Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
From: Marcin <m...@o...pl>
Newsgroups: pl.sci.medycyna
Subject: Re: Włosy mi staneły dęba
Date: Mon, 02 Nov 2009 13:11:22 +0100
Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
Lines: 47
Message-ID: <hcmi9b$r68$1@inews.gazeta.pl>
References: <hckuot$hvo$1@inews.gazeta.pl> <4aee0a34$1@news.home.net.pl>
NNTP-Posting-Host: 213.108.82.125
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: inews.gazeta.pl 1257163883 27848 213.108.82.125 (2 Nov 2009 12:11:23 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Mon, 2 Nov 2009 12:11:23 +0000 (UTC)
X-User: mavica99
In-Reply-To: <4aee0a34$1@news.home.net.pl>
User-Agent: Thunderbird 2.0.0.23 (Windows/20090812)
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.medycyna:260344
Ukryj nagłówki
games pisze:
> Buda Jacek pisze:
>> Zaznaczam sprawa nie dotyczy mnie ,rodziny i moich znajomych
>> przeczytałem i zdębiałem
>> Czy dobrze trafilam?
>> w wyniku wypadku chlopak mial zmiazdzony pierwszy kreg szyjny. odbyla sie
>> operacja. w 3 dobie po operacji pacjent zaczal chodzic. w 7 dobie zostal
>> wypisany ze szpitala... chcieli mu zalozyc kolnierz ... z ligniny...
>> byl osoba
>> nieubezpieczona.... nie mial rodziny... nie mial pieniedzy... udalo
>> sie jednak
>> *wytargac* kolnierz z gabki... lekarze wiedzac, ze musi przejechac
>> pksem z 200
>> km potem 30 minut tramwajem, wypuscili go bez zabezpieczenia
>> transportu...
>> bardzo cierpial. dali mu 2 katenole na droge w husteczce
>> chigienicznej... po 2
>> dobach od przyjazdu wymuszona karetka (bo przeciez nie ma zgrozenia
>> zycia)
>> zabrala go do szpitala, gdy naklamano, ze tracimy kontakt z
>> chlopakiem.... nie
>> pomagaly mu zadne leki przeciwbolowe.... po przyjezdzie do szpitala
>> stwierdzono wyciek plynu mozgowo-rdzeniowego... kontakowali sie ze
>> szpitalem w
>> ktorym byla operacja... na drugi dzien mila przyjechac do chlopaka
>> profesor,
>> bo .. w tym dniu nie bylo lekarza... nie zdarzyl dojechac.. chlopak
>> zmarl o
>> 5.30... czy to normalna droga pozbywania sie pacjenta po takiej
>> operacji...
>> prosze o odpowiedz na c...@w...pl
>>
>> Zmyślone albo
>>
>
>
> Normalna praktyka, mam znajomego pielegniarza na Rce i czasami przy
> wodce opowiada historie ze szpitala wziete.
>
> Staruszkowie z jeszcze wyczuwalnym pulsem ze stwierdzonym zgonem,
> rakowcy ktorych sie nie leczy bo sa biedni mlodzi ludzie z zatruciem
> alkocholowym ktorzy odeslani do izby wytrzezwuien umieraja itp itd.
>
> Dluga jest lista grzechow polskich szpitali i lekarzy.
Tu akurat wymieniasz ludzi, którzy z punktu widzenia społeczeństwa są
tylko obciążeniem/problem.
|