje prywatne
specyficzne poglądy, a nie moich byłych, obecnych i przyszłych pracodawców.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |