Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!new
sgate.onet.pl!niusy.onet.pl
From: "Larix" <k...@p...onet.pl>
Newsgroups: pl.sci.medycyna
Subject: Re: Wyniki krwi - czy to anemia już ?
Date: 25 Mar 2006 17:31:03 +0100
Organization: Onet.pl SA
Lines: 58
Message-ID: <2...@n...onet.pl>
References: <e03oaf$ahe$1@inews.gazeta.pl>
NNTP-Posting-Host: newsgate.onet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: newsgate.test.onet.pl 1143304263 19822 213.180.130.18 (25 Mar 2006 16:31:03
GMT)
X-Complaints-To: a...@o...pl
NNTP-Posting-Date: 25 Mar 2006 16:31:03 GMT
Content-Disposition: inline
X-Mailer: http://niusy.onet.pl
X-Forwarded-For: 62.87.152.14, 192.168.243.39
X-User-Agent: Mozilla/4.0 (compatible; MSIE 6.0; Windows NT 5.1; SV1; .NET CLR
1.1.4322)
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.medycyna:205383
Ukryj nagłówki
> 1. Grupa dyskusyjna nie jest od stawiania konkretnych rozpoznań, więc
> pytania w stylu "co to jest", albo "czy to nie jest...", są nadużyciem.
Rozumiem.
> Jeśli już zadajesz pytania o wskazówkę, co do rozpoznania, to powinieneś
> dostarczyć wszelkie możliwe wyniki badań, a tymczasem dopiero teraz
> dowiadujemy się o "licznych bakteriach w moczu". Jeśli ktoś Ci tutaj
> próbuje sensownie odpowiedzieć, to opiera się na tym, co mu powiesz. Nie
> możesz po każdej uzyskanej odpowiedzi "dawkować" kolejnych informacji,
> które mogą całkowicie zmienić postać rzeczy.
No fakt. Mój błąd ale najpierw chciałem się upewnić co do ewentualnej anemii.
Koniec dygresji.
>
> Na tak postawione pytanie można odpowiedzieć: owszem, może to być
> borelioza (i 100 innych rzeczy).
Hmm. Tak tylko napisałem bo może z czymś Ci się to skojarzy. Zwłaszcza podobne
objawy u nas dwojga.
>
> 2. Na temat FNH można poczytać w googlu (Focal Nodular Hyperplasia),
> niestety większość wartościowych informacji na dowolny temat jest po
> angielsku.
No właśnie.
Biopsję chcieli robić zapewne po to, żeby się upewnić co do
> rozpoznania - to standard.
Dzięki, chciałem wiedzieć właśnie po co.
Widocznie później z jakiegoś powodu
> stwierdzili, że kontynuowanie diagnostyki nie jest konieczne, lub jest
> zbyt ryzykowne(np. ze względu na lokalizację)
>
> 3. Napisałem, że UJEMNY ma niewielką wartość, za to wynik dodatni ma
> bardzo dużą - po to właśnie się to bada. Jeśli wynik jest dodatni,
> automatycznie kieruje dalsze postępowanie na określony tor.
>
> 5. Lekarza rodzinnego można zmienić.
Realia małego miasteczka...
Ale podsumowując:
1.Rozumiem że FNH to osobna bajka i na gastroenterologii tylko tym się zajmą a
reszta to nie ich sprawa.
2.Jeżeli dziewczyna nadal się będzie źle czuła to szukać dobrego internisty-
to jedyne wyjście?
3.Wiele objawów sam przechodziłem (parę miesięcy) i to mnie zastanawia.
Czy źle myślę?
4. Dzięki jeszcze raz za uwagę.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|