ws wrote:
> Dzięki Julitko!
> Też jadę do Gdańska i ciekawa jestem co to za teczka i mam nadzieję że
> dostanę się też do muzeum.A byłaś na jarmarku?Ma książkę o hafcie kaszubskim
> od koroneczki i chyba się nie obrazi jak ją udostępnię. Jak chcesz nie ma
> sprawy.
> Aramis
> http://uk.geocities.com/wojtekstr/crewel_embroidery.
html
>
> >>>>>>>.
jak juz bedziesz miala Gdanska dosyc, to idz na dworzec, kup bilet do
Rumii (ok 45 minut pociag jedzie) . Jak juz pociag bedzie hamowal przed
Rumia, spojrz w prawo. Zobaczysz 3-pietrowy dom handlowy Abraham. Tam na
ostartnim pietrze(winda dziala :-))) jest obecnie Galeria Haft. Cuda
jakie tam zobaczysz (i pewnie nabedziesz) sa naprawde godne uwagi. Do
tego nieslychanie mile panie, ktore nigdy na czlowieka nie burcza,
chocby nic nie chcial kupic a tylko poogladac :-). Na dokladke to jedyne
znane mi miejsce w Trojmiescie, gdzie mozna kupic muline Madeira (10
metrow/2 zl,)
Acha, nad sama Motlawa, (jak dojdziesz ul Sw. Ducha do konca i w lewo
jakies 30 mertow) siedzi pani,,ktora ma malusienkie stoisko z
frywolitkami i mozna u niej nabyc derwniane czolenka -14zl/sztuka

Grazyna