« poprzedni wątek | następny wątek » |
31. Data: 2005-03-02 13:19:23
Temat: Re: Wykiełkowało mi avocado :-)
Użytkownik "Guru" <n...@n...home.pl> napisał w wiadomości
news:8bp921hgufgcpec0tort59pqi3msdvq8sp@4ax.com...
> Ja tych korzenii nie widze... po prostu wkurzony brakiem efektow
> postanowilem odzyskac doniczkę, usiłowałem wyciągnać tę pestkę a tu
> się nie da :-))) Wniosek - korzenie trzymaja się ziemi :-)
Mi wyroslo po pol roku od wsadzenia pestki w ziemie
pozdrawiam
Ania
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
32. Data: 2005-03-06 11:57:32
Temat: Re: Wykiełkowało mi avocado :-)"Tadeusz Smal" <s...@s...pl> wrote in message
news:029101c51eb0$0e544bd0$2a811b53@smal9k1kzfv9ki..
.
> wierze w nature
> jesli ona nadala pestce czy nasionku 'spiczastosc' z ktorejs strony
> to te strona powinno sie ja sadzic do ziemi
> :)
One nie sa az tak ostre by sie wbijac w podloze, a poza tym nie spadaja na
ziemie nagie, lecz jesli juz to jako owoc, ktory na sztorc nie stanie.
Jakkolwiek by nie spadaly, to zawsze obroca sie ciezszym koncem do dolu w
locie (jak zdaza) :)
Mysle, ze nie ma wiekszego znaczenia jakim koncem posadzi sie pestke
awokado. Tak jak lezy jest najlepiej.
Pozdrawiam,
Bpjea
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
33. Data: 2005-03-18 03:34:04
Temat: Re: Wykiełkowało mi avocado :-)"Tadeusz Smal" <s...@s...pl> wrote in message
news:004201c51f01$c1d88cb0$54cf1b53@smal9k1kzfv9ki..
.
> szczerze mowiac
> bardziej dla mnie wiarygodne sa rady praktykow typu naszego Mirzana
A czy prof. Pieniazek nie byl praktykiem??
Pozdrawiam,
Bpjea
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
34. Data: 2005-03-18 21:29:14
Temat: Re: Wykiełkowało mi avocado :-)Bpjea wrote:
>> szczerze mowiac
>> bardziej dla mnie wiarygodne sa rady praktykow typu naszego Mirzana
>
> A czy prof. Pieniazek nie byl praktykiem??
:))))
szczerze mowiac to nie wiem
ale wiesz
znam sieciowo kilku osob naukowo zajmujacych sie trawami
od mgr do profesorow
i zasadniczo tylko nasza Evuska zajmuje sie rowniez trawami hobbystycznie
tzn ma ogrodek a w nim posord innych roslinek rowniez i trawy
:)
liczba chromosomow pozwala coprawda prawidlowo oznaczyc dana trawe
(choc i tu trudno o porozumienie wsrod naukowcow jak ktora sie nazywa)
ale cenniejsza jest dla mnie naprzyklad informacja praktyczna
ze czerwonosc blaszek lisciowych Imperaty cylindrycy Red Baron
spowodowana jest przyswajanym przez nia potasem
:)
aby wiec miec ja bardziej wybarwiona
dobrze jest ja " przenawozic" potasem
:)
z pozdrowieniami i usmiechami
_hehehe
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
35. Data: 2005-03-19 02:35:41
Temat: Re: Wykiełkowało mi avocado :-)"Tadeusz Smal" <s...@s...pl> wrote in message
news:011f01c52c01$787e4de0$0100a8c0@smal9k1kzfv9ki..
.
> [...] cenniejsza jest dla mnie naprzyklad informacja praktyczna
> ze czerwonosc blaszek lisciowych Imperaty cylindrycy Red Baron
> spowodowana jest przyswajanym przez nia potasem
Nie mam tej trawy ale slyszalem cos o wplywie potasu na wybarwianie sie.
Ja sypie potas pod bambusy w innym celu :)
Jednak na tyle szkoda mi moich roslin, ze przynajmniej na tym etapie (a
jest to etap poczatkowy wlasciwie) nie bede porownywal jak zimuja bez
dodatkowego zasilenia potasem :)
Pozdrawiam,
Bpjea
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
36. Data: 2005-03-19 06:26:58
Temat: Re: Wykiełkowało mi avocado :-)Bpjea wrote:
> "Tadeusz Smal" <s...@s...pl> wrote in message
> news:011f01c52c01$787e4de0$0100a8c0@smal9k1kzfv9ki..
.
>
>> [...] cenniejsza jest dla mnie naprzyklad informacja praktyczna
>> ze czerwonosc blaszek lisciowych Imperaty cylindrycy Red Baron
>> spowodowana jest przyswajanym przez nia potasem
>
> Nie mam tej trawy ale slyszalem cos o wplywie potasu na wybarwianie
> sie.
:)))
a moze slyszales co spowodowalo
ze wiekszosc traw i turzyc o kolorowych
rystykularnie oliwkowo- brazowo--czerwonawo-pomaranczowo
pochodzi z Nowej Zelandii
:)
>Ja sypie potas pod bambusy w innym celu :)
:)
u mnie te ponderozie w gruncie zrobily sie dwukolorowe
tzn do linni sniegu (okolo 40-50 cm) sa zielone a powyzej zzolkly
:((((((((
sadzonki w doniczkach
ktore mam w foliowcu bez zadnego okrycia sa piekne zielone
:)
> Jednak na tyle szkoda mi moich roslin, ze przynajmniej na tym etapie
> (a jest to etap poczatkowy wlasciwie) nie bede porownywal jak zimuja
> bez dodatkowego zasilenia potasem :)
:)
majac chocby dwie czegos sadzonki
jedna zazwyczaj eksperymentuje
:)
w ubieglym roku eksperymentowalem
pozostawiajac sadzonki bambusow w foliowcu
ale okrylem je zasypujac je suchymi liscmi
:)
przy podlewaniu liscie przestaly byc suche
i zzarl mi je maczniak
:(
w tym roku przy porownywalnych spadkach temperatur
bez zadnego okrycia
bambusy w foliwcu bardzo ladnie wygladaja
:)
rowniez nic nie stalo sie pozostawionym bez okrycia w tym foliowcu
Rozmarynowi
Luarowi i Oliwce
:))))
kolejnym doswiadczeniem z bambusami w trajkcie
jest sprawdzenie pogladu
ze nie powinno sie sadzic do gruntu pozniej niz lipcu czy sierpniu
:)
ja w ubieglym roku sadzilem do gruntu 12 grudnia
Phyllostachys aurea, Pseudosasa japonica, P.pygmaeus, P. pygmaeus
Variegatus
:)
do ostatniego ataku zimy wygladaly one kwitnaco
a teraz sa podobnie dwukolorowe jak pozostale
:)))))
gdyby mialy na ponderozie oslone przed wiatrami
to jak sadze wygladaly by duzo ladniej
:)
ale zapowiada sie u mnie piekny dzien
swieci piekne sloneczko
spadam na ponderoze
:))))))))))
z pozdrowieniami i usmiechami
_hehehe
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
37. Data: 2005-03-19 09:21:22
Temat: Imperata> ale cenniejsza jest dla mnie naprzyklad informacja praktyczna
> ze czerwonosc blaszek lisciowych Imperaty cylindrycy Red Baron
> spowodowana jest przyswajanym przez nia potasem
> :)
> aby wiec miec ja bardziej wybarwiona
> dobrze jest ja " przenawozic" potasem
> :)
Pisałeś mi już kiedyś o tym :))) Wypróbuję u siebie w tym roku, jeśli
przeżyła zimę.
Moja jest ZIELONA bez najmniejszego dodatku czerwieni. Jest brzydka.
Kolor zmienia lekko dopiero późną jesienią, koniec października-listopad.
Prawdopodobnie jednak są egzemplarze ładnie wybarwione przez prawie przez cały
sezon.
Czy posiadacze tej trawki mogli by się wypowiedzieć? Bardzo proszę :)))
Pozdrawiam, Krystyna
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
38. Data: 2005-03-19 10:29:38
Temat: Re: Imperata
Użytkownik "Zielka" <z...@o...pl> napisał w wiadomości
news:39a6.00000302.423bef11@newsgate.onet.pl...
> > ale cenniejsza jest dla mnie naprzyklad informacja praktyczna
> > ze czerwonosc blaszek lisciowych Imperaty cylindrycy Red Baron
> > spowodowana jest przyswajanym przez nia potasem
> > aby wiec miec ja bardziej wybarwiona
> > dobrze jest ja " przenawozic" potasem
> Moja jest ZIELONA bez najmniejszego dodatku czerwieni. Jest brzydka.
> Kolor zmienia lekko dopiero późną jesienią, koniec października-listopad.
> Prawdopodobnie jednak są egzemplarze ładnie wybarwione przez prawie przez
cały
> sezon.
> Czy posiadacze tej trawki mogli by się wypowiedzieć? Bardzo proszę :)))
To może ja - jak zwykle pod prąd ;-)
Moja jest bardzo ładna od wiosny, kiedy to na dole jest kawałek (1/4
wysokości) zieleni, a od połowy lata jest cała piękna, ciemnowiśniowa do
zimy. Gleba uboga, wypiek, zero nawożenia. Kto był w zeszłym roku na
spotkaniu, to widział jak wyglądała we wrześniu. Ktoś brał sadzonki.
Podejrzewam, że może różnica polega na pochodzeniu. Matecznik? Ale zabijcie
mnie nie pamiętam skąd ją mam :(. Kupiłabym jeszcze.
Z pozdrowieniami, Maria (na dużym biegu ;)]
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
39. Data: 2005-03-19 11:07:34
Temat: Re: Wykiełkowało mi avocado :-)W wiadomości news:011f01c52c01$787e4de0$0100a8c0@smal9k1kzfv9ki
Tadeusz Smal <s...@s...pl> napisał(a):
>
>.. czerwonosc blaszek lisciowych Imperaty cylindrycy Red Baron
> spowodowana jest przyswajanym przez nia potasem
> :)
> aby wiec miec ja bardziej wybarwiona
> dobrze jest ja " przenawozic" potasem
> :)
>
Hejka. Bo te niewybarwione, zielone są przenawożone zielazem. < lol >
Pozdrawiam kultywacyjnie Ja...cki
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
40. Data: 2005-03-19 14:27:16
Temat: Re: Imperata> To może ja - jak zwykle pod prąd ;-)
> Moja jest bardzo ładna od wiosny, kiedy to na dole jest kawałek (1/4
> wysokości) zieleni, a od połowy lata jest cała piękna, ciemnowiśniowa do
> zimy. Gleba uboga, wypiek, zero nawożenia. Kto był w zeszłym roku na
> spotkaniu, to widział jak wyglądała we wrześniu. Ktoś brał sadzonki.
> Podejrzewam, że może różnica polega na pochodzeniu. Matecznik? Ale zabijcie
> mnie nie pamiętam skąd ją mam :(. Kupiłabym jeszcze.
Dziękuję, czyli, że są różne.
Moją kupiłam na Allegro, miała być czerwona :((
Dlaczego kupiłabyś jeszcze? Moja zielona rozrasta się błyskawicznie.Z małej
sadzonki przez rok mam ok. o,5 m2.
Będę się za nią rozglądać :))
Pozdrawiam, Krystyna
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |