Data: 2007-09-03 09:57:27
Temat: Re: Wkladka na zgrzytanie zebami
Od: el-ec-tr <e...@n...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Krystyna*Opty* pisze:
>
> Użytkownik "Jolka" <w...@o...nqerfh.cy> napisał w wiadomości
> news:lonn$uoyjtn$rct$i@news.altavista.com...
>
>> Czesc moi drodzy. Czy ktos moze mi poradzic cos odnosnie
>> wkladki na noc, ktora powstrzyma zgrzytanie zebami.
>
> Sądzę, że należałoby się przyjrzeć stosowanej diecie. Być może
> powiem Ci coś irytującego, ale nie jest to moim zamiarem. Chcę jedynie
> Ci uświadomić coś, na co NIKT nie zwraca uwagi. Otóż, człowiek nie jest
> przeżuwaczem, chociaż zaleca mu się "jedynie słuszną" dietę de facto -
> paszową. Nie dziwne więc, że na takiej diecie nasila się odruch
> przeżuwania nazywany "zgrzytaniem zębów". Nie dziwne też, że na ten
> nasilający się odruch wymyślono gumę do żucia...
>
>> Jakis dentysta proponowal mi wkladke za 350 PLN ale
>> wydaje mi sie, ze to troche duzo?
>
> Najtańsze jest usunięcie prawdziwej przyczyny, czyli zmiana diety.
>
> Krystyna
Jolka, radzę nie czytać bredni tej kobiety. Lansuje niezdrową dietę
"optymalną dr. Kwaśniewskiego" - jej guru.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Dieta_optymalna
a ode mnie krystyno masz kolejnego plonka.
|