Data: 2013-03-14 15:20:00
Temat: Re: Wybitni watykaniści - nowe, lepsze wraca :)
Od: glob <r...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Ale przede wszystkim Hieronim twierdził, że wszyscy - kapłani, mnisi,
kobiety ślubujące dziewictwo, wdowy i chrześcijanki - byli mocno
zdeprawowani.
W liście do pochodzącej z arystokratycznego rodu dziewicy
Eustochium przestrzegał ją, by unikała wszystkich ludzi Damazego.
Powiadał, że chrześcijańskie dziewice "padają każdego dnia".
Chrześcijańskie wdowy przyłapywano na piciu alkoholu i braniu używek.
Pisał o "świętach miłości", czy orgiach odbywających się w kościołach
w dni świąteczne. Fakt ten potwierdzają też inni dawni chrześcijańscy
pisarze, tacy jak Ambroży z Mediolanu i św. Augustyn z Hippony.
Hieronim zalecał Eustochium, by "wystrzegała się towarzystwa matron i
nie odwiedzała domów arystokratycznych dam [...] uchodzą za cnotliwe
mniszki, a następnie po kolacji śpią z apostołami". Za czasów
Damazego mężczyźni niejednokrotnie zostawali kapłanami i diakonami,
"by z większą swobodą mogli obcować z kobietami". Zdaniem Hieronima
tych kapłanów, którzy kręcili sobie loki, perfumowali szaty i nosili
na palcach klejnoty, i którzy spędzali cały czas na odwiedzinach
bogatych kobiet - jak Damazy - powinno się uważać za "mężów a nie
duchownych". Hieronim co prawda przyznawał , że niektórzy kapłani
dochowali ślubów i nie zawierali małżeństwa, ale zamiast tego otaczali
się niewolnicami i także wiedli życie w towarzystwie kobiet.
Hieronim ostrzegał inną rzymską pannę, by nigdy nie pozostawała w
pokoju z kapłanem sam na sam. A jeżeli już znajdzie się w takiej
sytuacji, musi wyznać, że "jej kiszki albo jej pęcherz potrzebują
ulżenia". Równie niebezpieczne w jego mniemaniu były chrześcijanki:
"Nigdy nie wchodź do domu, gdzie przebywać będziesz wyłącznie w ich
gronie. To samo tyczy się unikać mnichów, którzy chodzą boso i
mniszek, które noszą stare i podarte szaty. Poszczą za dnia, ale w
nocy i w dni świąteczne objadają się aż do wymiotów". Zdaniem
Hieronima jedynymi cnotliwymi kobietami, które można znaleźć na
ulicach Rzymu, były skromnie ubrane, blade i ascetyczne pogadanki.
|