Data: 2013-05-01 13:58:02
Temat: Re: Wrażilko a...
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Wed, 01 May 2013 12:42:10 +0200, ZOŁZA napisał(a):
> W dniu 2013-05-01 12:23, Ikselka pisze:
>> Dnia Wed, 1 May 2013 09:56:23 +0200, Chiron napisał(a):
>>
>>> Łżesz, skurwysynku. Zacytowałem- moją odpowiedź Ewie. Sam możesz sprawdzić-
>>> podałem Izce ID postu- nie widziałem- jako jedyne kółko. Pisałem to. Czyli-
>>> według testu- jestem ukrytym homo.
>>
>> Ghost odnośnie pamięci wody: "Ach, ja nie watpie, ze czlowiek uwierzy we
>> wszystko, w okreslonych okolicznosciach zyciowych."
>>
>> Wystarczy zastosować powyższe do sytuacji z żarcikiem z cyferkami - Ghost w
>> pamięć wody co prawda nie wierzy, ale już w diagnozę homoseksualizmu za
>> pomocą rysunków bardzo chce uwierzyć, cóż, akurat takie są jego
>> "okoliczności" i nie psuj mu :-)
> ależ zrozum, że żart mój i obrazkowy nie polagał na tym
> _czy_ tam coś jest - bo nie było i każdy prócz was dwoje to widział -
> tylko na tym, że wszyscy byli niemal pewni - ja byłam ewa- że tylko ty
> i chiron będziecie widzec coś czego nie widać, byleby nie wyjść na... no
> co ci chodzi? i przestań z tym
> '' żartem'' przez wszystkie przypadki
Dla mnie najśmieszniejsze jest to, że taki idiotyczny rysunek
naprawdę-naprawdę może być dla kogokolwiek narzędziem do postawienia tak
idiotycznej diagnozy jak diagnoza homoseksualizmu. Wszyscy poza mną i
Chirkiem to podchwycili - i właśnie z tego zrywam boki.
Natomiast ja tam rzeczywiscie WIDZĘ cyfry - tak samo jak widzę w chmurach
postacie i całe obrazy, w plątaninie gałęzi rysunek twarzy lub zarys
pejzażu. I rozumiem, że osoby bez zmysłu i bez wyobraźni ani inwencji
plastycznej tego nigdy nie pojmą, wyrównując sobie deficyt poczucia
wartości naśmiewaniem się.
--
XL
"Przypadek - to Bóg przechadzający się incognito." A. Einstein
|