On Mon, 6 Dec 2004 09:21:03 +0100, Krzysztof (Suzuki Kokushu) wrote:

> Polaka na obczyźne poznaje się po boleśnie skrzywionej minie i
> sarkastycznym uśmieszku na ustach

:) Spojrzałem w lustro i zrobiło mi się głupio:) Ale już niedługo
wracam...

Jedyne pocieszenie to to, że w pewnej mocno konserwatywnej gazecie
znalazłem tutaj artykuł o polskich dentystach:) Anglicy cieszą się,
ponieważ w styczniu przyjedzie tu pierwsza partia bodaj 300 polskich
dentystów, i "as you all, who employed Polish builders, know" można mieć
nadzieję, że będą pracować 3 x bardziej wydajnie od brytyjskich:)

Przez chwilkę poczułem się lepiej, jak również poczułem ogromna sympatię
do Polaków (zwłaszcza stanowiących tu prawdopodobnie większość Polaków
(a przynajmniej tak to się tu odbiera) robotników budowlanych), którzy
potrafią ciężko pracować i zmieniać stereotyp Polaka za granicą.

A potem w autobusie natknąłem się na dwóch naszych rodaków i po
obserwacji ich zachowania (trudno było nie obserwować) cała sympatia od
razu mi przeszła, a na twarz powróciło bolesne skrzywienie i
sarkastyczny uśmieszek.

m.
--
Pozdrawiam,
Marek Bieniek (mbieniek na epic pl)
Zadziwiające jest, że mało dokształcający sie lekarz może praktykować
medycynę, nie dziwi jednak, że robi to źle /Sir William Osler/