On Fri, 7 Nov 2003 16:52:45 +0100, Joanna_Maria <j...@g...pl_wytnij> wrote:

> (..). Szczerze mowiac mialam nawet wrazenie, ze
> wybrales ten post na chybil-trafil ;) I chyba nawet tak bym wolala...

No właśnie. Tak i ja to widzę, tzn. "tak bym wolała"...
Tak prywatnie:
Moja delikatna rada: przetań podstawiać nieistnięjącą rzeczywistość w miejsce moich
intencji
Joanno... W ten sposób imo do niczego nie dojdziemyu. Zamiast tego radzę dojść do
źródła
/czytaj: moich _prawdziwych_ intencji/.
W tym przypadku sprawa nie jest skomplikowana, bo intencje dostałaś na talerzu...
Jednak /imo/ jesteś tak zaślepiona własnymi krzywdami, że nie dopuszczasz do siebie
innych
myśli. Na post Jacka patrzyszy wyłącznie przez tekturowy szablon z winogronkami... I
tak też to widzisz: impertynencje, impertynencje, winogronka, winogronka...
Szkoda.

Powtórzę jeszcze raz:
Post ten /z mojego punktu widzenia/ zawiera treść newralgiczną - chęć dialogu, chęć
wyłuskania
od 'zagadkowego' UGD wartościowego przekazu /czytaj: kontynuacja "Jąkały". Oprócz
tego post
ten jest przykładem bolesnego zderzenia z rzeczywistością - a efekt to m.in. szczera
do bólu
samokrytyka. itd. itd.

> Joanna

Żeby była jasność.
Żaden, ale to żaden WP nie jest przejawem przypadku! /tak samo WP Jacka, czy WP
Joanny_Marii.
Proszę Joanno... wysil trochę szare komórki i wczuj się w rolę WP-racza.
A najlepiej :) zastąp mnie pod koniec miesiąca :)))
Sama zobaczysz... A ja z wielką satysfakcją pobiegnę po "sznureczek empiryczny" - bo
do tego
"ASCII-werbalnego" nie chcesz się jakoś przełamać.

tomek

--
"Móżdżek, długo uważany jedynie za koordynatora ruchów ciała,
jest aktywny podczas wielu czynności poznawczych"