Data: 2010-09-03 17:00:36
Temat: Re: Wnerw
Od: glob <r...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Lebowski napisał(a):
> W dniu 2010-09-03 15:10, Ghost pisze:
> >
> > Użytkownik "Lebowski" <lebowski@*****.com> napisał w wiadomości
> > news:i5qq0c$crq$1@speranza.aioe.org...
> >> W dniu 2010-09-03 14:12, Ghost pisze:
> >>
> >>> Dokladnie tak uwazam. Ma swoja funkcje i zostala wyksztalcona
> >>> ewolucyjnie.
> >>
> >> To jedynie swiadczy o tym, ze jest etapem przejsciowym, chyba z swoja
> >> ewolucje juz zakonczyles i jestes usatysfakcjonowany z tej funkcji i
> >> jej dzialania.
> >
> > Ludzie nie ewoluuja, ewoluuje gatunek ludzki. Ile masz lat?
> >
> >>> Z jednej strony daje nam silna motywacje do okreslonych dzialan,
> >>
> >> Byc moze do jakiejs zemsty, rewanzu czy ambicjonalnego wyscigu
> >> szczurow, choc nie jestem pewien, czy tymi dzialaniami jestem
> >> zainteresowany i czy motywuje wogole do jakichs bardziej wartosciowych
> >> dzialan.
> >> Chyba ze masz jakies inne na mysli?
> >
> > Czy Ty jestes Piotr Zawodny? Bo intelektualnie zdajesz sie byc na jego
> > poziomie.
> >
> > Odpowiedz brzmi: irytacja motywuje do natychmiastowych dzialan, majacych
> > na celu uniknac danej sytuacji tu i teraz, a przede wszystkim na
> > przyszlosc.
>
> No coz, chyba jednak wole miec do czynienia z ludzmi, ktorzy uwazaja, ze
> w takich sytuacjach znacznie lepiej sprawdza sie jednak opanowanie.
> Jak chcesz sobie promowac irytacje w ten sposob to polecam konwersacje z
> globem.
>
> >>> z drugiej jest niezlym sygnalem dla otoczenia, ze dana sytuacja
> >>> jest powyzej progu naszej tolerancji.
> >>
> >> Z tego co zaobserwowalem, sygnaly nie oparte na irytacji i pozbawione
> >> oznak irytacji sa o wiele bardziej skuteczne i satysfakcjonujace
> >> emocjonalnie, ale to chyba rzecz gustu, co kto lubi.
> >
> > Nieprawda.
> >
> >> Bo furiat chyba faktycznie musi lubic swoja wieczna zlosc, inaczej nie
> >> bylby przeciez furiatem.
> >
> > Nie musi. Twoje naiwne potrzeganie emocji ludzkich i wplywu nan rozumu
> > swiadcza o braku doswiadczenia i dosc elementarnej wiedzy. W razie
> > konfluktu rozumu i emocji, z reguly wygrywaja emocje.
>
> Biedny jest troche ten Twoj punkt widzenia, a argumenty jeszcze
> biedniejsze i jakos chyba nie mam juz ochoty wyciagac ich z Ciebie
> wiecej. Dlatego chyba pozostawie juz Twoja probe dialogu z Twoim
> gatunkiem, ktory tak pieknie Ci wyewoluowal. I w przyslosci nie musisz
> zaraz oceniac moich wypowiedzi jako bzdury, poniewaz Twoje kryteria juz
> az nadto wyraznie zdeterminowaly mi Twoj punkt widzenia.
> Lebowski
Co znowu glob, glob stosuje ''nerwy'' celowo do odpowiednich osób, bo
jak już wiele razy pisałem, tylko przemoc może do nich dotrzeć, a nie
argumentacja. Ta przemoc jest przemyślana bo ustala granicę. Nic nie
widzę w tym zachowaniu w wściekaniu się na wszystko i bez znajomości
powodu. Twoje opisy są takie jakbyś nie miał psychiki, bo emocji się
nie wypiera, tylko analizuje, np; o jak ładna emocja, dlaczego mnie to
wkurwiło, co jest w tej osobie ,że moje emocje tak się ustawiły. Nie
ma barany oziębłe emocjonalnie tych podziałów na rozum i emocje, jest
tylko większa bądź mniejsza kontrola emocji z braku środków rozumu.
|