« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2008-06-11 06:50:33
Temat: Winorośle.
Szcześliwych posiadaczy informuję, że jest juz ostatni dzwonek na pierwszy
profilaktyczny oprysk przeciw mączniakowi. Ja stosuję dithane. Pierwszy
raz przed przed kwitnieniem a drugi raz po kwitnieniu i maczniaka nie ma.
Pozdrawiam.
D.P.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2008-06-11 07:29:45
Temat: Re: Winorośle.Darek Pakosz pisze:
>
> Szcześliwych posiadaczy informuję, że jest juz ostatni dzwonek na
> pierwszy profilaktyczny oprysk przeciw mączniakowi. Ja stosuję dithane.
> Pierwszy raz przed przed kwitnieniem a drugi raz po kwitnieniu i
> maczniaka nie ma.
>
> Pozdrawiam.
>
> D.P.
Juz prysniete. Dodatkowo polecam oprysk nawozem dolistnym. Efekty widac
niemal natychmiast.
Pozdrawiam
Tomek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2008-06-11 19:59:22
Temat: Re: Winorośle.Już pryskane: Siarkolem 80 oraz w innym terminie Miedzianem 50.
Przygotowuję też wywar ze skrzypu, tylko zastanawiam się, czy pryskać tym
wywarem skoro
winorośle zaczynają kwitnąć?
Pozdrawiam Krycha.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2008-06-12 06:53:28
Temat: Re: Winorośle.On Wed, 11 Jun 2008, Krycha wrote:
> Już pryskane: Siarkolem 80 oraz w innym terminie Miedzianem 50.
> Przygotowuję też wywar ze skrzypu, tylko zastanawiam się, czy pryskać tym
> wywarem skoro
> winorośle zaczynają kwitnąć?
>
> Pozdrawiam Krycha.
>
Stosujesz Siarkol bo wystepuje maczniak prawdziwy? Miedzian powoduje
hamowanie wzrostu i chyba nie jest najlepszy dla winorosli. Jesli
winorosle juz kwitna to nie nalezy ich pryskac.
Pozdr.
D.P.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2008-06-12 19:11:41
Temat: Re: Winorośle.Użytkownik "Darek Pakosz" <d...@d...abc.com.pl> napisał w wiadomości
news:Pine.LNX.4.64.0806120848080.8163@dimed.uhc.com.
pl...
On Wed, 11 Jun 2008, Krycha wrote:
>> Już pryskane: Siarkolem 80 oraz w innym terminie Miedzianem 50.
>> Przygotowuję też wywar ze skrzypu, tylko zastanawiam się, czy pryskać tym
>> wywarem skoro
>> winorośle zaczynają kwitnąć?
>>
>> Pozdrawiam Krycha.
>>
>Stosujesz Siarkol bo wystepuje maczniak prawdziwy?
Tak, w zeszłym roku nie miałam owoców przez "niego".
>Miedzian powoduje
>hamowanie wzrostu i chyba nie jest najlepszy dla winorosli. Jesli
>winorosle juz kwitna to nie nalezy ich pryskac.
Nawet wywarem ze skrzypu?
Literatura "mówi", że siarkol na mączniak prawdziwy, a miedzian na rzekomy.
Pozostało mi wierzyć.
A ponieważ mam zamiar w tym roku pojeść swoich winogron, więc chronię krzewy
przed tymi
mączniakmi, bo jak pojawią się objawy to już za póżno, aby ochronic jagody.
Pozdrawiam Krycha.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2008-06-13 07:09:01
Temat: Re: Winorośle.On Thu, 12 Jun 2008, Krycha wrote:
> Użytkownik "Darek Pakosz" <d...@d...abc.com.pl> napisał w wiadomości
> news:Pine.LNX.4.64.0806120848080.8163@dimed.uhc.com.
pl...
> On Wed, 11 Jun 2008, Krycha wrote:
>>...Jesli
>> winorosle juz kwitna to nie nalezy ich pryskac.
>
> Nawet wywarem ze skrzypu?
>
Nawet maly deszczyk wowoczas szkodzi bo ciezki pylek winorosli nie moze
spokojnie wedrowac na inne kwiaty i zapylanie jest slabe. Na pewno wtedy
sa mniejsze rona a na niektorych odmianach pojawia sie duzo malutkich
owocow bez pestek.
> Literatura "mówi", że siarkol na mączniak prawdziwy, a miedzian na rzekomy.
> Pozostało mi wierzyć.
> A ponieważ mam zamiar w tym roku pojeść swoich winogron, więc chronię krzewy
> przed tymi
> mączniakmi, bo jak pojawią się objawy to już za póżno, aby ochronic jagody.
>
> Pozdrawiam Krycha.
Wystarcza dwa opryski przed i po kwitnieniu na maczniaka rzekomego. Z
maczniakiem prawdziwym sie nie spotkalem. O działaniu skrzypu nic nie wiem
a sam skrzyp wole omijac z daleka poki go nie mam w ogrodku (z
podagrycznikiem sobie radze).
Pozdr.
D.P.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2008-06-13 12:46:07
Temat: Re: Winorośle.
>Użytkownik "Darek Pakosz" <d...@d...abc.com.pl> napisał w wiadomości
> >news:Pine.LNX.4.64.0806130902360.27752@dimed.uhc.co
m.pl...
>On Thu, 12 Jun 2008, Krycha wrote:
(...)
>Wystarcza dwa opryski przed i po kwitnieniu na maczniaka rzekomego. Z
>maczniakiem prawdziwym sie nie spotkalem. O działaniu skrzypu nic nie wiem
>a sam skrzyp wole omijac z daleka poki go nie mam w ogrodku (...)
Ja właśnie mam nadmiar skrzypu w ogrodzie i znajduję dla niego inne
zastosowanie niż palenie.
Pozdrawiam Krycha.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |