Wyniki moczu - czy dobre?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 4

1. Data: 2004-06-25 13:57:37

Temat: Wyniki moczu - czy dobre?
Od: Ania <a...@N...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam

Właśnie odebrałam wyniki moczu mojego dwuletniego dziecka. Nie bardzo mi się
podobają, a że do poniedziałku trochę czasu więc proszę o interpretację.

Wyniki badań:
- magnez 36.8 mg/dl (wartości referencyjne to 2,4 do 25,0)
- wapń 2,9 mg/dl (wartości referencyjne to 10,0 do 30,0)
- kreatynina 136,7 mg/dl (wartości referencyjne to 66,0 do 182,0)

Badanie to zlecił nefrolog, ponieważ Kubuś jest pod jego opieką ze względu
na zakażenie dróg moczowych (bezobjawowe). Badanie ogólne moczu jest OK ,
morfologia również. żadnych innych badań nie miał robionych.
Być może lekarz zlecił to badanie ze względu na bóle nóg Kuby, które
pojawiają się od pół roku z częstotliwością ok. raz na tydzień.

Dziękuję bardzo, za wszelkie wskazówki. Mam nadzieję, że coś mi podpowiecie.

Pozdrawiam

Ania

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2004-06-25 14:25:49

Temat: Re: Wyniki moczu - czy dobre?
Od: Marek Bieniek <a...@s...re.invalid> szukaj wiadomości tego autora

On Fri, 25 Jun 2004 15:57:37 +0200, Ania wrote:

[...]
> Dziękuję bardzo, za wszelkie wskazówki. Mam nadzieję, że coś mi podpowiecie.

Interpretacja tego badania w oderwaniu od dziecka jest dokładnie taka,
jaką możesz sama przeczytać. Znaczy, ze jedna wartość nie mieści się w
normie.

To trochę tak, jakbyś (nudny jestem, wiem, ale lubię to powtarzać)
oczekiwała kompleksowej diagnozy stanu technicznego samochodu na
podstawie ciśnienia w lewej przedniej oponie.

Co do wskazówek, to radził bym poczekać do poniedziałku. Lekarz może
sobie obejrzeć całe dziecko, zadać Wam pytania o jego dietę i mnóstwo
innych rzeczy. Tutaj nikt takich możliwości nie ma.

Podpowiedzieć mogę tyle, ze niezależnie od tego co to badanie oznacza,
sami, we własnym zakresie, niczego do poniedziałku nie zmienicie ani nie
wyleczycie.

m.
--
Pozdrawiam,
Marek Bieniek (mbieniek na epic pl)
Problem nie w nauce, lecz w tym, jaki ludzie robią z niej użytek.
/Wilder Penfield/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2004-06-25 15:11:08

Temat: Re: Wyniki moczu - czy dobre?
Od: Ania <a...@N...pl> szukaj wiadomości tego autora

Marek Bieniek wrote:

> Interpretacja tego badania w oderwaniu od dziecka jest dokładnie taka,
> jaką możesz sama przeczytać. Znaczy, ze jedna wartość nie mieści się w
> normie.

Dziecko jest w ogólnym stanie dobrym. Morfologia, mocz ogólny w normie.
Jedyne co mu dolega to ból nóg i zakażenie dróg moczowych. Poza tym to duży
chłop (14,5 kg i 93 cm wzrostu).
Ma za dużo magnezu a za mało wapnia a to może o czymś świadczyć.

> To trochę tak, jakbyś (nudny jestem, wiem, ale lubię to powtarzać)
> oczekiwała kompleksowej diagnozy stanu technicznego samochodu na
> podstawie ciśnienia w lewej przedniej oponie.

Ale lekarz zlecający to badanie też nic więcej o Kubie nie wie a jednak po
coś mu te badania są. Pewnie na ich podstawie coś można stwierdzić.

> Co do wskazówek, to radził bym poczekać do poniedziałku.

Oczywiście, że pójdę do lekarza ale nie ukrywam, że wolałabym wcześniej się
czegoś dowiedzieć.

I mam jeszcze jedno pytanie. Jake jeszcze badania warto byłoby zrobić bo idę
w poniedziałek do pediatry (a skierowanie mam od nefrologa ale pewnie
najwcześniejszy termin będzie za dwa tygodnie). A naszemu lekarzowi często
trzeba coś niecoś zasugerować bo sam niechętnie wystawia skierowania.

--
Ania

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2004-06-25 15:15:48

Temat: Re: Wyniki moczu - czy dobre?
Od: Marek Bieniek <a...@s...re.invalid> szukaj wiadomości tego autora

On Fri, 25 Jun 2004 17:11:08 +0200, Ania wrote:

[...]
> I mam jeszcze jedno pytanie. Jake jeszcze badania warto byłoby zrobić bo idę
> w poniedziałek do pediatry (a skierowanie mam od nefrologa ale pewnie
> najwcześniejszy termin będzie za dwa tygodnie). A naszemu lekarzowi często
> trzeba coś niecoś zasugerować bo sam niechętnie wystawia skierowania.

:) Rozumiem Wasze podejście...

Niestety na nefrologii dziecięcej w ogóle się nie znam, więc nie będę
improwizować. Staram się nie przekraczać swoich kompetencji.

m.
--
Pozdrawiam,
Marek Bieniek (mbieniek na epic pl)
Umieranie człowieka jest większym problemem dla osób pozostających
przy życiu, niż dla niego samego. /Tomasz Mann/