Data: 2003-11-11 20:42:10
Temat: Re: Wybrane posty..? :-/
Od: Amnesiak <amnesiac_wawa@_zero_spamu_poczta.onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
On Tue, 11 Nov 2003 12:08:57 -0600, "Pyzol" <n...@s...ca> wrote:
> A na dodatek furia, jakiej jeszcze u Ciebie nie
>> widziałem.
>
> Ano wlasnie. Ja tez nie. W dodatku na skutek kontaktu z tak z pozoru
>zrownowazonym korespondentem jak All. Dziwne, prawda?
Mnie to nie dziwi. Sam w realu jestem dużo bardziej zrównoważony niż w
necie. Niejedną osobę ten "stan zrównoważenia" wyprowadzał z
równowagi. :-) Póki co, nikt mnie jeszcze nie przekonał, że problem
leży po mojej stronie. ;-) Niektórzy chyba tak mają, że nie reagują z
furią na ludzi zrównoważonych (resentyment?). Nie mam pojęcia czy tak
może być z Evą, ale wykluczyć nie mogę. Niektóre jej wypowiedzi z tego
wątku skłaniałyby mnie raczej do poszukiwania problemu raczej w niej
samej.
>Nie dla mnie. Umiejetnosc wsadzania szpil All ma opanowana do prefekcji,
>najwyrazniej jest gleboko przekonany,ze robi to tak sprytnie iz nikt sie nie
>polapie, albo....rzeczywiscie nie zdaje sobie sprawy z tego co robi.
>Zdolnosci te mialam okazje przecwiczyc na wlasnej skorze, a takze obserwowac
>jak je rozwija na innych.
No, wreszcie coś mniej mgławicowego. Co wiecej, zgodzę się z Tobą!
Pytanie jest tylko takie: czy to "wbijanie szpil" przekracza granicę
dobrego smaku, nie mówiąc już o granicy przyzwoitości? Ja też nieraz
"wbijałem szpilę" temu czy innemu ugd (pewnie nawet Tobie mi się
zdarzyło). A i Ty to potrafisz robić (pamiętasz PowerBoxa i Twój
stosunek do niego?). Uważam jednak, że ani Ty, ani ja nie
przekroczyliśmy "złej" granicy. Nie znajduję również dowodów na to, by
All tę granicę przekroczył, choć prosiłem o takowe.
>Wycofuje sie wylacznie przed ostrym jezykiem,
No więc niech każdy stosuje język adekwatny do sytuacji!
I gdzie te "świństewka" i "podłości" Alla? Kaśka, zastanów się (to
tylko ćwiczenie intelektualne) czy przypadkiem ta niechęć wobec Alla i
jego "szpilek" nie jest czasem podszyta zazdrością ("ja też bym tak
chciał/a jak on, ale nie potrafię...")?
>tym - probuje sie zaprzyjaznic i oswoic - przywolam chocby poczatki jego
>rozmow z Bacha, ktora bezceremonialnie wysmiewala jego krecenie kota ogonem.
Tego zwalcza, z tamtym próbuje się zaprzyjaźnić... OK, ale czy to są
*zarzuty*?
--
Amnesiak
------
"Wszelka prawda jest prosta.
- Czy nie jest to złożonym kłamstwem?"
F. Nietzsche
|