Data: 2005-09-10 18:52:48
Temat: Re: Wycinanie migdałków
Od: "TEB edukacja" <k...@t...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "wojtek" <w...@p...pl> napisał w wiadomości
news:dfs1kd$lem$1@atlantis.news.tpi.pl...
> kazdy laryngolog mowi co innego
> ja bylem juz u kilku i jeden wycinac drugi leczyc czesci co innego
>
> mam ropne migdałki od ok 8-10 lat ( mam teraz 23 lata )
> juz probowalem robic wszystko i nic nie pomaga
> nie paliłem fajke 15 mscy
> przestalem pic zimne piwo i zimne napoje gazowane
> leczyłem antybiotykiem
> i inne rozne np domowe sposoby ( plokanie solą , syrop z cebuli itp )
>
> i zostaje mi chyba tylko je wyciac bo innej mozliwości nie widze
Może problem polega na tym, że Twoje migdałki straciły zdolność samoistnego
pozbywania się resztek pokarmowych, złuszczająego się naskórka itp. itd. co
objawia się najczęściej ropnym posmakiem w gardle i odrywającymi się co
jakiś czas "białymi kuleczkami" z migdałków.
Nie polecam antybiotyków!
Należy znaleźć takiego laryngologa, który profesjonalnie podejdzie do sprawy
(niestety wielu lekarzom dziś tego brakuje). Laryngolog powinien w takiej
sytuacji poprzez naciśnięcie migdałków (nieprzyjemna sprawa ale daje efekty)
"wyciągnąć" z nich wszystko co tam zalega. Zabiegi powtarza się pocztowo np.
co miesiąc, później rzadziej. Poza tym dobre do płukania w czasie kuracji
jest lekarstwo zrobione z witamin (lek witaminum czy jakoś tak - wyrabiają
je w aptece ale jest na receptę) - pół łyżeczki na 1/4 szkl przegotowanej
wody (płukać najlepiej 2 razy dziennie po posiłkach) Poza tym 4 razy
dziennie tabletki do ssania tantum verde, 4 razy dziennie inne tabletki do
ssania i rownież 4 razy dziennie pół łyżeczki miodu propolisowgo 1% (do
kupienia w mini malu). Oczywiscie wszystkie te leki w rozsadnych odstepach
czasu (tak zeby zdazyly zadzialac a nie zajadac je od razu kolejnymi
lekami).
Pozdrawiam.
Byłam załamana swoim gardłem ale "za chiny" nie chciałam wycinać migdałków i
w końcu trafiłam na rzetelnego laryngologa (prywatnie).
Pomogło już po kilku dniach. Obecnie kontynuuję kurację. Powodzenia.
Dowiedziałam się również, że po wycięciu migdałków odczuwa się do końca
życia "suchość" w gardle...
|