| « poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2007-10-09 16:10:26
Temat: Re: Wylew osocza jak po oparzeniu ale podobno ugryzienie owada - 4 lata dziewczynkaUżytkownik "Leszek" napisał w wiadomości
> Wyobraź sobie, że mieszkam w Goleniowie.
Swiat jest jednak bardzo maly...
Tylko czy w
> październiku może ona być niebezpieczna?
Ja nie mam pojecia, ale moze w razie czego na pl.rec.ogrody wiedzieliby
wiecej na temat takich parzacych roslin...
Pzdr
Magda.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2007-10-09 16:30:44
Temat: Re: Wylew osocza jak po oparzeniu ale podobno ugryzienie owada - 4 lata dziewczynkaMichal Jankowski wrote:
> Przyłączam się do opinii, że niezbędna jest niezwłoczna wizyta u
> lekarza specjalisty. Chirurg to może wycinać umie, ale na chorobach
> skórnych zna się na pewno gorzej od dermatologa.
To tekst z wczoraj - zamiast wysłać zachowałem i siedział w roboczych...
Okazało się, że dziś jest u nas specjalista - dermatolog - ordynator ze
Szczecina.
Lekarz Oli szybko nas dodał do listy kilku pacjentów, bo nie było ich
wielu. Dermatolog również rozpoznał oparzenie.
Jeśli tak, to rzeczywiście dzieci potrafią znaleźć coś goracego w
niespodziewanym miejscu (czajnik na kuchni, opiekacz do kanapek).
Dermatolog, pytany o dodatkowe badania, stwierdził, że nie ma sensu
robić dodatkowych badań, bo dla niego punktowe oparzenie może u dziecka
wywołać takie objawy. Codziennie Ola będzie miała zmieniany opatrunek i
nakładany Dermazin. W związku z tym, że otrzymuje antybiotyk - na
oskrzela, jest zabezpieczona przed działaniem ewentualnych skutków
ugryzienia owada. Jest więc chroniona na oba przypadki. Jest niestety
krzyk i płacz - przy zdejmowaniu opatrunku, ale ból jest mam nadzieję
minimalny, bo opatrunek jest najpierw rozmaczany solą fizjologiczną i
przyczyną krzyku jest więc raczej uraz psychiczny. Nie mniej - pewnie
równiez tak macie, to ja wolałbym sie 3 razy oparzyć. Na razie - w nocy,
rozerwałem sobie mały palec. Rada: zakładajcie kapcie, zapalajcie
światło, bo ktoś może zostawić rozkładany kosz z prasowaniem - na
tradycyjnie uczęszczanej (po ciemku) drodze do wodopoju...
Takie kosze mają ostre ścianki i dziurki w które może wpaść palec :(
Pozdrawiam
L.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2007-10-09 20:05:28
Temat: Re: Wylew osocza jak po oparzeniu ale podobno ugryzienie owada - 4 lata dziewczynkaLeszek pisze:
> Dermatolog, pytany o dodatkowe badania, stwierdził, że nie ma sensu
> robić dodatkowych badań, bo dla niego punktowe oparzenie może u dziecka
> wywołać takie objawy.
Jak dla mnie co najmniej dziwne. Rodzice twierdzą, że dziecko się nie
oparzyło (bo przecież byście wiedzieli - to zazwyczaj słychać) a
dermatolog mówi, że właśnie tak i nie chce zlecić badań? Ja bym sie
uparła - jesli nie chciałby dać skierowania poszłabym prywatnie.
LL
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2007-10-09 21:49:05
Temat: Re: Wylew osocza jak po oparzeniu ale podobno ugryzienie owada - 4 lata dziewczynka
Użytkownik "Lolalny Lemur" ...
> Leszek pisze:
>
>> Dermatolog, pytany o dodatkowe badania, stwierdził, że nie ma sensu
>> robić dodatkowych badań, bo dla niego punktowe oparzenie może u dziecka
>> wywołać takie objawy.
>
> Jak dla mnie co najmniej dziwne. Rodzice twierdzą, że dziecko się nie
> oparzyło (bo przecież byście wiedzieli - to zazwyczaj słychać) a
> dermatolog mówi, że właśnie tak i nie chce zlecić badań? Ja bym sie
> uparła - jesli nie chciałby dać skierowania poszłabym prywatnie.
>
Się nie będę za bardzo upierać, ale ze szkolenia pp majaczy mi się
określanie mianem oparzenia także te zmiany skóry, które wystąpiły po
kontakcie z substancją drażniącą - chemiczną, roślinną. One dają właśnie
taki rozpełzający się pęcherz.
Bakterie faktycznie odpadają przy antybiotykach. Pozostaje nadkażenie
wirusem i zmiany alergiczne. I co, będziesz lecieć po przeciwciałach w
ciemno? To można do końca świata wykluczać i nie dojść winowajcy. Pozostaje
leczenie objawowe.
EwaSzy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2007-10-10 06:16:41
Temat: Re: Wylew osocza jak po oparzeniu ale podobno ugryzienie owada - 4 lata dziewczynkaHarun al Rashid wrote:
> Się nie będę za bardzo upierać, ale ze szkolenia pp majaczy mi się
> określanie mianem oparzenia także te zmiany skóry, które wystąpiły po
> kontakcie z substancją drażniącą - chemiczną, roślinną. One dają
> właśnie taki rozpełzający się pęcherz.
> Bakterie faktycznie odpadają przy antybiotykach. Pozostaje nadkażenie
> wirusem i zmiany alergiczne. I co, będziesz lecieć po przeciwciałach w
> ciemno? To można do końca świata wykluczać i nie dojść winowajcy.
> Pozostaje leczenie objawowe.
> EwaSzy
Jest stosowane objawowe leczenie - codziennie oparzenie smarowane jest
maścią Dermazin i osłaniane nową gazą, zawijane, żeby nie dopuścić do
zainfekowania. Poprawia się.
Leszek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2007-10-10 10:29:51
Temat: Re: Wylew osocza jak po oparzeniu ale podobno ugryzienie owada - 4 lata dziewczynka
Użytkownik "Leszek"
> Poprawia się.
>
I to najważniejsza i najlepsza wiadomość. :)
EwaSzy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |