Wlasnie odkrylam! Sklep z "zapachami"

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2003-04-16 10:38:12

Temat: Wlasnie odkrylam! Sklep z "zapachami"
Od: Evik <e...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Przegladajac watek o poszukiwaniach DominikiNM dawnych niezapomnianych
zapachow, natchnelo mnie na pogrzebanie w internecie i odkrylam sklepik
(to juz chyba u mnie jakas mania ;))))
http://www.lavender.pl/

Wyglada wszystko super. Wprost czuje sie te wszystkie zapaszki ;))) U
gory znajduje sie napis "tradycyjna perfumeria angielska:. Czy ktos
wachal? Czy ktos widzial? Czy ktos zna? :)

Pozdrawiam,
Evik, majacy ochote na cos wiosennie pachnacego.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2003-04-16 10:59:01

Temat: Re: Wlasnie odkrylam! Sklep z "zapachami"
Od: anek <a...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Evik wrote:

> Wyglada wszystko super. Wprost czuje sie te wszystkie zapaszki ;))) U
> gory znajduje sie napis "tradycyjna perfumeria angielska:. Czy ktos
> wachal? Czy ktos widzial? Czy ktos zna? :)

maja tam miedzy innymi balsamy z serii woods of windsor. swego czasu
kupilam dwa takie - niezapominajkowy dla babci i jakis drugi dla cioci,
tez taki delikatny, kwiatowy. no coz, nie moge powiedziec, zeby byly
jakies nadzwyczajne - pachniec, pachnialy ladnie, ale byly malo wydajne
i srednio nawilzaly. najlepiej wygladaly na polce.

ale kremy do rak o roznych zapachach - rozy, niezapominajki - wygladaja
niezle, i nawet cena nie odstrasza, bo ile sie takiego kremu uzywa? a
dla wielbicielek danej nuty zapachowej beda jak znalazl. no i spraye o
zapachu konwalii, niezapominajki... to tez wydaje sie dobrym pomyslem.

nie rozumiem natomiast balsamow do ciala po 87 pln za 400 ml albo kremow
do ciala (250 ml) w tej samej cenie. hm, za te cene wolalabym cos do
kompletu z perfumami, a nie jakiegos, przepraszam, nonejma.

xx.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-04-16 10:59:21

Temat: Re: Wlasnie odkrylam! Sklep z "zapachami"
Od: "Nina" <_...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Przegladajac watek o poszukiwaniach DominikiNM dawnych niezapomnianych
> zapachow, natchnelo mnie na pogrzebanie w internecie i odkrylam sklepik
> (to juz chyba u mnie jakas mania ;))))
> http://www.lavender.pl/
>
> Wyglada wszystko super. Wprost czuje sie te wszystkie zapaszki ;))) U
> gory znajduje sie napis "tradycyjna perfumeria angielska:. Czy ktos
> wachal? Czy ktos widzial? Czy ktos zna? :)
>

Wszystko pieknie, wszystko ladnie, ale czy cena 40 zlotych za talk o
pojemnosci 100 gram, rzeczywiscie odpowiada jego jakosci? Albo 44 zlote za
kadzidelka? IMHO warte swojej ceny sa tylko mydelka glicerynowe - takie
sympatyczne.
Tez prosze o jakies opinie na temat lavender.pl

pozdrawiam

Nina

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-04-16 11:10:28

Temat: Re: Wlasnie odkrylam! Sklep z "zapachami"
Od: Krystyna Chiger <k...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

anek wrote:
(...)

> niezapominajki...

Niezapominajki nie pachną :-) Ciekawe, jaki zapach wpakowali.
(...)

Krycha

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-04-17 20:57:12

Temat: Re: Wlasnie odkrylam! Sklep z "zapachami"
Od: Katarzyna Kulpa <k...@k...net> szukaj wiadomości tego autora

On Wed, 16 Apr 2003 13:10:28 +0200, Krystyna Chiger <k...@p...pl> wrote:
: anek wrote:
: (...)
:
: > niezapominajki...
:
: Niezapominajki nie pachną :-) Ciekawe, jaki zapach wpakowali.

ja wiem.

spryskalam sie w perfumerii (nie mieli papierkow, skandal), a potem dlugo
kichalam ja, a nastepnie pani w autobusie, obok ktorej usiadlam. wiec
wrazliwym nie polecam :)

kasica
--
"he that breaks the thing to find out what it is has left the path of
wisdom"

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-04-18 00:51:52

Temat: Re: Wlasnie odkrylam! Sklep z "zapachami"
Od: "Z. Boczek" <z...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Wprąciłem się, ponieważ Katarzyna Kulpa <k...@k...net>
popełnił(a) co następuje:

| spryskalam sie w perfumerii (nie mieli papierkow, skandal), a potem
dlugo
| kichalam ja, a nastepnie pani w autobusie, obok ktorej usiadlam.
wiec
| wrazliwym nie polecam :)

Czyli, że Ty jesteś niby wrażliwa? :)
I ja mam w to Ci uwierzyć? :]

--
Z poważaniem,
Z. Boczek
Czasami głupotą przewyższam nawet czytnik Evy Sheers...

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-04-18 07:40:53

Temat: Re: Wlasnie odkrylam! Sklep z "zapachami"
Od: ISIA <i...@m...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Z. Boczek wrote:
> Z poważaniem,
> Z. Boczek
> Czasami głupotą przewyższam nawet czytnik Evy Sheers...

Duza dawka samoswiadomosci, gratuluje :-)

Pozdrawiam
ISIA

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-04-18 08:28:02

Temat: Re: Wlasnie odkrylam! Sklep z "zapachami"
Od: Krystyna Chiger <k...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

Katarzyna Kulpa wrote:

> : > niezapominajki...
> : Niezapominajki nie pachną :-) Ciekawe, jaki zapach wpakowali.
> ja wiem.
> spryskalam sie w perfumerii (nie mieli papierkow, skandal), a potem dlugo
> kichalam ja, a nastepnie pani w autobusie, obok ktorej usiadlam. wiec
> wrazliwym nie polecam :)

Tak podejrzewałam ;->

Krycha z marzeniem, żeby jak ktoś już będzie musiał mnie
oblać, zrobił to zwykłą wodą

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-04-18 08:53:59

Temat: Re: Wlasnie odkrylam! Sklep z "zapachami"
Od: Małgorzata Krzyżaniak <z...@t...eu.org> szukaj wiadomości tego autora

Pewnego dnia, a było to Fri, 18 Apr 2003 10:28:02 +0200, przyszła do mnie
wiadomość z adresu <k...@p...pl> i powiedziała:

> Krycha z marzeniem, żeby jak ktoś już będzie musiał mnie
> oblać, zrobił to zwykłą wodą

Matko, to ten debilny zwyczaj lania perfumami się
rozprzestrzenia? Myślałam, że toto znikło parę lat temu...

Zuzanka uczulona na perfumy[1]

[1] Chwaliłam głupotę panienki w jakimś markecie, które stała przy
stoisku z jakimiś pachnidłami z rozpylaczem w ręku, łapała przechodzące
kobiety i bez pytania chlapała na nadgarstek? ;-)

--
.:*Z*:._.:*U*:._.:*Z*:._.:*A*:._.:*N*:._.:*K*:._.:*A
*:.
Małgorzata Krzyżaniak ..... http://www.pawnhearts.eu.org/~zuzanka/
... za ten tekst masz moje uwielbienie po wieki wiekow...
Jacek Kijewski

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-04-18 09:08:32

Temat: Re: Wlasnie odkrylam! Sklep z "zapachami"
Od: "Skakanka" <s...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Małgorzata Krzyżaniak" <z...@t...eu.org> napisał w
wiadomości news:slrnb9vf96.pgp.zuzanka@fargo.cgs.pl...
> [1] Chwaliłam głupotę panienki w jakimś markecie, które stała przy
> stoisku z jakimiś pachnidłami z rozpylaczem w ręku, łapała przechodzące
> kobiety i bez pytania chlapała na nadgarstek? ;-)

Mnie tez kiedys zaatakowala jedna taka.
Ide sobie spokojnie, a tu nagle ktos mnie za reke, odwracam sie (myslalam
prawde powiedziawszy ze to jakis zlodziej) i trafila mnie!
Rozpacz moja byla wielka, smrod jeszcze wiekszy:)
Bo popsikala mnie taka mikstura nalewana z wielkich butli:)))

Kaska

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry