Data: 2010-01-04 16:03:00
Temat: Re: Wsch?d vs Zach?d
Od: "R e d a r t" <n...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "glob" <r...@g...com> napisał w wiadomości
news:71100add-4ae0-41e2-a09c-285f73ff784c@k17g2000yq
h.googlegroups.com...
>A ten problem przeludnienia narasta i mnie bardzo ciekawi co zrobi kk
>w Polsce z tym problemem.
W Polsce nie ma tu nic do roboty.
Polsce zdecydowanie bardziej grozi problem starzenia się społeczeństwa
- czyli, że moje dzieci i wnuki będą miały jeszcze bardziej przesrane z
podatkami,
żebym ja mógł mieć emeryturę, niż my dzisiaj mamy z naszymi ojcami i
dziadkami.
Jeśli kiedykolwiek pojawi się tu problem przeludnienia to nie za mojego i
nie za twojego
życia.
Jeśli cokolwiek w kwestiach demograficznych tu rypnie w przyszłosci, to
w wyniku większych, obejmujących całą Europę lub i świat masowych
ruchów ludności - w wyniku jakiegoś większego kataklizmu. Być może
'peak oil' pęknie (a w końcu pęknie) i islamska ludność z afryki pozbawionej
ropy ruszy na północ, może coś pęknie na granicy Rosyjsko-Chińskiej
i padną dotychczasowe bariery mentalne samych Chińczyków (którzy
póki co nie są ekspansywni, nie mają natury kolonialistów - w ostatnich
wiekach) - i nas zaleją od Wschodu.
Pierwsza tragedia być może nie wypali - możemy się modlić, by nie wypaliła.
Wyglada na to, że Arabowie mają łby na karkach, nie przejadają swoich
bogactw, starajasie dystansować od konfliktu palestyńsko-izraelskiego i
robią
swoje: intensywnie dywersyfikują gospodarkę i uniezależniają
od ropy (hasło-klucz - Dubaj - ale generalnie chodzi o całe Zjednoczone
Emiraty):
http://www.abuzabi.polemb.net/index.php?document=190
Patrz punkt 3.1
Pytanie tylko, czy zdażą "zrobić miejsca pracy" dla całej północnej
Afryki ? Oby zdążyli.... dla większej większości przynajmniej ...
Ale i tak pozostanie przeludniona Afryka bardziej na południu.
Powiedzmy jednak, że Europa będzie już za barierą.
Drugi wariant - Chiński Smok budzi się, rozwija i odwraca głowę
na zachód - cholera wie ... To jest na razie czarny koszmar
ruskich, nie nasz. Może powinniśmy być wdzięczni, że ruskie są takie
proste i takie skore do machania atomówkami - przynajmniej Chińczyk
wie, że co najmniej paluchy poparzy, jak przesadzi. Czyli znów - Europa
ma barierę.
Nie ma tu nic z KK.
Sądzę, że przeciętny Chińczyk nie odróżnia chrześcijaństwa od judaizmu
- oba mająBoga i jakieś pretensje do mesjasza. Tak samo, jak my mamy
zerowe pojęcie o Chińczykach czy Hindusach (specjalne brawa dla oświeconych
teorii cebe ...). O rozróżnieniach subtelnych typu protestant, rzymski,
grecki
- nie ma w ogóle mowy. Kk nie ma tam żadnych, absolutnie żadnych wpływów.
|