« poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2005-04-16 21:27:05
Temat: Re: Winda w bloku
Użytkownik "JJAAGG" <j...@t...pl> napisał w wiadomości
news:d3qaue$aoc$1@news.onet.pl...
> I koniecznie jak daleko a wlasciwie jak wysoko. Ten co pojedzie
> na 9 pietro
> bedzie mial wiecej mil windowych niz ten co jedzie na 3.
Czyli strefy trzeba porobić. I bilety bagażowe. Też różne, bo
jeden wraca z zakupami spożywczymi a drugi z glazurą na całe
mieszkanie :-)
J.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2005-04-18 10:53:54
Temat: Re: Winda w blokuOn Fri, 15 Apr 2005 15:24:30 +0200
"J.S.K." <j...@p...fm> wrote:
> W bloku, w którym mieszkałam jakiś czas temu jako studentka, ta sprawa
> była rozwiązana poprzez kluczyk do windy. Każdy, kto miał - jeździł i
> ewentualnie jego goście, którzy z nim byli. Jako, że blok był
> niewielki, to nikt nie mógł się wkraść do windy niepostrzeżenie lub
> "przy okazji", bo mieszkańcy płacący na to nie pozwalali. Nie wiem,
> czy to dobre rozwiązanie, bo ja nie jeździłam i nie potrzebowałam
> jeździć (2 piętro), ale się w miarę sprawdzało.
dziwny pomysl - bo jak przychodzili goscie to albo trzeba po nich
zjechac, albo ida schodami
Sierp
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2005-04-18 11:53:23
Temat: Re: Winda w blokuIn message d3ohpf$n3k$...@n...news.tpi.pl, Laris
<o...@p...onet.pl> wrote:
> Czy decyzja o zalozeniu podzielnikow ciepla tez zalezy tylko i
> wylacznie od spoldzielni? Czy moze jest jakas instytucja wyzsza :)?
> Blok jest w remoncie (ocieplanie), ale jak sie dowiedzialem
> podzielniki beda dopiero wtedy jak ........... wyremontuja wszystkie
> bloki nalezace do spoldzielni. W praktyce oznacza to pare dobrych
> lat. Ludzie beda przykrecac kaloryfery i beda placic za
> niewykorzystana energie. Kto na tym bedzie zyskiwal? Spoldzielnia?
> Zaklad energetyczny?
Jeśli mają wspólny pomiar zużycia dla wszystkich bloków
to nie da się wykorzystać podzielników tylko w niektórych.
Podzielniki to nie mierniki.
Pozdrawiam
Miroo
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2005-04-18 11:54:57
Temat: Re: Winda w blokuJ.S.K. napisał(a):
> W bloku, w którym mieszkałam jakiś czas temu jako studentka, ta sprawa była
> rozwiązana poprzez kluczyk do windy. Każdy, kto miał - jeździł i ewentualnie
> jego goście, którzy z nim byli. Jako, że blok był niewielki, to nikt nie
> mógł się wkraść do windy niepostrzeżenie lub "przy okazji", bo mieszkańcy
> płacący na to nie pozwalali. Nie wiem, czy to dobre rozwiązanie, bo ja nie
> jeździłam i nie potrzebowałam jeździć (2 piętro), ale się w miarę
> sprawdzało.
>
Idiotyczny pomysl... ludzie sie bali, zeby sasiedzi z innych klatek nie
korzystali z ich wind, czy co?
th.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2005-04-18 13:16:10
Temat: Re: Winda w blokuPrzy okazji - nigdy nie udalo mi sie zrozumiec, czemu mialy sluzyc
klucze do windy stosowane w czasach PRL... Wiecie, takie specjalnego
ksztaltu klucze - ale jednakowe we wszystkich windach...
MJ
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2005-04-18 14:06:42
Temat: Re: Winda w bloku
Uzytkownik "Michal Jankowski" <m...@f...edu.pl> napisal w
wiadomosci news:2n64yki5t1.fsf@ccfs1.fuw.edu.pl...
> Przy okazji - nigdy nie udalo mi sie zrozumiec, czemu mialy sluzyc
> klucze do windy stosowane w czasach PRL... Wiecie, takie specjalnego
> ksztaltu klucze - ale jednakowe we wszystkich windach...
To bylo w czasach, kiedy "dzwigiem towarowo osobowym" mógl powozic
jedynie specjalnie przeszkolony osobnik, on posiadal taki klucz i on
wpuszczal potencjalnych pasazerów i wiózl gdzie chcieli.
J.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2005-04-20 07:28:51
Temat: Re: Winda w blokuIn message d40etl$kgr$...@n...mch.sbs.de, Jarek P.
<jarek[kropka]p@gazeta.pl> wrote:
> To bylo w czasach, kiedy "dzwigiem towarowo osobowym" mógl powozic
> jedynie specjalnie przeszkolony osobnik, on posiadal taki klucz i on
> wpuszczal potencjalnych pasazerów i wiózl gdzie chcieli.
Eeee... w niektórych biurowcach to wszyscy musieli
miec takie klucze :)
Chyba ze jestem za mlody i to byla juz tylko pozostalosc
po systemie z "przeszkolonym osobnikiem"
Pozdrawiam
Miroo
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
18. Data: 2005-04-20 17:35:23
Temat: Re: Winda w bloku
Miroo <m...@R...o2.pl> wrote:
> Chyba ze jestem za mlody i to byla juz tylko pozostalosc
> po systemie z "przeszkolonym osobnikiem"
Stawiam raczej na to drugie, bo z tego co wiem, to potem
wyewoluowalo :-)
J.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
19. Data: 2005-04-21 14:19:57
Temat: Re: Winda w blokuUżytkownik "Miroo" <m...@R...o2.pl> napisał w wiadomości
news:d407dr$rcj$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Jeśli mają wspólny pomiar zużycia dla wszystkich bloków
> to nie da się wykorzystać podzielników tylko w niektórych.
> Podzielniki to nie mierniki.
Hmm, a można się nie zgodzić na podzielniki, z tego powodu, że wskazania
tych podzielników są obarczone zbyt dużym błędem? No bo jak nawet
zakręce kaloryfer, to i tak będzie nabijać, a zwłaszcza jak słońce
będzie na niego świecić. Albo czy mogę się nie zgodzić i kazać sobie
założyć z dopłatą przepływowy? Bo wtedy jestem pewien, że jak będzie
zbyt niska temperatura wody, albo zakręcę kurek, to nic nie płacę - bo
niby za co?
--
bqb znaczek wiadomo jaki data.pl
Uwaga adres w naglowku jest antyspamowy !!!
"ZUS z pewnoscia jest instytucja przestepcza,ale nie mozna nazwac jej
zorganizowana."
STOP PATENTOM http://patenty.komada.org/index.php
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
20. Data: 2005-04-26 10:22:26
Temat: Re: Winda w blokuIn message 4267b6bd$...@n...home.net.pl, BQB
<a...@a...spamowy.com.invalid> wrote:
>> Jeśli mają wspólny pomiar zużycia dla wszystkich bloków
>> to nie da się wykorzystać podzielników tylko w niektórych.
>> Podzielniki to nie mierniki.
>
> Hmm, a można się nie zgodzić na podzielniki, z tego powodu, że
> wskazania tych podzielników są obarczone zbyt dużym błędem? No bo jak
> nawet zakręce kaloryfer, to i tak będzie nabijać, a zwłaszcza jak
> słońce będzie na niego świecić. Albo czy mogę się nie zgodzić i kazać
> sobie założyć z dopłatą przepływowy? Bo wtedy jestem pewien, że jak
> będzie zbyt niska temperatura wody, albo zakręcę kurek, to nic nie
> płacę - bo niby za co?
Chyba ciężko będzie :)
Ogólnie idea podzielników jest w miarę słuszna i wszystkim będzie
parować nawet przy zakręconym kaloryferze. Bardziej bym się
przyczepił do współczynników. Mieszkanie mieszkaniu nierówne.
Np. u mnie na parterze jest duuużo zimniej i płacimy znacznie więcej
niż np sąsiedzi z góry. Ale indywidualne dobieranie współczynników
byłoby chyba technicznie zbyt trudne.
Co do mierników... Moim zdaniem podzielniki są sprawiedliwsze.
Ciepło to nie woda, którą zużywasz w całości sam. Zauważ, że
ciebie grzeją sąsiedzi. Możesz całkowicie wymontować kaloryfery,
ale wtedy będziesz chłodził sąsiadów i oni będą płacić podwójnie :)
Zawsze ktoś się może czuć pokrzywdzony. Dlatego wybiera się
najmniejsze (i najłatwiejsze do wprowadzenia) zło.
Sprawiedliwość jest niestety tylko w bajkach :)
Pozdrawiam
Miroo
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |