Witaminy na diecie :)
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 11
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2006-07-10 21:30:27
Temat: Witaminy na diecie :)Od: "Limcha" <l...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
Chudnę skutecznie i szybko, dużo piję (wody:), dziennie < 1000 kcal.
Jajka, warzywa smażone, ogórki, dużo kawy, dużo wody, musztardka dla smaku,
czasem mięcho :)
Niedługo czeka mnie zabiego operacyjny: zastanawiam się czy nie uzupełnić
sobie tydzień wcześniej witaminek jakimś preparatem: jakim to już ja sobie
wynajdę, a chodzi mi o coś innego: czy stosowanie diety nieskoweglowodanowej
i niskotłuszczowej w jakiś sposób zagraża prawidłowemu gojeniu się oka ? I
czy w związku z tym tydzień wczesniej czymś czegoś sobie nie popołykać.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
2. Data: 2006-07-10 22:59:41
Temat: Re: Witaminy na diecie :)Od: "darnok" <d...@a...spam.ch> szukaj wiadomości tego autora
In news:e8uh31$hcp$1@nemesis.news.tpi.pl, *Limcha* wrote:
> Chudnę skutecznie i szybko, dużo piję (wody:), dziennie < 1000 kcal.
>
> Jajka, warzywa smażone, ogórki, dużo kawy, dużo wody, musztardka dla
> smaku, czasem mięcho :)
>
> Niedługo czeka mnie zabiego operacyjny: zastanawiam się czy nie
> uzupełnić sobie tydzień wcześniej witaminek jakimś preparatem: jakim
> to już ja sobie wynajdę, a chodzi mi o coś innego: czy stosowanie
> diety nieskoweglowodanowej i niskotłuszczowej w jakiś sposób zagraża
> prawidłowemu gojeniu się oka ? I czy w związku z tym tydzień
> wczesniej czymś czegoś sobie nie popołykać.
Zaptaj lekarza - mowie szczerze. I to udaj sie jak najszybciej, bo dieta
dietą, a chyba lepiej zeby zabieg przeszedl sprawnie i bez powiklan -
ewentualnie do diety wrocisz po rekonwalescencji.
--
darnok
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2006-07-11 04:49:34
Temat: Re: Witaminy na diecie :)Od: "Limcha" <l...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
Tak się zastanawiam. I wymysliłem. Tydzień przed będę jadł duuuzo warzyw
smażonych (z mrozonek w postaci tych mixów Hortexu, mam nadzieję że się
szczur się nie trafi). A dziś zakupię tran (wit. A,E,D) i multiwitaminę
(Polfa), jakies minerały (zobaczymy co będzie), może jakieś małe drożdże,
poprzeliczam dzienne zapotrzebowanie na skłądniki na ilość proszków. Zatem -
Jeśli połknę podwójne albo potrójne dzienne zapotrzebowanie na witaminy i
minerały w postaci proszków + warzywka + 2 jajka codziennie + 100 g mięcha -
no nie ma jak zdaje się czegokolwiek zabraknąć. Mylę się ?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2006-07-11 04:55:35
Temat: Re: Witaminy na diecie :)Od: "Limcha" <l...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
Tak się zastanawiam. I wymysliłem. Tydzień przed będę jadł duuuzo warzyw
smażonych (z mrozonek w postaci tych mixów Hortexu, mam nadzieję że się
szczur się nie trafi). A dziś zakupię tran (wit. A,E,D) i multiwitaminę
(Polfa), jakies minerały (zobaczymy co będzie), może jakieś małe drożdże,
poprzeliczam dzienne zapotrzebowanie na skłądniki na ilość proszków. Zatem -
Jeśli połknę podwójne albo potrójne dzienne zapotrzebowanie na witaminy i
minerały w postaci proszków + duzo warzywek + 2 jajka codziennie + 100-200g
g mięcha (kurczak) -no nie ma jak zdaje się czegokolwiek zabraknąć.
Hiperwitaminoza też zdaje się niegroźna. A i jakoś wyniszczony tez nie
jestem - dietka wprowadzona od 10 dni, zabieg również za 10, i od dziś bym
zaczął zdrowiej jeść.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2006-07-11 05:27:03
Temat: Re: Witaminy na diecie :)Od: "darnok" <d...@a...spam.ch> szukaj wiadomości tego autora
In news:e8vb15$sni$1@atlantis.news.tpi.pl, *Limcha* wrote:
> Hiperwitaminoza też zdaje się niegroźna. A i jakoś wyniszczony tez
> nie jestem - dietka wprowadzona od 10 dni, zabieg również za 10, i od
> dziś bym zaczął zdrowiej jeść.
Zabieg i dieta przed to twoja sprawa.
Zapytam sie natomiast o efekty tej diety <1000kcal po tych 10 dniach i czy
wlaczasz jakis ruch fizyczny do tego?
--
darnok
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2006-07-11 06:16:05
Temat: Re: Witaminy na diecie :)Od: "Limcha" <l...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
Zżarłem na sniadanie paczkę warzyw na patelnię z łyżką oleju (250 kcal),
rybkę - pewnie ze sto, i kawę - ze względu na 50 ml mleka - 30
kcal. Na obiad mielony, albo dwa (ciężkie to jak sumienie Jaruzelskiego), na
kolację dwa jajka, sałatka z ogórków na jogurcie i sosie Knorr, plus zestaw
witaminek w proszku. Po drodze pewnie ze trzy kawy rozpuszczalne, w każdej
50 ml mleka, słodzone 4x aspartam.
Wychodzi ok. 1000 kcal dziennie jak nie troche więcej.
W 10 dni ok. 2 kg, przy nasyceniu ciała wodą, i nie jest to utrata treści
jelitowych, ani wody. Zmniejszył się ucisk spodni w pasie:)
Nie sądze żeby było to strasznie drakońskie i wyniszczające, zwłaszcza przy
sumplementacji. Powiedziałbym nawet że bardziej odzywcze to jest niż
tradycyjne odżywianie przez ostatni rok obfitujące w piwko :)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2006-07-11 06:20:40
Temat: Re: Witaminy na diecie :)Od: "darnok" <d...@a...spam.ch> szukaj wiadomości tego autora
In news:e8vfoo$c7e$1@atlantis.news.tpi.pl, *Limcha* wrote:
> Wychodzi ok. 1000 kcal dziennie jak nie troche więcej.
>
> W 10 dni ok. 2 kg, przy nasyceniu ciała wodą, i nie jest to utrata
> treści jelitowych, ani wody. Zmniejszył się ucisk spodni w pasie:)
Nie chcial bym cie martwic ale jojo ci powaznie grozi.
Wlacz troche ruchu do tego - beda lepsze efekty.
> Nie sądze żeby było to strasznie drakońskie i wyniszczające,
> zwłaszcza przy sumplementacji. Powiedziałbym nawet że bardziej
> odzywcze to jest niż tradycyjne odżywianie przez ostatni rok
> obfitujące w piwko :)
Piwo jest akurat bardzo odzywcze oraz bogate w skladniki mineralne i nawet
nie takie kaloryczne :-)
--
darnok
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2006-07-11 06:35:30
Temat: Re: Witaminy na diecie :)Od: Marcin 'Cooler' Kuliński <m...@p...gazeta.blah> szukaj wiadomości tego autora
Limcha pisze:
> Tak się zastanawiam. I wymysliłem. Tydzień przed będę jadł duuuzo warzyw
> smażonych (z mrozonek w postaci tych mixów Hortexu, mam nadzieję że się
> szczur się nie trafi). A dziś zakupię tran (wit. A,E,D) i multiwitaminę
> (Polfa), jakies minerały (zobaczymy co będzie), może jakieś małe drożdże,
> poprzeliczam dzienne zapotrzebowanie na skłądniki na ilość proszków. Zatem -
> Jeśli połknę podwójne albo potrójne dzienne zapotrzebowanie na witaminy i
> minerały w postaci proszków + duzo warzywek + 2 jajka codziennie + 100-200g
> g mięcha (kurczak) -no nie ma jak zdaje się czegokolwiek zabraknąć.
Duzo lepszym pomyslem bedzie powrot na czas przed i po zabiegu do
odzywiania sie pelnowartosciowymi produktami w ilosciach pokrywajacych z
lekkim nadmiarem twoje potrzeby kaloryczne. Kazde gojenie sie
tkanki/narzadu pociaga za soba zwiekszone wykorzystanie substancji
odzywczych i energii. Odstaw tez kawe, zacznij jesc nasiona (dynia,
slonecznik, siemie lniane, sezam), owoce sezonowe. Bedac na diecie
ponizej 1000 kcal juz jestes narazony na niedobor mineralow i witamin, a
po operacji to ryzyko jeszcze wzrosnie. Nie polegalbym na sztucznych
preparatach w tym wzgledzie.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2006-07-11 08:09:46
Temat: Re: Witaminy na diecie :)Od: "Limcha" <l...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
I z pewnością parę dni przed zabiegiem powróce do dietki pełnotłustej i
bogatej :) A te "straty" z 10 dni uzupełnię sobie zakupionym tranem (8 PLN -
2xdziennie) i preparatem Vita-miner (7,50 PLN - 1x dziennie) i B-compositum
(3 PLN x 1 dziennie). Dawki są takie malutkei że z pewnością nie zaszkodzi:)
A może nawet podziała jak placebo (czytaj - korzystniej niż by się
wydawało). O wiele ważniejsze jeśli chodzi o gojenie ma pewnie technika
wykonania, umiejętności okulisty, i szczęście - bo o LASIK chodzi. A
rogówka goi się szybko - w pare godzin jest juz przyklejone co trzeba, i
pewnie przesadzam z tym wyniszczeniem (!), bo na zabiedzonego nie wyglądam.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2006-07-11 08:14:44
Temat: Re: Witaminy na diecie :)Od: "Limcha" <l...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
> Piwo jest akurat bardzo odzywcze oraz bogate w skladniki mineralne i nawet
> nie takie kaloryczne :-)
A to już dyskusyjna kwestia, czy piwo z wysoką zawartością % nie robi więcej
szkód niż przynosi korzyści. Z pewnością po czterech czuję się bardziej
zdegenerowany fizycznie niż po tygodniu głodówki :D
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |