Data: 2005-12-21 21:37:35
Temat: Re: Worki na butach w szpitalach [crosspost]
Od: wirgo <k...@s...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Jacek Smorzewski napisał(a):
> Czy ktos juz pozwal jakis szpital o skrecenie kostki na schodach z
> powodu zalozonych pod przymusem zakazu wstepu do szpitala foliowych
> ochraniaczy? Ja ostatnio poslizgnalem sie wlasnie na schodach, na
> szczescie nic mi sie nie stalo. Ale w skali kraju musialy byc przypadki
> skreceń szczególnie zimą jesienią i wiosną, kiedy to na zewnatrz jest
> mokro i czesc tej mokrosci musi sie dostac na schody w szpitalach?
>
Proponuje po pierwsze ochraniacze zakladac przed wejsciem na konkretny
oddzial - korytarz szpitalny zostawiajac w gesti sprzataczek
Po drugie jesli hospitalizacja trwa dluzej a ty stosunkowo czesto odwiedzasz
wez chociazby kapcie z domu, albo jakies inne klapki, ewen. zwyczajne
woreczki foliowe.
Po trzecie faktycznie nie masz obowiazku kupywania obuwia ochronnego w
automatach, szatniarkach, portierniach, punktach pielegniarskich - grunt
abys mial obuwie zastepcze.
Pozdrawiam
--
Wirgo
(Mam gugla i nie zawaham się go użyć.)
|