Użytkownik "... z Gormenghast"
/cut/
> wiecznie wzbudzały kontrowersje, a z drugiej strony
/cut/

Tylko to jest tak:
Kiedy będziesz chciał poczekać na osoby, które się zgłoszą do wybierania
postów, to może na początku będą chętni a potem to oleją. Prawdopodobnie
skończy się na tym co robiła nasza rusycystka "do wybierania postów w tym
tygodniu, na ochotnika, zgłosi się.... zgłosi się... - defric!" i defric
chcąc czy niechcąc będzie na siłę ślęczała przy kompie i robiła przesiew, bo
nie będzie mogła odrzucić propozycji z jakiś tam wewnętrznych powodów, albo
oleje sprawę i nic nie zrobi i będzie dziura na stronie.

Ja myślę sobie tak, że skoro jesteśmy grupą - dynamiczną, żyjącą etc. to
czemu spontanicznie nie możemy wybierać sobie jakiś postów? Np. coś mi się
spodoba i na forum grupy stwierdzę, że to może się nadawać do wybranych
postów, lub wyślę moje spostrzeżenia czy typowany post z autorem , datą do
redakcji. Zrobi też tak kolejny i kolejny i kolejny uczestnik grupy. Jasne,
że w pewnym momencie zgłoszeń może być za dużo - weźmie się pierwsze
zgłoszone. Może też być ich za mało - to się weźmie te wcześniej proponowane
a zeległe. Umieści się na stronie PSP bez weryfikacji, bez myślenia czy są
tego warte czy nie.
Bowiem:
Na grupie są ludzie o różnych maściach, zainteresowniach, kontrowersyjnych,
wzbudzających wielkie emocje poglądach. I dzięki temu grupa żyje, dzięki
temu coś się tu dzieje. Dzięki temu jesteśmy przedstawicielami społeczeństwa
realnego, które na równi z PSP (a raczej PSP na równi ze społeczeństwem
realnym) posiada psychologów, studentów, wywrotowców, pedantów itp. Każdy z
nas ma coś do powiedzenia i każdy prezentuje odmienne wartości i postawy.
Dla jednego post nr 1 będzie wartościowy a dla innego post nr 2 - i nad tym
nie można dyskutować. Poprostu post się zamieszcza - jest on widoczny - jest
częscią grupy, historią, a potem nakładają się następne i następne.

Co do odnowienia ideii archiwum wybranych postów - nadal twierdzę, że
powinno coś takiego być.

P.S.
1. Wiem, że łatwo napisać "się zamieści", "się zrobi", ale cóż... ;)
2. Pisałam jednym tchem, nie wiem czy składnie, jeśli tekst jest dziwny to
sory.

pozdry
defric