> Tu akurat wymieniasz ludzi, którzy z punktu widzenia społeczeństwa są
> tylko obciążeniem/problem.
Jesteś bezczelny.
Jestem lumpem.
Nie mam domu, ubezpieczenia , pracy.
Ale ileś lat uczciwie płaciłam składki ZUS.
I za to, że je płaciłam wpadłam w tarapaty:
jestem psześladowana pszez państwo, policję, sądy,
byli pracodawcy też mnie nie lubią - bo płacili za mnie ZUS.
także dlatego długo nie znalazłam pracy.
Użąd pracy nie dał mi pracy ponad 5 lat,
a gdy płacone składki miałam nadzieję wyegzekwować
w ZOZie nie zrobiono mi nawet badania cytologicznego.

Teraz jestem lumpem i nie nadaję się już do pracy,
bo pobiła mnie w sądzie,
bo prubowano wymusić zeznania łamiąc mi rękę,
bo pracodawcy wyzyskiwali,
bo żyję pod mostem i nadaję się tylko na inwalidę.

Ale ileś lat płaciłam składki.
A ty jesteś dla mnie złodziejem,
bo nie oddałeś, pszywłaszczyłeś sobie
MOJE składkowe pieniądze.


--
(tekst w nowej ortografi: ó->u, ch->h, rz->ż lub sz, -ii -> -i)
Ortografia to NAWYK, często nielogiczny, ktury ludzie ociężali umysłowo,
nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom. reforma.ortografi.w.interia.pl