> zakladam, ze wklulbys sie w jakas zyle, a nie w tetnice. a na pewno?

Życzę szczęścia przy przypadkowym wkłuciu się w tętnicę...

> no to przesledz sobie hipotetyczna droge tych drobinek...
> moze to ewentualnie dotrzec bez wiekszych przeszkod do naczyn mozgowych?

Z anatomią jak widzę też masz dość podstawowe problemy. U naczelnych krew z
żył obwodowych trafia do prawego serca, a potem do t. płucnej. Więc szelkie
drobinki osiądą w mikrokrążeniu płucnym.


--
Krzysiek, EBP
Czy ten ptak kala gniazdo, co je kala,
Czy ten, co mówic o tym nie pozwala?