Beatka <k...@w...pl> napisał(a):

> Milo mi ale nie rozumiem po co chcialbys spotkac taka osobe. Aby dala Ci
> wylizac swoja .....?Jesli tak to po cholere jestes z ta swoja zona jak
tylko
> czekasz na okazje?

No sluchaj, z zona jestem od 10 lat. Miala jeszcze cnote jak ja poznalem i
zanim doszlo do stosunku bala sie go przez pol roku, pozniej bylo juz o.k.,
ale nadal sex nie jest dla niej zbyt wazny. Mamy troje dzieci i generalnie
to ona po calym dniu pracy przy nich zadko daje sie skusic chociazby na
tradycyjny sex.A o lizaniu czy obciafganiu to wogole nie ma mowy. Nie
zamierzam jej zostawic, jak tez nie uwazam spotkania z prostytutka za 100zl
za zdrade, bo to nie jest milosc tylko czysty szybki numerek.
>
>
> > Moja zona...buhaha, ona nie chce wogole brac do ust. Nie ma sily, milosc
> > francuska, lizanie, ciagniecie to dla niej jak z innej bajki, tu sie nie
> > dobralismy i jakos trza z tym zyc i sobie radzic. Wiec z tym kolesiem co
> > mialby sie jej spusic do ust to nierealne, no chyba, ze najpierw by ja
> > zamordowal a potem wsadzil i sie spuscil.
>
> Chociaz absolutnie nie popieram zdrady i korzystania z uslug agencji
> towarzyskich to rozumiem twoj problem .Ale po co brales slub z kobieta
> ktora Cie nie zadowala i nie potrafi isc pod tym wzgledem na zaden
> kompromis?Moze ma cechy za ktore ja kochasz i chcesz z nia byc.Jesli tak to
> powiedz jej ze seks nie sprawia Ci juz przyjemnosci poniewaz jest zbyt
> monotonny i chcialbys aby zgodzila sie chociaz na troche (na poczatku
mozesz
> calowac jej brzuch i z czasem zjezdzac coraz nizej)Jesli bedzie oburzona to
> podsun jej do przeczytania swojego posta (bo zapewne nie piszesz jako Ty
> i pod dostepnym jej adresem) aby dac jej do zrozumienia ze zaczniesz ja
> zdradzac jak dalej bedzie taka egoistka.
> Pomysl tez nad swoim postepowaniem moze ona jest wstydliwa a Ty w sprawach
> sexu jestes taki nieczuly,i egoistyczny (lizanie cipki nie jest
rownoznaczne
> z przyjemnoscia) ze ona nie chce nawet sprobowac.
> A jesli na powyzsze sugestie odpowiadasz nie to sie z nia rozwiedz , znajdz
> taka ktora bedzie to lubic i przestan lazic do tych burdeli bo
zbankrutujesz

No niestety ale rozstanie ze wzgledu na dzieci nie jest mozliwe. Zona nie
tyle jest wstydliwa co po prostu ma tylozgiecie macicy i sex jest dla niej
przykrym obowiazkiem malzenskim, a ja nie jestem facetem, ktory z tego
powodu powie jej goodbye i skrzywdzi dzieci.
Z calowaniem probowalem, ale po trzech porodach chociaz ona wazy tylko 52kg
nadal ma kompleksy, ze jest za gruba i wstydzi sie obnazac. No i nie ma mowy
o lizaniu jej pochwy, Z trudem udaje sie czasami odbyc z nia stosunek od
tylu.
Wiec co mi pozostaje?

Gabriel

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/