Te spotkania rzeczywiście odbywają się w każdą pierwszą sobotę miesiąca o
13.00
Szefową tych robótkowiczek jest Pani Anna Wodzińska. Płaci się tam składkę,
nie wiem w jakiej wysokości dzisiaj, ale kiedyś, kiedy ja jeszcze tam
chodziłam to była chyba 5 zł , tylko nie pamietam na jaki czas. Na
spotkaniach zawsze jest kawa lub hrbata, do wyboru i coś słodkiego, własnie z
tych składek. Są dyzury, wtedy osoby dyżurne przychodzą wcześniej i
przygotowują te kawę i herbatkę oraz słodkości. Na spotkaniach jest bardzo
niło. Przychodzą panie w różnym wieku, można sie od nich nawet czegos fajnego
nauczyć. Poza tym od czasu do czasu odbywaja się wystawy w Klubie Filmu
Muzyki i Literatury przy Placu Kościuszki, prowadzonym przez Pana Placka. W
zasadzie na spotkania przychodzą wielbicielki haftu richelieu, a często
prezentowane były sposoby wykonywania innych robótek. Kiedyś jedna z pań
pokazywała jak nalezy wykonywać haft cieniowany. Robiła to pieknie, ale ja
próbowałam w domu i nie wyszło mi tak. Mam telefon do szefowej tych spotkań,
mogę zadzwonić i spytać się, czy przyjmie grupę wrocławianek i może bym tez
tam wróciła. Z przykrościa muszę stwierdzić, że nie zawsze mi pasuje bywać na
tych sppotkaniach, bo ta godzina jest dla mnie trochę wczesna, ze wzgledu na
obowiązki domowe. Ale moze mi się uda wszystko poprzestawiać.
Pozdrawiam
Mira Z. (Wrocław)

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/