« poprzedni wątek | następny wątek » |
21. Data: 2013-06-21 18:22:33
Temat: Re: Wizerunek osób publicznych
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
22. Data: 2013-06-21 18:24:06
Temat: Re: Wizerunek osób publicznychFEniks
A co się stało że ciebie nie było i dlaczego nie chcesz być kobietą fatalną. ?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
23. Data: 2013-06-21 18:46:37
Temat: Re: Wizerunek osób publicznychDnia 2013-06-21 17:12, obywatel FEniks uprzejmie donosi:
> W dniu 2013-06-20 20:41, tren R pisze:
>
>> ps. Piszę to wszystko trochę w ciemno, bo nie wiem, czy psychologia ma
>> tu jeszcze jakieś skromne miejsce i czy tu jeszcze siedzą jacyś żywi
>> ludzie ;)
>
> Hej trenejro!
> To ja, Ewa, po metamorfozie. Stwierdziłam, że bliżej mi do wrażliwego
> ptaszora z osobowością maniakalno-depresyjną, niż do demonicznej femme
> fatale. ;)
Widziałam. Nie potwierdzam.
Q
--
nie-u-pierzona, ja-jowata
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
24. Data: 2013-06-21 21:41:35
Temat: Re: Wizerunek osób publicznychW dniu 2013-06-21 18:24, Andromeda pisze:
> FEniks
> A co się stało że ciebie nie było
Real wciąga jak narkotyk, cholercia.
> i dlaczego nie chcesz być kobietą fatalną. ?
Dobrymi chęciami piekło wybrukowane. ;)
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
25. Data: 2013-06-22 00:20:54
Temat: Re: Wizerunek osób publicznychDnia Fri, 21 Jun 2013 01:53:45 -0700 (PDT), tren R napisał(a):
> W dniu piątek, 21 czerwca 2013 00:48:28 UTC+2 użytkownik Fragile napisał:
>
>>> Psychologia grzebie się sama. To niewiele warta "nauka" doszedłem do wniosku.
>>
>>>
>>
>> Dopiero teraz??? :)
>
>> Cześć i czołem trenerku
>>
>> i dobranoc :)
>>
>> M.
>
> No, lepiej późno niż wcale, zajadę truizmem! ;)
> Cóż, z żoną borykamy się z konsekwencjami naszych durnych, chmurnych wyborów.
>
Nie narzekaj :)
>
> Chciałbym, aby moje dzieci miały coś konkretniejszego w ręku.
>
Najwazniejsze, żeby były szczęsliwe. A szczęśliwe będą, jeśli m.in. będą
robiły to co lubią, co jest ich pasją. IMO :)
>
> Ot - mnie zawsze ciągnęło do techniki, ale przecież "po liceum łatwiej się dostać
na studia", jak mówiła ówczesna doktryna.
>
Oj, wiem coś o tych pomaturalnych wyborach. Teraz też bym raczej inaczej
zdecydowała...
>
> Cześć i czołem zatem, wszystkiego dobrego i pozdrowienia serdeczne.
> Cmok!
>
Cmok! Zdrówka i powodzenia :)
M.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
26. Data: 2013-06-22 00:52:51
Temat: Re: Wizerunek osób publicznychW dniu piątek, 21 czerwca 2013 11:51:55 UTC+2 użytkownik Chiron napisał:
>
> A może to nie o wybory chodzi- ale o niechęć do wzięcia sobie za nie
>
> odpowiedzialności? A z tym pociągiem do techniki- to właściwie co Ci
>
> przeszkadza teraz do tego wrócić? Tak poważnie, po odstawieniu na bok
>
> usprawiedliwień?
Chiron, weź się odchiroń ;)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
27. Data: 2013-06-22 00:56:18
Temat: Re: Wizerunek osób publicznychW dniu sobota, 22 czerwca 2013 00:20:54 UTC+2 użytkownik Fragile napisał:
> Dnia Fri, 21 Jun 2013 01:53:45 -0700 (PDT), tren R napisał(a):
> > No, lepiej późno niż wcale, zajadę truizmem! ;)
>
> > Cóż, z żoną borykamy się z konsekwencjami naszych durnych, chmurnych wyborów.
> Nie narzekaj :)
No raczej stwierdzam :)
> > Chciałbym, aby moje dzieci miały coś konkretniejszego w ręku.
> Najwazniejsze, żeby były szczęsliwe. A szczęśliwe będą, jeśli m.in. będą
> robiły to co lubią, co jest ich pasją. IMO :)
Pasja jest kwestią wychowania w konkretnym środowisku, nakierowanym na konkretne
zainteresowania. Nie muszą one potem się znaleźć w orbicie zainteresowań dziecka,
może ono sbie znaleźć coś o przeciwnym wektorze, ale ważne, że miało jakiś konkret w
dostarczonych mu danych ;)
>
> > Ot - mnie zawsze ciągnęło do techniki, ale przecież "po liceum łatwiej się dostać
na studia", jak mówiła ówczesna doktryna.
>
> >
>
> Oj, wiem coś o tych pomaturalnych wyborach. Teraz też bym raczej inaczej
>
> zdecydowała...
Nie narzekaj ;)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
28. Data: 2013-06-22 00:57:42
Temat: Re: Wizerunek osób publicznychW dniu piątek, 21 czerwca 2013 12:08:06 UTC+2 użytkownik m...@g...com napisał:
> W dniu czwartek, 20 czerwca 2013 20:41:31 UTC+2 użytkownik tren R napisał:
>
> > może być w dowolny sposób kształtowany przez media - to chyba truizm. Choć może
nie wszyscy doświadczyli działania tego mechanizmu na własnej skórze - czyli nie
stanęli w świetle prawdy obiektywnej ;)
>
> >
>
> cos w temacie:
>
> http://www.sfora.pl/Polacy-kupowali-sukienki-zonie-T
uska-Bo-nie-pracuje-a56954
Iiii tam, w jakim temacie?
Druga baba w państwie musi wyglądać. Mam nadzieję tylko, że doliczy jej to państwo do
dochodu i podatek ściągnie bezlitośnie. No, na pewno ;)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
29. Data: 2013-06-22 00:59:31
Temat: Re: Wizerunek osób publicznychW dniu piątek, 21 czerwca 2013 17:12:47 UTC+2 użytkownik FEniks napisał:
> Hej trenejro!
>
> To ja, Ewa, po metamorfozie. Stwierdziłam, że bliżej mi do wrażliwego
>
> ptaszora z osobowością maniakalno-depresyjną, niż do demonicznej femme
>
> fatale. ;)
Ale czekaj, medea znaczy się?? Bo jeszcze EvaTM mi się tutaj kojarzy jakoś pomrocznie
;)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
30. Data: 2013-06-22 01:13:40
Temat: Re: Wizerunek osób publicznychhttp://mobile.natemat.pl/64389,na-co-partie-wydaja-k
ase-pis-20-tys-na-fundacje-o-rydzyka-tysiace-na-zybe
rtowicza-janeckiego-urbanskiego-i-skowronskiego
Rydzykowi sponsoruje pis z naszych podatków samochody, wyjazdy, garnitury itd? Czy
pawicowcy zeza mają że tego nie widzą? A może dziary na ryju, jestem obłudna
prostytuta co?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |