Data: 2010-07-23 21:57:49
Temat: Re: Wszystko Ci dam tylko padnij i złóż mi pokłon...
Od: Nowy lepszy tren R <t...@n...sieciowy>
Pokaż wszystkie nagłówki
Był to dzień 23-lipiec-10, kiedy cbnet otworzył usta i usenet napełnił się
słów muzyką:
> No ale dzięki niemu oświeciło cię i sformułowałeś pewną... śmiałą
> mesjańską teorię nt cnót wszelkich pełną postać JK.
>
> Nie możesz temu zaprzeczyć, że Karski ci w tym nie ~pomógł.
Mesjańską?! Cnót wszelakich?! Żtp ładnie - ochujałeś chyba :)
Skojarzyło mi się zachowanie JK z dumą. Karski mi przypomniał tylko o tym,
nawet nie rozkminiałem znaczenia jego słów o tej rodzinie, co to nie zyczy
sobie coś tam, coś tam. Wyobraziłem sobie ten obraz - jak JK odmawia
stawienia się do namiotu Putina, przypuszczając najprawdopdobniej, że oto
przyzywa go ten, który ma na swoich rękach prawdziwą krew jego brata. A
także setek innych istnień, jak nie śmiem tym razem wątpić.
I jakoś mi Kult zagrał fantastycznie z tym refrenem.
A kiedy Vilar zapytała o szczegóły mojej imaginacji, bardzo chętnie
obsadziłem Putina w roli szatana, na co już automatycznie JK wszedł na
miejsce Jezusa.
> Oraz nie otworzył oczu na iście diabelski rodowód Tuska i Putina,
> naturlisz.
> Temu także nie możesz zaprzeczyć.
> Sorry. ;)
Zaprzeczam, bo mogę, sorry :)
|